Czy ktoś może włamać się do VPN?
Jak wynika z danych opublikowanych przez portal IT Governance, w pierwszym kwartale 2022 roku doszło do 75 099 482 różnego rodzaju ataków i naruszeń w cyberprzestrzeni. Choć wirtualna sieć prywatna zapewnia rozwiązanie wielu problemów związanych z bezpieczeństwem podczas korzystania z Internetu, to jednak nadal budzi wątpliwości fakt, czy do VPN można się włamać. Postaramy się rozwiać wszelkie wątpliwości i podpowiedzieć, jak najlepiej zadbać o bezpieczeństwo w sieci.
VPN – co to jest?
VPN, skrót od angielskiego terminu „Virtual Private Network”, oznacza „wirtualną sieć prywatną”. Połączenie VPN zapewnia lepszą ochronę prywatności w sieci. Podczas korzystania z przeglądarki za pomocą VPN, wszystko, co robimy, jest w pełni szyfrowane. Jest to możliwe, ponieważ wirtualna sieć prywatna zmienia adres IP użytkownika Internetu i maskuje również jego wirtualną lokalizację.
Jak działa VPN?
Działanie sieci VPN polega na tworzeniu bezpiecznego wirtualnego tunelu przez Internet do innej sieci lub urządzenia. Korzystanie z tego wirtualnego kanału utrudnia każdemu ‒ w tym dostawcy usług internetowych ‒ wgląd w nasze działania online, jak na przykład przeglądanie stron internetowych. Sieć VPN chroni także poufność i integralność wiadomości przesyłanych przez publiczny Internet.
Co istotne, nawiązanie bezpiecznego połączenia VPN jest łatwe. Po uzyskaniu dostępu do dostawcy usług internetowych należy zainicjować połączenie VPN za pomocą oprogramowania zainstalowanego na urządzeniu – tak zwanego klienta VPN. Następnie serwer VPN pobiera żądane strony internetowe i zwraca je do użytkownika za pośrednictwem bezpiecznego tunelu, dzięki czemu jego dane przez cały czas pozostają bezpieczne i poufne.
W jaki sposób VPN zapewnia bezpieczeństwo?
Aby w pełni zrozumieć, jak VPN chroni prywatność użytkowników sieci, warto zagłębić się nieco w temat szyfrowania. Sieci VPN używają określonego protokołu do przesyłania i szyfrowania prywatnych danych. Każdy z nich ma swoje mocne i słabe strony w oparciu o zaimplementowany w nim algorytm kryptograficzny. Zwykle dostawcy VPN dają klientom możliwość wyboru w tej kwestii, oferując kilka opcji. Dzięki temu podczas połączenia VPN czytelne dane (plaintext) stają się całkowicie nieczytelne (ciphertext) na wypadek przechwycenia ich podczas przesyłania przez Internet.
Czy ktoś może włamać się do sieci VPN?
Szyfrując dane i wykorzystując prywatne serwery DNS, VPN pozostaje jednym z najskuteczniejszych sposobów zachowania prywatności w sieci. Niemniej jednak należy pamiętać, że wszystko może zostać zhakowane. Dotyczy to zwłaszcza sytuacji, gdy użytkownik jest cennym celem, a przeciwnik ma wystarczająco dużo czasu, funduszy i zasobów. Dobra wiadomość jest taka, że większość użytkowników sieci nie zalicza się do kategorii „o wysokiej wartości” i dlatego mało prawdopodobne jest, że staną się oni celem ataku.
Przed jakimi atakami chroni VPN?
Włamanie się do połączenia VPN wymaga zastosowania jednej z dwóch taktyk. Haker może albo złamać szyfrowanie poprzez znane luki w zabezpieczeniach, albo wykraść klucz. Korzystając jednak z wirtualnej sieci prywatnej możemy skutecznie zabezpieczyć się przed atakami typu man-in-the-middle, DDoS czy fałszywymi hotspotami Wi-Fi. Warto bowiem mieć świadomość, że korzystanie z publicznych, bezpłatnych połączeń Wi-Fi, choć jest wygodne, wiąże się z większym ryzykiem. Łącząc się przez VPN, można znacznie zminimalizować ryzyko utraty danych czy narażenia się na działanie złośliwego oprogramowania. Trzeba jednak przy tym pamiętać, że na bezpieczeństwo w znacznym stopniu wpływają również i nasze działania. Z tego względu należy dbać o bezpieczeństwo i siłę haseł oraz zwracać uwagę na linki, które klikamy w sieci oraz w otrzymywanych wiadomościach.
Źródło informacji: nordvpn.com
