O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Co dalej z PKP Cargo?

Spółka PKP Cargo nie ma prawa upaść i nie upadnie, jest zbyt ważna - zapewnił w środę dziennikarzy minister infrastruktury Dariusz Klimczak. Firma ta może tylko wchodzić na dobre tory i każdy krok idzie w tym kierunku - dodał.

Elektrowóz PKP Cargo Fot. PAP/darek Delmanowicz
Elektrowóz PKP Cargo Fot. PAP/darek Delmanowicz

"Chciałbym uspokoić wszystkich tych, którzy martwią się o spółkę PKP Cargo. (...) Ta spółka nie ma prawa upaść i nie upadnie, jest zbyt ważna i warunki prawne nie pozwalają na dojście do tego typu sytuacji. Jest wręcz przeciwnie - ta spółka jest prowadzona na dobre tory" - powiedział szef resortu infrastruktury.

Przyznał jednocześnie, że rozumie "związki zawodowe, stronę społeczną, która się martwi".

"Zapewniam wszystkich, że nie ma możliwości upadku tej firmy. Ta firma tylko i wyłącznie może wchodzić na dobre tory i każdy krok, który jest podejmowany, właśnie idzie w tym kierunku" - dodał.

Na początku lipca zarząd PKP Cargo poinformował o zamiarze przeprowadzenia zwolnień grupowych, mających objąć do 30 proc. załogi. Wcześniej, pod koniec maja br., zarząd spółki zdecydował o uruchomieniu programu skierowania do 30 proc. pracowników na tzw. nieświadczenie pracy. Zaproponował też rozwiązanie zakładowego zbiorowego układu pracy i porozumienia ws. wzajemnych zobowiązań stron tego układu. W czerwcu zaś podjął uchwałę o jednostronnym rozwiązaniu, z upływem 24-miesięcznego okresu wypowiedzenia, Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy.

Więcej

Uroczystość przekazania nowych lokomotyw wielosystemowych firmy Newag dla PKP Cargo w 2023 roku, fot. PAP/Grzegorz Momot
Uroczystość przekazania nowych lokomotyw wielosystemowych firmy Newag dla PKP Cargo w 2023 roku, fot. PAP/Grzegorz Momot

Posłowie KO: po ośmiu latach rządów PiS PKP Cargo jest "na łopatkach"

Minister przypomniał w środę, że tydzień temu oferty PKP Cargo na przewóz węgla energetycznego z kopalni Bogdanka dla Enea Wytwarzanie okazały się najlepsze w przeprowadzonej aukcji elektronicznej. Łączna wartość ofert to 138,4 mln zł brutto i dotyczą trzech zadań opiewających na łączny wolumen 9 mln ton.

"Jestem przekonany, że jeżeli z taką starannością władze spółki będą podchodzić do kolejnych przetargów, to kolejne zamówienia będą świadczyć o tym, że ta firma naprawdę ma bardzo dobrą przyszłość przed sobą. Ja tylko i wyłącznie o takiej przyszłości myślę i przedstawiciele PKP SA, którzy mają 33 proc. udziałów w PKP Cargo, zabiegają o to, aby tylko w takim kierunku PKP Cargo podążało" - dodał Klimczak.

Przypomniał, że PKP Cargo już raz przechodziło proces restrukturyzacji, podczas rządów koalicji PO-PSL. "Wtedy, podczas bardzo poważnej restrukturyzacji, doprowadzono spółkę do tak dobrej kondycji operacyjno-finansowej, że spółka zdecydowała się wejść na giełdę. Przypominam, że kiedy spółka PKP Cargo wchodziła na giełdę, wartość akcji to było 80 zł, doszliśmy do 100 zł, a teraz, kiedy po rządach PiS-u obejmowaliśmy tę spółkę, akcje kosztowały około 12 zł" - powiedział. I dodał: "Odkąd rozpoczęliśmy zdecydowane działania, odkąd zarząd zaczął zdecydowane działania, wartość tej spółki wzrasta".

Wskazał, że zostały podpisane cztery porozumienia, m.in. ze spółkami PKP Intercity, PKP Intercity Remtrak, PKP PLK oraz Polregio, co pozwoliło na zabezpieczenie zatrudnienia 1250 pracowników z PKP Cargo.

"Doskonale wiemy, że to są fachowcy, i tego typu osób, o odpowiednich kwalifikacjach, brakuje w innych spółkach. Obecne władze PKP Cargo nie zastawiają nikogo na lodzie, martwią się i zabiegają o to, aby coraz więcej pracowników zmieniało swoją pracę w innych spółkach" - powiedział.

Przyznał, że w obszarze kolejowym wszyscy się znają i "doskonale wiemy, gdzie tego typu miejsca pracy możemy zapewnić".

Minister poinformował, że w PKP Cargo prowadzone są działania racjonalizujące wydatki i działania racjonalizatorskie, jeżeli chodzi o nieruchomości.

"W jednym z województw PKP Cargo ma swoją nieruchomość, w której może mieć swoją siedzibę, ale wynajmuje nowoczesny elegancki budynek niedaleko, za ćwierć miliona złotych. Takich przykładów jest naprawdę bardzo, bardzo wiele" - stwierdził Klimczak.

PKP Cargo jest największym kolejowym przewoźnikiem towarowym w Polsce. Jako Grupa oferuje usługi logistyczne, łącząc transport kolejowy, samochodowy oraz morski. Świadczy samodzielne przewozy towarowe na terenie Polski oraz: Czech, Słowacji, Niemiec, Austrii, Holandii, Węgier, Litwy i Słowenii. Największym pojedynczym akcjonariuszem PKP Cargo jest spółka PKP SA, która ma 33,01 proc. akcji.(PAP)

mar/
 

Zobacz także

  • PKP Cargo. Fot. PAP/Darek Delmanowicz
    PKP Cargo. Fot. PAP/Darek Delmanowicz

    Polskie koleje walczą o miliardy euro na inwestycje związane z transportem wojskowym

  • PKP Cargo. Fot. PAP/Grzegorz Momot
    PKP Cargo. Fot. PAP/Grzegorz Momot

    Zwolnienia grupowe w PKP Cargo. Pracę może stracić prawie 800 osób

  • Lokomotywa PKP Cargo Fot. PAP/Michał Zieliński
    Lokomotywa PKP Cargo Fot. PAP/Michał Zieliński

    Zwolnienia grupowe w PKP Cargo. Zarząd proponuje alternatywne rozwiązanie

  • Logo PKP Cargo Fot. PAP/Andrzej Jackowski
    Logo PKP Cargo Fot. PAP/Andrzej Jackowski

    PKP Cargo planuje zwolnienia grupowe

Serwisy ogólnodostępne PAP