O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Wysłannik Putina wychwala Trumpa. "Powstrzymał wybuch III wojny światowej"

Prezydent Trump nie tylko powstrzymał wybuch III wojny światowej, ale już osiągnął duże postępy w rozmowach na temat zakończenia wojny w Ukrainie - powiedział w czwartek w wywiadzie dla Fox News wysłannik Kremla Kiriłł Dmitrijew. Doradca Putina przekonywał też, że Rosja nie żąda zniesienia sankcji.

Vladimir Putin, Kirill Dmitriev i Khaltmaagiin Battulga. Fot. PAP/EPA/MICHAEL KLIMENTYEV/SPUTNIK/KREMLIN / POOL MANDATORY
Vladimir Putin, Kirill Dmitriev i Khaltmaagiin Battulga. Fot. PAP/EPA/MICHAEL KLIMENTYEV/SPUTNIK/KREMLIN / POOL MANDATORY

Więcej

Donald Trump. Fot. PAP/ EPA/JIM LO SCALZO
Donald Trump. Fot. PAP/ EPA/JIM LO SCALZO

Trzęsienie ziemi na Wall Street oraz globalnych rynkach po decyzjach Trumpa

Pytany przez dziennikarza prawicowej stacji Breta Baiera o stan rozmów z USA na temat Ukrainy, Dmitrijew, negocjator Kremla i szef Rosyjskiego Funduszu Inwestycji Bezpośrednich (RFPI), ocenił, że posuwają się naprzód i dokonano w nich dużych postępów.

Przez ostatnie trzy lata nie było żadnego dialogu z Rosją i administracją Bidena. Nie było prób zrozumienia rosyjskiego stanowiska. Nie było żadnych rozwiązań, które mogłyby być skuteczne

 powiedział rosyjski wysłannik, pierwszy wysoki rangą przedstawiciel Kremla odwiedzający Waszyngton od początku wojny

A to, co zrobił zespół prezydenta Trumpa, to zrozumienie, jaka może być przestrzeń rozwiązań i osiągnięcie pierwszej deeskalacji konfliktu, jaką kiedykolwiek osiągnięto, czyli powstrzymanie ataków na infrastrukturę energetyczną między Rosją a Ukrainą

zaznaczył

Prowadzimy więc dobre dyskusje (...) Ale nie ma wątpliwości, że zespół prezydenta Trumpa nie tylko powstrzymał III wojna światową przed wybuchem ale także osiągnął już znaczny postęp w sprawie rozwiązania sprawy Ukrainy

dodał

Gdy Baier wytknął mu, że Rosja złamała postanowienia zawieszenia uderzeń na obiekty infrastruktury energetycznej, Dmitrijew twierdził, że podobnie zrobiła też Ukraina, lecz zarzucił mediom, że o tym nie informują.

Wysłannik Putina o przyszłej współpracy z USA

Szef rosyjskiego funduszu państwowego mówił, że podczas rozmów w Waszyngtonie z przedstawicielami administracji oraz Kongresu poruszał też kwestie gospodarcze i przyszłą współpracę na tym polu z USA, twierdząc, że USA i Rosja mogą wiele osiągnąć na wspólnych inwestycjach w metale ziem rzadkich, czy gazu LNG. Zarzekał się też, że Rosja wcale nie domaga się od USA zniesienia sankcji jako warunku zawieszenia broni.

Rosja nie prosi o zniesienie sankcji, ponieważ jeśli spojrzysz na to, jak rośnie nam PKB, to w zeszłym roku wynosiło to 4 proc., w porównaniu do zaledwie 1 proc. w Europie (...) Więc myślę, że sankcje mogą zostać zniesione, gdy amerykańskie firmy będą chciały wrócić, będą chciały skorzystać z okazji biznesowych w Rosji

powiedział

Ale teraz Rosja nie stawia żadnych warunków wstępnych, nie prosi o konkretne złagodzenie sankcji" - dodał . Przyznał jednak, że by mógł przyjechać z wizytą do Waszyngtonu administracja Trumpa musiała zastosować wyjątek wobec sankcji nałożonych na niego samego.

Biały dom uzasadnia wykluczenie Rosji z sankcji

Wysłannik Kremla powiedział, że wyłączenie Rosji z listy krajów objętych dodatkowymi cłami USA była raczej "kwestią techniczną" i nie stanowiła "dużej części" jego rozmów z administracją Trumpa.

Według formuły, której amerykańska administracja użyła do obliczania wysokości stawek, na Rosję powinno zostać nałożone cło wynoszące 41 proc., jednak zgodnie z decyzją Trumpa nie zostało nałożone.

Biały Dom uzasadnia wykluczenie Rosji obowiązującymi już sankcjami wobec tego kraju, które i tak - podkreślono - "uniemożliwiają jakąkolwiek znaczącą wymianę handlową".

Dmitrijew w USA przebywa od 2 kwietnia przebywa w USA. Spotkał się tam ze specjalnym wysłannikiem prezydenta USA Steve'em Witkoffem, od miesięcy uczestniczącym w negocjacjach dotyczących rozejmu w wojnie Rosji przeciwko Ukrainie.

Więcej

Protest mieszkańców Haiti, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/EFE/MENTOR DAVID LORENS
Protest mieszkańców Haiti, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/EFE/MENTOR DAVID LORENS

Haiti wykrwawione wojną z gangami poniesie dramatyczne skutki ceł Trumpa? "Zniknie wiele tysięcy miejsc pracy"

49-latek należy do grona najbliższych współpracowników Putina. Przez analityków jest nawet uważany za jego możliwego następcę.

Szef RFPI kształcił się w Stanach Zjednoczonych i może pochwalić się dyplomem z Uniwersytetu Stanforda, gdzie uzyskał licencjat z ekonomii, aby następnie przejść przez prestiżową szkołę biznesową na Uniwersytecie Harwarda.

Dmitrijew urodził się w Kijowie, aby potem służyć na Kremlu, którego gospodarz w 2022 roku najechał Ukrainę. W czasie swojej kariery jako finansista współpracował m.in. z amerykańskimi i francuskimi firmami.

Z Waszyngtonu Oskar Gózyński (PAP)

osk/ wr/ pap/

arch.

Zobacz także

  • Prezydent Kolumbii Gustavo Petro, fot. PAP/EPA/EFE/Carlos Ortega
    Prezydent Kolumbii Gustavo Petro, fot. PAP/EPA/EFE/Carlos Ortega

    Prezydent Kolumbii odpowiada na groźby Trumpa. "Powinien szanować naszą suwerenność

  • Donald Trump, fot. PAP/EPA/BLOOMBERG POOL/ RAEME SLOAN / POOL
    Donald Trump, fot. PAP/EPA/BLOOMBERG POOL/ RAEME SLOAN / POOL

    Trump rozmawiał z Maduro. Miał mu postawić ultimatum. "Nie chcę tego komentować"

  • Prezydent USA Donald Trump. EPA/GRAEME SLOAN
    Prezydent USA Donald Trump. EPA/GRAEME SLOAN

    Na stronie Białego Domu pojawiła się lista mediów, które Trump uznał za stronnicze

  • Donald Trump. Fot. EPA/YURI GRIPAS / POOL
    Donald Trump. Fot. EPA/YURI GRIPAS / POOL

    "Kolonialna groźba". Rząd Wenezueli skomentował słowa Trumpa

Serwisy ogólnodostępne PAP