Szef NATO: Rosja może do 2031 r. zaatakować kraje Sojuszu Północnoatlantyckiego
Sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego Mark Rutte powiedział w czwartek w Pradze po rozmowach z premierem Czech Petrem Fialą, że Rosja, jeżeli się zdecyduje i będzie gotowa, to może zaatakować kraje NATO do 2031 roku.
- Musimy dopilnować, aby nawet nie próbowali - oświadczył Rutte.
Szef NATO podkreślił, że w krajach NATO na obronność muszą znaleźć się pieniądze i potrzebne jest wzmocnienie armii oraz zwiększenie produkcji uzbrojenia. Rutte, który wraz z czeskim premierem uczestniczył online w spotkaniu tzw. koalicji chętnych i prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, powiedział także, że podstawą gwarancji bezpieczeństwa dla Kijowa będą Siły Zbrojne Ukrainy.
Także premier Fiala stwierdził, że osiągnięcie pokoju na Ukrainie wymaga solidnych gwarancji dla Ukrainy. Dodał, że muszą one zniechęcić Rosję do dalszej agresji.
Zdaniem sekretarza generalnego NATO Czechy mają duży udział w potencjale odstraszającym Sojuszu. Powiedział, że z Fialą m.in. rozmawiał o zwiększeniu możliwości czeskiego przemysłu obronnego.
Z Pragi Piotr Górecki (PAP)
ptg/ ap/ mdr/