Cyfryzacja polskich szkół nabiera tempa
Cyfryzacja przede wszystkim pokaże uczniom i nauczycielom, że cyfrowy świat można dobrze wykorzystać w powiązaniu z tradycyjnym nauczaniem. Efektem będzie lepiej wykształcona młodzież - przekonywali uczestnicy debaty ekspertów pt. „Rewolucja cyfrowa w polskiej szkole - wyzwania i rekomendacje na 2026 rok”, zorganizowanej przez Krajową Izbę Gospodarki Cyfrowej. Według ekspertów do szkół trafia właśnie 735 tys. laptopów, a wkrótce powstanie 12 tys. pracowni AI i 4 tys. pracowni STEM (ang. Science, Technology, Engineering, Mathematics).
Według ekspertów biorących udział w debacie cyfrowa rewolucja w polskich szkołach dzieje się na naszych oczach. Ma świadczyć o tym m.in. ogłoszone niedawno przez wicepremiera i ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego oraz przez ministrę edukacji Barbarę Nowacką przekazanie przez rząd 735 tys. laptopów do polskich szkół, a także zapowiedź utworzenia w 2026 roku kilkunastu tysięcy pracowni AI. Tym działaniom towarzyszą szkolenia nauczycieli i nowe podstawy programowe. Podejmowane działania mogą w ocenie ekspertów przynieść rzeczywisty skok cywilizacyjny w edukacji.
„Polska szkoła przechodzi od etapu, w którym najważniejsza była infrastruktura, wyposażenie szkół, dostęp do internetu, do etapu, podczas którego zastanawiamy się, co z technologią zrobić, aby przede wszystkim poprawiły się efekty nauczania” - zauważył dr hab. Maciej Jakubowski, dyrektor Instytutu Badań Edukacyjnych PIB.
W opinii ekspertów jedną z ważnych zmian w polskich szkołach w 2026 roku będą nowe podstawy programowe, w których znalazło się założenie, że cyfrowy świat zagości na każdym przedmiocie. To ma pomóc uczniom w zrozumieniu, jak korzystać z technologii w sposób bardziej konstruktywny.
„Nie oczekujmy rewolucji, natomiast uczmy się korzystać z narzędzi i odnajdywać w tym świecie, który nas zastaje. Potrzebne są nam kompetencje społeczne, które pomogą w rozwijaniu kompetencji cyfrowych” - przekonywała Milena Górecka, naczelnik Wydziału Kampanii Edukacyjno-Informacyjnych, Urząd Komunikacji Elektronicznej.
Eksperci wskazywali na potrzebę budowania kompetencji cyfrowych uczniów, ale także nauczycieli, którzy powinni być przewodnikami w nauce krytycznego myślenia.
„W 2026 roku szerokiemu doposażeniu szkół w nowe technologie towarzyszyć będą szkolenia dla nauczycieli, służące rozwijaniu kompetencji cyfrowych. To nauczyciele muszą być przewodnikami dla młodych ludzi po narzędziach cyfrowych, po świecie sztucznej inteligencji. Ministerstwo Edukacji Narodowe wprowadza polską szkołę w czas wielkich wyzwań cyfrowych. Musimy iść na przód, bo świat na nikogo nie czeka” - podsumował Piotr Otrębski, zastępca dyrektora Departamentu Innowacji i Rozwoju, Ministerstwo Edukacji Narodowej.
W debacie KIGC obok przedstawicieli MEN, IBE i UKE wzięli udział także eksperci z NASK, z Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji, z sektora technologicznego, naukowego, edukacyjnego oraz medialnego.