O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Wysłannik USA ds. Ukrainy: drony nad Polską nie były przypadkowe

Wystrzelenie przez Rosję dronów nad Polskę nie było przypadkowe – ocenił specjalny wysłannik prezydenta USA ds. Ukrainy gen. Keith Kellogg, podkreślając, że był to ze strony Moskwy test, na który trzeba odpowiedzieć.

Gen. Keith Kellogg Fot. PAP/Wiktor Dąbkowski
Gen. Keith Kellogg Fot. PAP/Wiktor Dąbkowski

- Gdyby wszystkie (drony - PAP) wleciały jednocześnie, może można by to nazwać wypadkiem. Ale sześć godzin (wlatywania - PAP) dronów? To test, by sprawdzić, jak zachowa się Zachód. I musimy na to odpowiedzieć jak na test – oznajmił Kellogg, odnosząc się do naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez nieuzbrojone rosyjskie drony w nocy z 9 na 10 września.

Ocena amerykańskiego wysłannika jest odmienna od wyrażonej przez prezydenta USA Donalda Trumpa, który powiedział, że „to mógł być błąd”.

Generał o celach Putina. „Można się przeciwstawić tylko siłą”

W rozmowie z brytyjską gazetą Kellogg wyraził przekonanie, że przywódca Rosji Władimir Putin to „manipulator”, któremu „można się przeciwstawić tylko siłą”.

Więcej

Donald Trump Fot. PAP/EPA/NEIL HALL / POOL
Donald Trump Fot. PAP/EPA/NEIL HALL / POOL

Trump: Putin naprawdę mnie zawiódł

Generał zgodził się z opinią, że jeśli Rosja podbije Ukrainę, to następnie zaatakuje któryś z krajów NATO. - Trzeba patrzeć na putinowską Rosję jak na mocarstwo ekspansjonistyczne. On chce odbudować rosyjskie imperium. Wystarczy spojrzeć na historię. Daj mu palec, chwyci całą rękę – oznajmił Kellogg.

Jak powiedział, zachowanie Putina przypomina mu sytuację sprzed II wojny światowej - gdy w 1938 r. Hitler „twierdził, że zależy mu tylko na Sudetach, potem chciał Nadrenię, potem Polskę, a potem mieliśmy II wojnę światową”.

- Historia się nie powtarza, ale z pewnością się rymuje. Dokładnie to się dzieje w Ukrainie. Musimy go (Putina - PAP) powstrzymać już teraz – powiedział.

Jego zdaniem trzeba stawić czoło agresywnym przechwałkom Putina, że Rosja jest potęgą nuklearną. Według niego przykładem może być reakcja prezydenta Donald Trumpa na poczynania Korei Północnej.

- Kiedy Korea Północna oznajmiła mu, że posiada broń nuklearną, odparł: „Ja też. Mam czerwony guzik. Jest większy niż wasz i lepiej działa”. Putin jest realistą i jeśli podniesie się stawkę, to on się wycofa – ocenił.

Perspektywy na pokój w Ukrainie

Zdaniem Kellogga Ukraina jest gotowa do zawarcia pokoju, ale Rosja nie. – Niestety (Putin) myśli, że wygrywa tę wojnę, ale tak nie jest. Trump daje mu swobodę i czas na podejście do stołu negocjacyjnego, ale wciąż mamy karty w zanadrzu – oznajmił.

Więcej

Myśliwce MIG-31 (zdj. ilustracyjne) Fot. PAP/EPA/MAXIM SHIPENKOV
Myśliwce MIG-31 (zdj. ilustracyjne) Fot. PAP/EPA/MAXIM SHIPENKOV

Rosja zaprzecza naruszeniu estońskiej przestrzeni powietrznej

Kellogg podkreślił, że decyzja o tym, czy Ukraina będzie musiała się zrzec części terytorium w zamian za pokój, należy tylko do rządu w Kijowie.

– Trump nie handluje ukraińską ziemią. (Decydowanie o ewentualnych ustępstwach terytorialnych - PAP) to kompetencja (prezydenta Ukrainy Wołodymyra) Zełenskiego i nikogo innego. Ale bądźmy realistami: obwód doniecki jest okupowany (przez Rosję - PAP) w 65 proc., a ługański w 98 proc. Trzeba pogodzić się z rzeczywistością – powiedział. Podkreślił przy tym, że USA nigdy nie uznały sowieckiego zwierzchnictwa nad krajami bałtyckimi, choć te facto były one częścią ZSRR.

Zdaniem Kellogga nowy sojusz Rosji z Chinami i Koreą Północną stanowi zagrożenie nie tylko dla USA, ale też całej społeczności światowej. - Wcześniej mieliśmy do czynienia z każdym z (tych państw) z osobna, a teraz wszyscy naraz podnieśli głowę. Nie mamy jeszcze dobrego planu, jak na to odpowiedzieć – przyznał.(PAP)

mw/ akl/ ał/

Zobacz także

  • Ukraińskie dzieci (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Alena Solomonova
    Ukraińskie dzieci (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Alena Solomonova

    Ukraina zarzuciła Rosji wysyłanie ukraińskich dzieci do Korei Płn.

  • Xi Jinping (P) i Władimir Putin (L). Fot. EPA/Evgenia Novozhenina / POOL
    Xi Jinping (P) i Władimir Putin (L). Fot. EPA/Evgenia Novozhenina / POOL
    Specjalnie dla PAP

    Ekspert: Rosja i Chiny chcą wspólnie rozegrać USA

  • Syrski: kontynuujemy nadzwyczajnie trudny etap obrony aglomeracji pokrowsko-myrnohradzkiej. Fot. X/Defense of Ukraine (zdjęcie ilustracyjne)
    Syrski: kontynuujemy nadzwyczajnie trudny etap obrony aglomeracji pokrowsko-myrnohradzkiej. Fot. X/Defense of Ukraine (zdjęcie ilustracyjne)

    Ukraińska armia utrzymuje pozycje w północnej części Pokrowska

  • Ukraińska sieć energetyczna (zdjęcie ilustracyjne). Fot. EPA/SERGEY KOZLOV
    Ukraińska sieć energetyczna (zdjęcie ilustracyjne). Fot. EPA/SERGEY KOZLOV

    Ukraina. Uderzenia Rosji w energetykę spowodowały dodatkowe odłączenia prądu dla ponad 100 tys. odbiorców

Serwisy ogólnodostępne PAP