O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Ekspertki: wpisy Groka pokazały problem z odpowiedzialnością za treści generowane przez AI

Użytkownicy X, którzy udostępniali obraźliwe wpisy Groka, czuli się bezkarni, doszło do rozproszenia odpowiedzialności - oceniła w rozmowie z PAP psycholożka dr Joanna Gutral. Sytuacja pokazała problem „całej architektury odpowiedzialności za AI” - dodała filozofka prof. Aleksandra Przegalińska.

Zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/EPA/Etienne Laurent
Zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/EPA/Etienne Laurent

We wtorek Grok, czyli model sztucznej inteligencji firmy xAI, generował obraźliwe i dezinformacyjne posty w serwisie X (dawny Twitter). Wpisy pojawiały się w odpowiedzi na pytania użytkowników i dotyczyły m.in. premiera Donalda Tuska, posła i mecenasa Romana Giertycha, prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego czy Jana Pawła II. W języku angielskim sztuczna inteligencja generowała też posty antysemickie i nazistowskie. Po kilkunastu godzinach Grok został wyciszony przez xAI, a kontrowersyjne wpisy zaczęły znikać.

- Nagle okazało się, że tak jak my potrafimy napisać bardzo zgryźliwy komentarz w internecie, tak sztuczna inteligencja również potrafi przybierać podobny ton. Im większa była spójność poglądów użytkownika z wypowiedzią Groka, im komentarz był ostrzejszy i bardziej emocjonalny, tym była większa szansa udostępnienia go w serwisie X – wskazała w rozmowie z PAP psycholożka i psychoterapeutka dr Joanna Gutral.

Więcej

Łukasz Lamża, dziennikarz naukowy. Fot. PAP/Radek Pietruszka/EPA/ETIENNE LAURENT
Łukasz Lamża, dziennikarz naukowy. Fot. PAP/Radek Pietruszka/EPA/ETIENNE LAURENT

Kontrowersyjne komentarze Groka. Ekspert: to działanie marketingowe

- Jednym dostarczyło to uciechy, a u innych może budzić obawy – dodała.

"Granica zasad etycznych zaczęła się przesuwać"

Jak zauważyła, mimo że sztuczna inteligencja jest coraz częściej odbierana w sposób humanoidalny, a użytkownicy coraz częściej się z nią identyfikują, nie jest to człowiek, któremu można postawić zarzuty za naruszenie dóbr osobistych czy mowę nienawiści. - Użytkownicy czuli się więc bezkarni rozpowszechniając generowane treści. Zadziałał mechanizm rozproszenia odpowiedzialności – podkreśliła psycholożka.

Podobnego zdania jest filozofka i specjalistka ds. AI prof. Aleksandra Przegalińska. W komentarzu udzielonym PAP, zaznaczyła że sytuacja, w której Grok generował posty chwalące Adolfa Hitlera, nawet jeśli zostały one później usunięte, pokazała brak odpowiedzialnej moderacji w serwisie X i testowanie narzędzi AI na „na żywym organizmie”. Profesor dodała, że nie jest to problem jednego czatbota, a „całej architektury odpowiedzialności za AI”.

„Użytkownicy mają prawo oczekiwać, że systemy, z którymi wchodzą w interakcje, nie będą propagować treści niebezpiecznych lub ekstremistycznych. W przeciwnym razie mamy do czynienia z erozją zaufania, nie tylko do technologii, ale i do całej przestrzeni publicznej” – podkreśliła.

Więcej

Logo platformy X Fot. PAP/EPA/ETIENNE LAURENT
Logo platformy X Fot. PAP/EPA/ETIENNE LAURENT

Komisja Europejska: sprawę Groka traktujemy bardzo poważnie

Z kolei dr Gutral zaznaczyła, że takie sytuacje mogą prowadzić do normalizacji „zachowań patologicznych i agresywnych” w przestrzeni publicznej. - Obraźliwy sposób komunikacji zaczyna się jeszcze bardziej rozpowszechniać, wzrasta ekspozycja na niego – wyjaśniła. Na mechanizm normalizacji skrajnych treści wskazała też prof. Przegalińska. „To nie jest pierwszy raz, kiedy czatbot Elona Muska wywołuje kontrowersje. Grok od początku był projektowany jako bardziej »luźna« i niepoprawna politycznie alternatywa dla innych modeli, ale granica między ironią a przyzwoleniem na skrajności szybko się zaciera” – wskazała filozofka.

Dr Gutral zauważyła, że kwestia etyki i norm kulturowych w przestrzeni publicznej zaczęła zmieniać się wraz z rozpowszechnieniem mediów społecznościowych. Jak wskazała, kilkadziesiąt lat temu było nie do pomyślenia, aby publicznie np. w czasopismach czy telewizji przedstawiać kogoś w obraźliwy sposób. - Potem dostaliśmy narzędzie w postaci internetu i mediów społecznościowych, gdzie każdy może napisać, co mu się rzewnie podoba – wskazała i dodała, że granica zasad etycznych i norm kultury zaczęła się wtedy przesuwać.

- Sztuczna inteligencja może ją przesunąć jeszcze bardziej – oceniła. Zaznaczyła, że nie wie, co by musiało się stać, abyśmy wrócili do poprzednich norm, zwłaszcza że część osób w tym kontekście porusza kwestie „wolności słowa”.

Więcej

Logo platformy X Fot. PAP/EPA/ETIENNE LAURENT
Logo platformy X Fot. PAP/EPA/ETIENNE LAURENT

W Turcji zablokowano chatbota Grok. Miał obrażać prezydenta Erdogana

- Jest to spór z pogranicza antropologii, kultury, prawa, psychologii, informatyki i nowych technologii, który nie wiemy, jak się zakończy – wskazała. Dodała, że nie należy demonizować sztucznej inteligencji i jako cywilizacja nie zrezygnujemy z niej. - To narzędzie, które ma człowiekowi służyć, ale jeśli będziemy je niewłaściwie użytkować, może przynieść poważne szkody – podkreśliła psycholożka.

Jak przekazało PAP biuro prasowe Ministerstwa Cyfryzacji, wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski 9 lipca wystąpił z oficjalnym pismem do Komisji Europejskiej (KE) ws. Groka. Wskazał w nim, że odpowiedzi generowane przez model AI, w tym „wypowiedzi o charakterze obraźliwym, wulgarnym i potencjalnie zniesławiającym”, mogą naruszać postanowienia Aktu o usługach cyfrowych (DSA). Biuro prasowe dodało, że wicepremier zwrócił się do KE „z żądaniem” wszczęcia odpowiedniego postępowania wyjaśniającego w tej sprawie, także w kontekście już trwającego postępowania naruszeniowego wobec platformy X.

W ocenie resortu przypadki generowania przez Groka treści zawierających „pomówienia, mowę nienawiści czy manipulację informacyjną” wymagają „natychmiastowej” reakcji ze strony instytucji europejskich. „Użytkownicy platform cyfrowych muszą mieć realną ochronę przed nielegalnymi i szkodliwymi treściami generowanymi zarówno przez ludzi, jak i algorytmy” – podkreśliło MC.

Więcej

Elon Musk. Fot. EPA/FRANCIS CHUNG / POOL
Elon Musk. Fot. EPA/FRANCIS CHUNG / POOL

Elon Musk zabrał głos w sprawie chatbota Grok

Z kolei wicepremier Gawkowski powiedział PAP, że projekt nowelizacji ustawy wdrażającej w Polsce DSA jest obecnie w Stałym Komitecie Rady Ministrów, który nanosi ostatnie poprawki. Gawkowski wyraził nadzieję, że projekt trafi pod obrady rządu i zostanie ostatecznie przyjęty „w najbliższych tygodniach”. Dodał, że zamierza rozmawiać o tej sprawie z prezydentem elektem Karolem Nawrockim.

W czwartek 10 lipca Komisja Europejska potwierdziła, że pismo MC ws. Groka do niej wpłynęło. - Traktujemy tę sprawę poważnie. Dopilnujemy, by DSA był przestrzegany. Jesteśmy w kontakcie zarówno z władzami krajowymi, jak i z samą platformą X – przekazał rzecznik KE Thomas Regnier. Dodał, że Komisja przeanalizuje pismo i „w odpowiednim” czasie udzieli odpowiedzi.

W piątek 4 lipca Elon Musk ogłosił na platformie X, że Grok wkrótce zostanie zaktualizowany. Według portalu „The Verge”, firma xAI zmodyfikowała systemowe instrukcje modelu, umożliwiając mu generowanie politycznie niepoprawnych treści, jeśli były dobrze uzasadnione.

Wersja zaktualizowana pojawiła się w Polsce 8 lipca. Po fali krytyki xAI zapewniła, że pracuje nad blokowaniem mowy nienawiści i usuwaniem nieodpowiednich wpisów, podkreślając jednocześnie, że Grok ma służyć „poszukiwaniu prawdy”. Model został wyciszony, a kontrowersyjne posty znikały. W środę 9 lipca szef X Elon Musk napisał w portalu, że Grok „zbyt posłusznie wykonywał polecenia użytkowników” oraz „za bardzo chciał ich zadowalać i być zmanipulowanym w gruncie rzeczy”. Dodał, że „trwają nad tym prace”. Tego samego dnia firma xAI zaprezentowała swój najnowszy model – Grok 4.

Więcej

Sztuczna inteligencja (zdjęcie ilustracyjne) Fot. PAP/EPA/ETIENNE LAURENT
Sztuczna inteligencja (zdjęcie ilustracyjne) Fot. PAP/EPA/ETIENNE LAURENT

Sztuczna inteligencja skutecznie uczy się, jak wymykać się spod ludzkiej kontroli

W grudniu 2023 r. Komisja Europejska wszczęła postępowanie naruszeniowe wobec platformy X. Zarzuty dotyczyły m.in. braku oceny ryzyk i mechanizmów ich ograniczania, wpływu na debatę publiczną i procesy demokratyczne, stosowania tzw. dark patterns (manipulacyjne mechanizmy wpływające na decyzje użytkowników - PAP), braku dostępu badaczy do danych oraz braku transparentności reklam. W kwietniu 2024 r. Komisja ustaliła, że platforma X narusza przepisy DSA w trzech obszarach: stosowania zwodniczych interfejsów, braku dostępu dla badaczy oraz braku przejrzystości reklam. W styczniu br. wydano nakaz retencji danych w celu zbadania działania systemów rekomendacyjnych platformy.

Akt o usługach cyfrowych (DSA) jest pierwszą na świecie regulacją cyfrową (rozporządzeniem), która nakłada na firmy w całej UE odpowiedzialność za treści zamieszczane na ich platformach. W całości obowiązuje w krajach członkowskich od 17 lutego 2024 r. Nakłada na duże platformy i wyszukiwarki internetowe wymagania dotyczące m.in. moderowania treści, w tym blokowania dezinformacji i mowy nienawiści, oznaczania treści oraz reklam politycznych, a także oceny potencjalnych zagrożeń dla użytkowników serwisów.

Za wdrożenie DSA w Polsce odpowiada Ministerstwo Cyfryzacji, które prowadzi działania legislacyjne w tym kierunku, m.in. przez projekt nowelizacji ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną.

Monika Blandyna Lewkowicz (PAP)

mbl/ mick/ lm/ ał/

Zobacz także

  • Konferencja "Media Przyszłości" organizowana przez PAP. Fot. PAP
    Konferencja "Media Przyszłości" organizowana przez PAP. Fot. PAP

    Dziś VI konferencja "Media Przyszłości" organizowana przez PAP

  • Zdjęcie ilustracyjne Fot. Adobe Stock/peshkova
    Zdjęcie ilustracyjne Fot. Adobe Stock/peshkova
    Specjalnie dla PAP

    Ekspertka z Google’a: już dzieci muszą wiedzieć, że za AI stoją ludzie [WYWIAD]

  • Papież Leon XIV. Fot. PAP/EPA/FABIO FRUSTACI
    Papież Leon XIV. Fot. PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

    Papież zaapelował o ochronę godności dzieci w dobie AI

  • Alex Karp i Władysław Kosiniak-Kamysz Fot. PAP/Radek Pietruszka
    Alex Karp i Władysław Kosiniak-Kamysz Fot. PAP/Radek Pietruszka

    MON zacieśnia współpracę z firmą Palantir. Podpisano list intencyjny

Serwisy ogólnodostępne PAP