O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Ekspert o spotkaniu Trump–Nawrocki: rozliczajmy tę wizytę „po owocach”

Prezydent Karol Nawrocki korzysta z uprzywilejowanych relacji z administracją prezydenta USA Donalda Trumpa, zbudowanych za czasów Andrzeja Dudy – ocenia kmdr por. rez. Artur Bilski. Jak zaznacza, wizytę w Waszyngtonie należy ocenić „po owocach”, czyli korzyściach dla Polski.

Karol Nawrocki i Donald Trump Fot. PAP/Radek Pietruszka/EPA/AARON SCHWARTZ/POOL
Karol Nawrocki i Donald Trump Fot. PAP/Radek Pietruszka/EPA/AARON SCHWARTZ/POOL

Komandor Artur Bilski jest oficerem rezerwy, założycielem think tanku Nobilis Media Safety and Defence. Przed spotkaniem prezydenta Karola Nawrockiego z prezydentem USA Donaldem Trumpem ekspert od wojskowości, bezpieczeństwa i polityki międzynarodowej zwrócił uwagę, że planowane w środę rozmowy w Waszyngtonie, to kontynuacja polityki prezydenta Andrzeja Dudy.

Relacje Polska-USA. Ekspert wskazał priorytety

- Prezydent Karol Nawrocki korzysta z uprzywilejowanych relacji z administracją Donalda Trumpa zbudowanych jeszcze za czasów prezydenta Andrzeja Dudy i będzie kontynuatorem tej polityki. Pytanie czy te uprzywilejowane relacje politycy z otoczenia prezydenta Karola Nawrockiego zdołają przełożyć na realne korzyści dla Polski – powiedział PAP Bilski. – Dlatego wchodząc w ewangeliczną retorykę prezydenta Karola Nawrockiego, rozliczajmy wizytę w USA „po owocach” – dodał.

Image
Autor: Mateusz Krymski/PAP
Autor: Mateusz Krymski/PAP

Bilski ocenił, że polskimi priorytetami w relacjach Warszawa–Waszyngton powinny być: dwustronne umowy wojskowe z USA, utrzymanie i rozbudowa infrastruktury NATO, stabilna obecność wojskowa USA w Sojuszu Północnoatlantyckim i podtrzymanie zaufania do art. 5 Sojuszu o wzajemnej pomocy, ale też wspólne inwestycje w energetykę nuklearną i dostawy gazu do Świnoujścia, co zapewni Polsce możliwości długofalowego rozwoju gospodarczego w bezpiecznym otoczeniu.

- A to oznacza rolę gospodarczego i wojskowego lidera w tej części Europy i na Bałtyku – zaznaczył Bilski.

Ekspert podkreślił, że konieczna jest modernizacja polskich sił zbrojnych i przemysłu zbrojeniowego, właśnie w oparciu o współprace z Amerykanami. Bilski przypomniał też, że w 2026 r. w bazach lotnictwa wojskowego w Łasku i Świdwinie mają pojawić się pierwsze samoloty F-35. Ekspert wyraził opinię, że z zakupami amerykańskiego uzbrojenia powinna być powiązana pomoc w budowie „polskiego arsenału odstraszania, w postaci rakiet dalekiego zasięgu”.

- Dzisiaj nie mamy takiej możliwości uderzeniowej i nie mamy realnych zdolności odstraszania, mimo miliardowych inwestycji w siły zbrojne i zakupów w USA. Nasz przemysł zbrojeniowy jest niewydolny i konieczna będzie, długofalowo, jego prywatyzacja w oparciu być może o współpracę z USA – stwierdził Bilski.

Więcej

Władysław Kosiniak-Kamysz Fot. PAP/Albert Zawada
Władysław Kosiniak-Kamysz Fot. PAP/Albert Zawada

Duże oczekiwania przed spotkaniem Nawrocki-Trump. Szef MON wskazuje priorytety

Ekspert zwrócił uwagę, że skuteczność polskiej polityki zagranicznej, w tym polityki bezpieczeństwa, komplikują nieprzyjazne relacje między prezydentem a rządem.

- Rząd w relacjach z USA będzie petentem ośrodka prezydenckiego bez realnych możliwości wpływania na decyzje Dużego Pałacu (Pałac Prezydencki - PAP). Jednak ośrodek prezydencki bez wsparcia rządu też niewiele może. Stosunki polsko-amerykańskie stają się zatem polem rozgrywek między Małym (kancelaria premiera - PAP) a Dużym Pałacem – podkreślił Bilski.

Rola prezydenta a rola rządu

Ocenił, że przewagę w budowaniu relacji z Waszyngtonem ma prezydent. Zdaniem Bilskiego „rząd równoważy te deficyty pełzającą wojną PR-ową”. Jako przykład działań wizerunkowych mających pokazać sprawczość, skuteczność rządu wskazał m.in. wizytę na granicy z Białorusią szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen.

- Wizyta przewodniczącej Komisji Europejskiej przeszła bez echa, jak większość działań UE w kwestiach obronnych. Tutaj wiarygodniejszy będzie prezydent Karol Nawrocki, bo Donald Trump ma siłę militarną za sobą i sprawczość – ocenił Bilski.

W kategoriach PR zinterpretował też „instrukcje dla prezydenta”, które wydał szef MSZ Radosław Sikorski. Bilski nazwał je „niepoważnymi”, zwracając uwagę, że wskazówki przed wizytą Nawrockiego w Białym Domu publikowane były m.in. na portalu X, w postaci filmików. Ekspert ocenił, że w działaniach premiera Donalda Tuska i ministra Sikorskiego widać „małostkowość”.

Więcej

Prezydent RP Karol Nawrocki na warszawskim lotnisku udaje się z wizytą do Waszyngtonu Fot. PAP/Radek Pietruszka
Prezydent RP Karol Nawrocki na warszawskim lotnisku udaje się z wizytą do Waszyngtonu Fot. PAP/Radek Pietruszka

Prezydent Nawrocki z pierwszą wizytą w USA. Spotka się z Trumpem

Bilski podkreślił, że konflikt między rządem a prezydentem może być „przeszkodą” w osiąganiu celów politycznych, gospodarczych w relacjach z Waszyngtonem.

- W przeszłości również bywało z tym źle i nasze polityczne relacje z USA budowane były nie w oparciu o realne korzyści, a bardziej granie polityków na swoje indywidualne ambicje i plany zawodowe – powiedział Bilski.

Wyjaśnił, że ma na myśli „gotowość do bezwarunkowego wysyłania polskich wojsk” w ramach amerykańskich sił ekspedycyjnych do Iraku, Afganistanu. – W zamian za „photo opportunity”, czyli okazję do wspólnych zdjęć – stwierdził z ironią Bilski.

- Jeśli jedynymi owocami wizyty będą zdjęcia i poklepywanie po plecach przez Donalda Trumpa, to polscy podatnicy powinni mocniej ściskać swoje portfele – przestrzegł.

Sytuacja w Ukrainie i bezpieczeństwo Europy

Bilski przedstawił też prognozę, że Polska weźmie udział w misji pokojowej na Ukrainie. Powiedział, że „z pewnością” będzie to jeden z tematów dzisiejszych rozmów w Waszyngtonie.

Pytany, jak długo potrwa wojna, czy administracja Donalda Trumpa zdecyduje się w najbliższych tygodniach na zaostrzenie kursu wobec Rosji, kolejny pakiet sankcji i o większą pomoc wojskową dla Kijowa, ekspert stwierdził, że prezydent USA „ma narzędzia polityczne i wojskowe do rozwiązania wojny na Ukrainie i wykazuje bardzo dużą determinację, żeby to osiągnąć”. Przyznał jednocześnie, że działania Rosji powodują „olbrzymią frustrację” Trumpa.– Wcześniej czy później zrealizuje on swój cel. To kwestia najbliższych miesięcy – ocenił Bilski.

- Wydaje się, że udział polskiego pokojowego kontyngentu wojskowego będzie niezbędny, jeśli chcemy w Ukrainie osiągnąć długofalowo swoje cele gospodarcze i wziąć udział w odbudowie i budowie Trójmorza. Warunkiem oczywiście jest pokój na Ukrainie – zaznaczył Bilski.

Więcej

Karol Nawrocki i Donald Tusk Fot. PAP/Paweł Supernak
Karol Nawrocki i Donald Tusk Fot. PAP/Paweł Supernak

Premier: rekomendacje rządu na wizytę prezydenta w Waszyngtonie pozostają w mocy

Przypomniał, że wojsko polskie ma doświadczenie z misji pokojowej NATO w Bośni i Hercegowinie (Bilski był tam 1,5 roku w Nordycko-Polskiej Brygadzie sił pokojowych), gdzie współpraca cywilno-wojskowa, kontakty z władzami lokalnymi pomagały realizować inicjatywy gospodarcze.

Bilski podkreślił, że Europa jest zależna od „amerykańskiego parasola bezpieczeństwa” i jeszcze długo się to nie zmieni. Ekspert zaznaczył też, że demonstrowany w ostatnich dniach sojusz Rosja–Chiny–Indie i plany budowania nowego światowego porządku nie pozbawią USA pozycji hegemona i nie skłonią Trumpa do ocieplania relacji z Europą.

- Europa jest tutaj potulnym petentem. Europa musi zbudować silną wartość dodaną w dyplomacji, jaką są siły zbrojne, by być partnerem dla USA. Musi mieć możliwość projekcji siły. 800 mld euro na programy zbrojeniowe do 2030 r. to wciąż odległa i niepewna perspektywa – ocenił Bilski.

Oś Chiny-Rosja-Indie nazwał „bardzo mglistym sojuszem”. Zwrócił uwagę na rozbieżne interesy tych krajów oraz zależność ich gospodarek od rynków zachodnich. Zdaniem Bilskiego, deklaracje przywódców Rosji, Indii, Chin służą „lewarowaniu” ich pozycji wobec USA, realizowaniu celów gospodarczych. - Renegocjacji ewentualnych ceł i innych sankcji, które już są bolesne dla tych krajów – podsumował ekspert. (PAP)

Tomasz Maciejewski

tma/ rbk/ ktl/ ał/

Zobacz także

  • Prezydent Wołodymyr Zełenski Fot. PAP/Victor Kovalchuk
    Prezydent Wołodymyr Zełenski Fot. PAP/Victor Kovalchuk

    Prezydent Zełenski przybył do Polski. W piątek spotkanie w Pałacu Prezydenckim

  • Pałac Prezydencki Fot. PAP/Albert Zawada
    Pałac Prezydencki Fot. PAP/Albert Zawada

    Kto w składzie delegacji na spotkanie prezydentów Polski i Ukrainy? Jest informacja z Pałacu

  • Prezydent Karol Nawrocki. Fot. PAP/Leszek Szymański
    Prezydent Karol Nawrocki. Fot. PAP/Leszek Szymański

    Nawrocki liderem rankingu zaufania. Sondaż CBOS

  • Prezydent Karol Nawrocki Fot. PAP/Andrzej Jackowski
    Prezydent Karol Nawrocki Fot. PAP/Andrzej Jackowski

    Prezydent podczas obchodów Grudnia '70: narodowa pamięć jest po stronie ofiar

Serwisy ogólnodostępne PAP