O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Grupa Beskidzka GOPR: ratownicy 229 razy interweniowali w wakacje

229 razy wyruszali z pomocą w góry w minione wakacje beskidzcy goprowcy. Życia dwóch osób nie udało się uratować – podała Grupa Beskidzka GOPR. Rok wcześniej interwencji było o 20 więcej.

Samochód GOPR (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Samochód GOPR (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Darek Delmanowicz

Ratownicy, by udzielić pomocy poszkodowanym, wyruszali 229 razy. Przeprowadziliśmy 173 akcje ratunkowe, 37 interwencji, najczęściej w naszych stacjach, a także 19 wypraw ratunkowo-poszukiwawczych – wskazała Katarzyna Rupentalska, wolontariuszka w beskidzkim GOPR, która przygotowała wakacyjną statystykę.

Z zestawienia wynika, że w Beskidach 110 wypadkom ulegli turyści piesi, a 94 rowerzyści. Goprowcy pomogli pięciu paralotniarzom i sześciu osobom podczas ich treningów sportowych. W sumie 140 osób wymagało pomocy po upadku, a 40 z powodu zachorowania, 13 turystów zabłądziło w górach. Niestety, życia dwóch osób nie udało się uratować.

Goprowcy wzywali ośmiokrotnie na pomoc śmigłowiec LPR. Trzykrotnie zadysponowano zespoły przewodników z psami ratowniczymi.

Średnia wieku osób ratowanych to 36 lat. Najmłodszy poszkodowany miał 3 lata, a najstarszy 97 lat

Katarzyna Rupentalska

Najwięcej interwencji zanotowano w rejonie Babiej Góry. Tam wypadkom uległo 36 osób. W Szczyrku – na Hali Skrzyczeńskiej i na Małym Skrzycznem – było ich 35. Tyle samo interwencji ratownicy podjęli w rejonie Wisły-Skolnity i Soszowa. Na Żarze pomogli 22 poszkodowanym, na Skrzycznem i na Hali Jaworzyny – 15, a na Czantorii – 13.

Więcej

Śmigłowiec TOPR. Fot. PAP/Grzegorz Momot
Śmigłowiec TOPR. Fot. PAP/Grzegorz Momot

TOPR podsumowało sezon wakacyjny [NASZE WIDEO]

Intensywna praca ratowników

Rupentalska podała, że szczególnie pracowite dla ratowników były weekendy. 135 interwencji w te dni to 59 procent wszystkich działań.

Wolontariuszka dodała, że w ubiegłym roku było 249 wypadków. Wakacje były wówczas jednak o tydzień dłuższe.

– Odnotowaliśmy zatem niespełna dwuprocentowy wzrost względnej wypadkowości – powiedziała.

Grupa Beskidzka GOPR zasięgiem działania obejmuje teren od Bramy Morawskiej po Babią Górę.

W razie wypadku w górach można wezwać ratowników, dzwoniąc pod bezpłatny numer telefonu alarmowego: 985 lub 601-100-300. (PAP)

szf/ joz/ mdr/

Zobacz także

  •  Schronisko PTTK "Samotnia" im. Waldemara Siemaszki nad Małym Stawem, w Kotle Małego Stawu, w Karkonoszach Fot. PAP/Maciej Kulczyński
    Schronisko PTTK "Samotnia" im. Waldemara Siemaszki nad Małym Stawem, w Kotle Małego Stawu, w Karkonoszach Fot. PAP/Maciej Kulczyński

    Duży ruch na szlakach w Karkonoszach. GOPR apeluje o ostrożność

  • Nadchodząca burza w Bieszczadach. Fot. PAP/Jerzy Undro
    Nadchodząca burza w Bieszczadach. Fot. PAP/Jerzy Undro

    Ratownik GOPR o burzach: patrzymy w niebo, tylko tak unikniemy niebezpieczeństwa

  • Samochód GOPR. Fot. PAP/Darek Delmanowicz
    Samochód GOPR. Fot. PAP/Darek Delmanowicz

    Fatalne warunki w Tatrach. Trzy akcje ratunkowe, jeden turysta nie żyje

  • Dwa śmiertelne wypadki miały miejsce na Rysach Fot. PAP/Grzegorz Momot
    Dwa śmiertelne wypadki miały miejsce na Rysach Fot. PAP/Grzegorz Momot

    Tragiczny poranek na Rysach. Zginęły dwie osoby, trzy ewakuowano [WIDEO]

Serwisy ogólnodostępne PAP