O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Złodziej-manekin powrócił. Tym razem okradał lokale gastronomiczne [WIDEO]

Złodziej, który jesienią ubiegłego roku okradał galerie handlowe udając manekina, powrócił. Śródmiejscy policjanci znów zatrzymali 22-latka. Okradał m.in. lokale gastronomiczne w galerii handlowej. Jego łupem padło kilka tysięcy złotych, w tym napiwki pracowników.

Złodziej udawał manekina Fot. KSP
Złodziej udawał manekina Fot. KSP

Pierwszy raz śródmiejscy policjanci zatrzymali 22-latka, który okradał galerie handlowe, w październiku ubiegłego roku. W witrynach sklepowych udawał manekina i czekał na zamknięcie galerii, wtedy ruszał "na łowy". Jego celem były punkty handlowe z kosztownościami, tzw. wyspy, oraz lokale gastronomiczne.

Więcej

Zobacz galerię (3)
Udawał manekina, żeby oszukać kamery, fot. KSP
Udawał manekina, żeby oszukać kamery, fot. KSP

Udawał manekina, żeby okradać sklepy w galerii handlowej

Za te przestępstwa, jak przekazał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Szymon Banna, mężczyzna usłyszał 5 zarzutów dotyczących włamań i kradzieży o łącznej wartości szkody ponad 24 tys. złotych. Prokuratura w styczniu tego roku skierowała do sądu akt oskarżenia. Mężczyzna trafił do aresztu.

Gdy z niego wyszedł, wrócił na złą drogę. "Wykorzystując okazję, wślizgnął się pod metalową kurtyną do lokali gastronomicznych w jednej z galerii handlowych. Po zamknięciu najpierw skosztował kulinarnych specjałów, a później dokonał serii włamań do kasetek z pieniędzmi. Jego łupem padły również napiwki pracowników. Spowodował straty sięgające kilku tysięcy złotych" - przekazał rzecznik śródmiejskiej komendy sierż. szt. Jakub Pacyniak.

Na szczęście został zauważony przez pracownika ochrony. Próbował ukryć się pod pokrowcem osłaniającym stoisko-wyspę. "Zaalarmowani śródmiejscy policjanci zatrzymali 22-latka i doprowadzili go do komendy" - poinformował policjant.

"Wojciech G. został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty - włamania i usiłowania włamania, za co grozi mu teraz do 10 lat pozbawienia wolności. Po przesłuchaniu, prokurator, z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku tego postępowania, wystąpił do sądu z wnioskiem o jego tymczasowe aresztowanie" - przekazał prok. Banna.

Sąd podzielił argumentację prokuratury i zastosował dwumiesięczny areszt. (PAP)

Autorka: Marta Stańczyk

Serwisy ogólnodostępne PAP