Spotkanie Trumpa z Zełenskim. Biały Dom miał pytać o strój prezydenta Ukrainy
Biały Dom zapytał stronę ukraińską, czy prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski będzie miał na sobie garnitur podczas spotkania z amerykańskim przywódcą Donaldem Trumpem w poniedziałek w Białym Domu - podał portal Axios, powołując się na źródła.
Jak przypomniał serwis, kwestia ubrania Zełenskiego została poruszona przed kłótnią, do jakiej doszło podczas jego poprzedniego spotkania z Trumpem pod koniec lutego w Białym Domu. Niektórzy amerykańscy urzędnicy uważają, że sprawa garnituru w pewnym sensie przyczyniła się do klęski tamtej rozmowy.
Według źródeł Zełenski będzie w poniedziałek ubrany w tę samą czarną marynarkę, którą miał na sobie podczas szczytu NATO w Hadze w czerwcu. - To będzie w stylu garnituru, ale nie będzie to pełen garnitur - przekazał jeden z informatorów.
W czasie szczytu NATO Zełenski po raz pierwszy od początku rosyjskiej inwazji na jego kraj w 2022 r. założył marynarkę w stylu biznesowym. Amerykańscy urzędnicy przekazali, że spodobało się to Trumpowi.
- Zełenski przyjechał jak normalny człowiek, a nie szaleniec, i ubrany był jak ktoś, kto powinien być na szczycie NATO... Więc przeprowadzili dobrą rozmowę - przekazało wówczas Axiosowi źródło.
Jeden z doradców Trumpa, częściowo w żartach, powiedział Axiosowi, że „to by był dobry znak w sprawie pokoju”, jeśli Zełenski miałby na sobie w poniedziałek garnitur. - Nie oczekujemy, że to zrobi - dodał.
Inne źródło przyznało, że dobrze by było, gdyby Zełenski miał na sobie krawat. Według źródeł Zełenski w poniedziałek nie będzie nosił krawatu.
Źródło przekazało, że poprzednim razem wiceprezydent USA J.D. Vance był bardziej zirytowany wyglądem i zachowaniem Zełenskiego niż sam Trump. Stacja ABC News powiadomiła, że Vance dołączy w poniedziałek do rozmów Trumpa z Zełenskim.
Axios podkreślił, że Trump jest wielkim zwolennikiem odpowiedniego wyglądu, co, w jego mniemaniu, w przypadku światowego przywódcy oznacza noszenie garnituru. Jednak niezadowolenie z Zełenskiego ostatnim razem nie wynikało wyłącznie z jego ubioru - twierdzą doradcy.
Źródła zapewniły, że tym razem spotkanie nie zakończy się awanturą.
Z Waszyngtonu Natalia Dziurdzińska (PAP)
ndz/ szm/ grg/