Dzień Wyzwolenia Holandii. Incydent na uroczystości z udziałem premiera Tuska
Podczas uroczystości w Wageningen, na której premier Donald Tusk wraz ze swoim holenderskim odpowiednikiem Dickiem Schoofem miał zapalić tzw. Płomień Wyzwolenia, pod nogi szefa polskiego rządu upadła raca. Tusk na moment został wyprowadzony poza scenę.
Do rozpalenia tzw. Płomienia Wyzwolenia, który symbolicznie ma zainaugurować uroczystości holenderskiego Dnia Wyzwolenia, ostatecznie doszło, gdy polski premier wrócił na scenę i zapalił pochodnię wspólnie z premierem Holandii.
Incydent z racą. Premier Tusk wyprowadzony poza scenę
Incydent z racą nie wydawał się być wymierzony w Donalda Tuska. Na scenę wrzuciła ją osoba znajdująca się w tłumie zgromadzonych. Część z nich trzymała kartki z napisami krytykującymi wojnę w Strefie Gazy.
Wcześniejsza część uroczystości, podczas której przemawiał minister obrony Holandii Ruben Brekelmans, została zakłócona przez osoby wykrzykujące propalestyńskie hasła. Holenderskie media poinformowały o zatrzymaniu pięciu osób.
Premierzy zabrali głos
Podczas wspólnej konferencji prasowej premierów, która również odbyła się poniedziałek w Oosterbeek w Holandii, premierzy byli proszeni o to, by odnieść się do incydentu. Pytano ich również, co Europa może zrobić na rzecz deeskalacji konfliktu w Strefie Gazy.
Premier Donald Tusk odpowiadając wyraził przypuszczenie, że podczas uroczystości w Wageningen świecę dymną rzucił w jego stronę prawdopodobnie ktoś z protestujących w "sprawie Stefy Gazy".
Premier Holandii Dick Schoof przypomniał, że 80 lat temu nastąpiło wyzwolenie Holandii spod niemieckiej okupacji. Zaznaczył, że - jego zdaniem - państwa europejskie "powinny prowadzić debatę na temat" Strefy Gazy, lecz te rozmowy powinny odbywać się w stosownym momencie.
"Nie teraz, nie dzisiaj, nie wczoraj" - podkreślił holenderski premier.
Tusk wyraził zrozumienie dla protestujących, zaznaczając, że "w stu procentach podziela opinię pana premiera" Schoofa. Jak dodał, "są takie miejsca i chwile, gdy warto skupić się na tym, co jest istotą naszego (dzisiejszego) święta".
Takie zachowania są "niestosowne i niepotrzebne", ponieważ w wydarzeniach tego typu uczestniczą również weterani i inne osoby, których rodziny "oddały życie za wolność" - zaznaczył Tusk.
pab/ szm/ sno/ ap/ mhr/ pap/ ał/