O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Ekspert ds. demografii: kluczową przyczyną niskiej dzietności jest trudność z wchodzeniem Polaków w związek

Kluczową przyczyną obserwowanej od dłuższego czasu niskiej dzietności w naszym kraju są trudności młodych Polek i Polaków z wchodzeniem w związek - ocenił w Studiu PAP ekspert ds. demografii Mateusz Łakomy. Spadek poniżej 20 tys. urodzeń dzieci miesięcznie jest już trwały - dodał.

Łakomy, członek European Association of Population Studies, autor książki „Demografia jest przyszłością. Czy Polska ma szanse odwrócić negatywne trendy”, we wtorek w Studiu PAP odniósł się do najnowszych danych GUS, według których w maju br. urodziło się 19,5 tys. dzieci. Jak zauważył, to kolejny miesiąc z rzędu świadczący o tym, że już na trwale zeszliśmy poniżej 20 tys. urodzeń dzieci miesięcznie.

Więcej

Kobieta w ciąży. Fot. PAP/Marcin Bielecki
Kobieta w ciąży. Fot. PAP/Marcin Bielecki

Sytuacja demograficzna w Polsce najgorsza od czasów rozpoczęcia pomiarów

Zauważył, że od stycznia do maja br. urodziło się 96 tys. dzieci, co oznacza spadek o blisko 10 proc. w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej. - Spadek liczby urodzeń jest bardzo szybki - podkreślił.

W jego ocenie kluczową przyczyną obserwowanej od dłuższego czasu niskiej dzietności są trudności młodych Polek i Polaków z wchodzeniem w związek. Dzieje się tak m.in. ze względu na różnice w wykształceniu między kobietami a mężczyznami. - Jest o wiele większy odsetek kobiet z wyższym wykształceniem niż mężczyzn. To istotne, ponieważ nasze wykształcenie jest jednym z najważniejszych czynników, który określa coś, co nazywa się statusem społeczno-ekonomicznym, szacunkiem społecznym, dostępem do zasobów, dochodami i wykonywanym zawodem - powiedział ekspert ds. demografii.

 

 

Jak zaznaczył, szereg badań wskazuje, że ludzie najczęściej wchodzą w związki wtedy, gdy potencjalni partnerzy mają podobny status społeczno-ekonomiczny, a idealna jest sytuacja, w której u mężczyzny jest on nieco wyższy.

- Ponieważ on wtedy zapewnia kobiecie większe poczucie bezpieczeństwa, bo ma większy dostęp do zasobów. Ona wie, że może się czuć bezpieczniej i decydować się wtedy na dziecko - ocenił.

Ponadto, zdaniem Łakomego nakładają się na to też m.in. różnice geograficzne oraz migracja kobiet do największych miast, gdzie ulokowane są uczelnie wyższe, co powoduje nadwyżkę kobiet w takich ośrodkach jak: Warszawa, Poznań czy Kraków.

Więcej

Noworodek, Fot. PAP/Wojtek Jargiło
Noworodek, Fot. PAP/Wojtek Jargiło

Demograf: kryzysy społeczne wpływają negatywnie na decyzje prokreacyjne

Jak podkreślił, badania demograficzne jasno wskazują, że im wcześniej urodzi się pierwsze dziecko, tym przeciętnie para może liczyć na większą liczbę potomstwa. - Bardzo wielu młodych Polaków pracuje na umowy czasowe na czas określony i bardzo trudno jest im zdecydować się na to, żeby mieć dziecko, ponieważ na przykład kobietom nie przysługuje zasiłek macierzyński, jeżeli ciąża pojawi się w niewłaściwym momencie - powiedział.

Łakomy odrzuca przy tym próby upraszczania obecnej sytuacji demograficznej poprzez tłumaczenie jej jedynie kwestiami ekonomicznymi bądź kulturowymi. W jego ocenie wachlarz tych zmiennych jest dużo szerszy.

Autor: Adrian Kowarzyk (PAP)

amk/ agz/ amac/ kgr/

Zobacz także

  • Maciej Konieczny, partia Razem Fot. PAP/Szymon Pulcyn
    Maciej Konieczny, partia Razem Fot. PAP/Szymon Pulcyn

    Konieczny: w Polsce są święte krowy, które nie składają się na ochronę zdrowia

  • Dr Zuzanna Toeplitz Fot. PAP/Albert Zawada
    Dr Zuzanna Toeplitz Fot. PAP/Albert Zawada

    Dyrektorka Festiwalu Nauki w Warszawie: umożliwiamy zadawanie pytań

  • Chris Niedenthal. Fot. PAP/Leszek Szymański
    Chris Niedenthal. Fot. PAP/Leszek Szymański

    Chris Niedenthal: w fotografii najważniejsza jest prawda

  •  Sekretarz stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej Jan Szyszko. Fot. PAP/Paweł Supernak
    Sekretarz stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej Jan Szyszko. Fot. PAP/Paweł Supernak

    Szyszko: troje polityków z Polski 2050 czeka na nominacje na wiceministrów

Serwisy ogólnodostępne PAP