Brytyjski ekspert: Kallas pasuje doskonale na stanowisko szefowej NATO, ale o wyborze przesądzą inne czynniki
Chociaż na papierze kandydatura premier Estonii Kai Kallas na stanowisko sekretarza generalnego NATO wygląda doskonale, decydujące mogą okazać się inne czynniki - ocenił brytyjski analityk Edward Lucas, cytowany we wtorek przez telewizję ERR.
"Kallas pochodzi z nowszego państwa członkowskiego, które wydaje na obronność co najmniej 2 proc. PKB rocznie, a także jest kobietą, podczas gdy wszyscy dotychczasowi sekretarze Sojuszu byli mężczyznami" - przypomniał Lucas.
Zwrócił uwagę na to, że jej głównym rywalem wydaje się być premier Holandii Mark Rutte, a chęć ubiegania się o stanowisko wyraził też były premier Łotwy i obecnie szef dyplomacji tego kraju Kriszjanis Karinsz.
"Kolejnym plusem Kallas jest jej szczerość i konsekwencja w krytyce rosyjskiego reżimu" - oświadczył brytyjski ekspert. "Trudno wyobrazić sobie lepszy wynik jakiegokolwiek innego kandydata ze wschodniej części Europy" - dodał Lucas, zastrzegając jednak, że "o wyborze kolejnego sekretarza NATO mogą przesądzić inne czynniki".
Były wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans, obecnie ponownie zaangażowany w politykę wewnętrzną Holandii, przyznał w niedawnym wywiadzie telewizyjnym, że granica Estonii z Rosją jest kwestią, która może mieć wpływ na kandydaturę Kallas.
Lucas ocenił, że "być może narody "dawnego Zachodu" nadal postrzegane są jako bezpieczniejszy wybór w tej sprawie".
Wcześniej w listopadzie, odpowiadając na pytanie o to, czy chciałaby być brana pod uwagę przy rozważaniu kandydatów na stanowisko nowego sekretarza generalnego NATO, Kallas powiedziała zwięźle: "Tak". Jej nazwisko łączono z najwyższym stanowiskiem w Sojuszu jeszcze przed przedłużeniem mandatu Jensa Stoltenberga. Premier Estonii wyrażała jednak wówczas wątpliwości co do tego, że szefem NATO mógłby zostać ktoś z krajów wschodniej flanki.
Sekretarz generalny musi pochodzić z państwa członkowskiego NATO i jest mianowany na zasadzie konsensusu na czteroletnią kadencję. Osoba sprawująca ten urząd odpowiada za koordynację prac Sojuszu, kierowanie międzynarodowym personelem NATO, a także przewodniczenie posiedzeniom Rady Północnoatlantyckiej i większości głównych komitetów organizacji.
Z Tallina Jakub Bawołek (PAP)
sma/
