O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Finlandia. Myśliwce NATO ćwiczą lądowania na wypadek wojny z Rosją [NASZE WIDEO]

W środkowej Finlandii holenderscy piloci myśliwców F-35 i fińscy piloci myśliwców F/A-18 Hornet ćwiczą lądowania na zamkniętej dla ruchu autostradzie. Manewry mają na celu lepsze przygotowanie do ewentualnego konfliktu z Rosją.

Holenderski F-35 Lightning, jeden z najnowocześniejszych myśliwców na świecie, podrywa się z pasa startowego położonego wśród fińskich lasów lotniska Pirkkala. Wyposażony jest w technologię stealth, dzięki czemu jest trudny do wykrycia przez radary.

Na czym polegają ćwiczenia?

Samolot obiera kurs na położony w pobliżu innej wojskowej bazy lotniczej, Tikkakoski, zamknięty dla ruchu odcinek autostrady. Zatacza szeroki krąg, po czym z prędkością prawie 300 km/h zbliża się do ziemi, wykonując manewr przyziemienia, następnie pilot zwiększa moc silników i szybko podrywa maszynę w górę do dalszego lotu, bez zatrzymania się na pasie. Prawie pionowo wzbija się w powietrze, pozostawiając za sobą chmurę pyłu. Potężny huk wypełnia okolicę.

Kolejny F-35 po kilkudziesięciu sekundach wykonuje identyczne ćwiczenie, po czym para powtarza je kilkakrotnie i oddala się. Jeden z samolotów na pożegnanie macha skrzydłami, a na niebie wkrótce pojawiają się fińskie myśliwce Hornet, które wykonują takie same ćwiczenia.

Więcej

Wołodymyr Zełenski Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Wołodymyr Zełenski Fot. PAP/Darek Delmanowicz

Zełenski: Rosja gromadzi na granicy z obwodem sumskim ponad 50 tys. żołnierzy

Samoloty biorą udział w manewrach Baana (słowo to w fińskim dialekcie oznacza drogę), organizowanych corocznie ćwiczeniach fińskich sił powietrznych, podczas których piloci trenują podejścia do lądowania na autostradach. Baana to odpowiedź na takie zagrożenia, jak ataki rakietowe na bazy lotnicze.

Holendrzy wracają do tego typu manewrów po 41 latach

Holendrzy przylecieli do Finlandii po to, aby uczyć się od Finów, ponieważ po raz ostatni podobne manewry w Holandii przeprowadzono 41 lat temu, jeszcze na samolotach F-16.

Generał brygady Marcel van Egmond z Królewskich Holenderskich Sił Powietrznych powiedział PAP, że manewry - to wdrażanie w praktyce nowoczesnej koncepcji wojskowej, określane jako rozproszone rozmieszczenie sił bojowych (z ang. Agile Combat Employment). To doktryna opracowana głównie przez siły powietrzne USA (USAF), która zyskuje na znaczeniu również w siłach zbrojnych państw NATO, w tym właśnie Finlandii.

Zakłada, że zamiast operować tylko z dużych, dobrze wyposażonych baz (które są łatwe do zaatakowania), samoloty i personel lotniczy są rozpraszane do mniejszych, mobilnych lokalizacji (np. na autostrady, tymczasowe lądowiska). Personel lotniczy musi być zdolny do szybkiego przemieszczania się, a działania bojowe muszą być możliwe nawet przy ograniczonym zapleczu technicznym, czyli bez hangarów, czy radarów.

Więcej

Jedna część żołnierzy Brygady poleciała do Finlandii z Krakowa, samolotami transportowymi Hercules. Fot. FB/6 Brygada Powietrznodesantowa im. gen. bryg. Stanisława Sosabowskiego
Jedna część żołnierzy Brygady poleciała do Finlandii z Krakowa, samolotami transportowymi Hercules. Fot. FB/6 Brygada Powietrznodesantowa im. gen. bryg. Stanisława Sosabowskiego

Swift Response 2025. Polscy spadochroniarze i HIMARSy na ćwiczeniach w Finlandii

"Naszym celem jest nie tylko przetrwanie, ale walka"

Dlaczego jest to ważne? W przypadku konfliktu precyzyjne ataki rakietowe czynią duże bazy lotnicze łatwym celem, a rozproszone rozmieszczenie sprawi, że siły powietrzne będą miały większą szansę na przetrwanie. Jeśli piloci będą potrafili startować z autostrad i lądować na nich, będą w stanie walczyć nawet wtedy, gdy ich lotniska zostaną całkowicie zniszczone.

Ćwiczenia w Finlandii to wielka szansa na zdobycie doświadczenia w tym obszarze

gen. Marcel van Egmond

Fińskie Siły Powietrzne regularnie organizują manewry z wykorzystaniem dróg jako tymczasowych pasów startowych. W ubiegłym roku wzięli w nich udział piloci niemieckich samolotów Eurofighter Typhoon oraz amerykańskich F-35 Lightning.

Finowie podkreślają, że najlepszym przykładem sensu ich prowadzenia jest lotnictwo ukraińskie, które wciąż walczy przeciwko Rosji, mimo ogromnej przewagi rosyjskiego lotnictwa w powietrzu.

Więcej

Żołnierze Żelaznej Dywizji Fot. st. szer. Damian Łubkowski/X/ 18. Dywizja Zmechanizowana
Żołnierze Żelaznej Dywizji Fot. st. szer. Damian Łubkowski/X/ 18. Dywizja Zmechanizowana

Będą największe od lat ćwiczenia. "Żelazna Dywizja" ma pokazać, co potrafi

"Jesteśmy bardzo dumni z tego, co robimy. Naszym celem jest nie tylko przetrwanie, ale walka" – powiedział podpułkownik Sami Nenonen, dyrektor ćwiczeń i zastępca komendanta fińskiej Akademii Sił Powietrznych. Uczelnia ta działa w bazie Tikkakoski.

Myśliwce F-35

Fińscy piloci wkrótce pożegnają wysłużone Hornety i również zasiądą za sterami F-35. Jeden z nich powiedział PAP, że choć oba typy samolotów są bardzo dobre, będzie to jak przesiadka z Mercedesa do Porsche. Dzięki F-35 fińskie niebo będzie jeszcze lepiej chronione.

"F/A -18 jest solidnym koniem roboczym. To dobry samolot i był to dobry zakup w latach 90. XX wieku. Bardzo dobrze odpowiadał naszym potrzebom. F-35 będzie jednak jakościowym skokiem w możliwościach naszych sił powietrznych" - podkreślił w rozmowie PAP Jan Bjurström, podpułkownik pilot fińskich sił powietrznych.

Marcel van Egmond również chwali te myśliwce. "F-35 to nowa, piąta generacja samolotów myśliwskich. Siłą tego samolotu jest integracja systemu sensorów z działaniami pilota, co wraz z technologią stealth, która minimalizuje jego wykrywalność przez wrogie systemy obserwacji, sprawia, że to bardzo efektywny samolot" - powiedział PAP.

Więcej

Rosyjskie manewry. Fot. PAP/EPA/ALEXEI DRUZHININ (zdjęcie ilustracyjne)
Rosyjskie manewry. Fot. PAP/EPA/ALEXEI DRUZHININ (zdjęcie ilustracyjne)

Na Morzu Bałtyckim trwają ćwiczenia trzech tysięcy rosyjskich żołnierzy

Polska podpisała umowę na zakup F-35 w styczniu 2020 r. W jej ramach ma otrzymać 32 samoloty wraz z pakietem logistycznym i szkoleniowym. W pierwszym przewidziano części zamienne i eksploatacyjne, sprzęt do obsługi naziemnej i wyposażenie pilotów, komputerowy system zarządzania eksploatacją. Drugi pakiet obejmuje kompleksowe szkolenie pilotów i personelu technicznego w USA. Według zapowiedzi koncernu Lockheed Martin, pierwsze F-35A trafią do Polski w 2026 r., najpierw do bazy w Łasku, a w 2027 r. do bazy w Świdwinie.

Ćwiczenia w Finlandii potrwają do piątku.

Z bazy lotniczej Tikkakoski Łukasz Osiński (PAP)

luo/ mal/ ktl/ amac/ ał/

Zobacz także

  • Rutte: w przyszłym roku znowu będziemy potrzebować dużo pieniędzy. Fot. PAP/EPA/	OLIVIER MATTHYS
    Rutte: w przyszłym roku znowu będziemy potrzebować dużo pieniędzy. Fot. PAP/EPA/ OLIVIER MATTHYS

    Wsparcie finansowe dla Ukrainy od 2026 roku. Chodzi o program PURL. Padła minimalna kwota

  • Sekretarz generalny NATO Mark Rutte. Fot. PAP/	ROBERT GHEMENT
    Sekretarz generalny NATO Mark Rutte. Fot. PAP/ ROBERT GHEMENT

    Bruksela. Rozmowy szefów dyplomacji krajów NATO m.in. o dalszym wsparciu Ukrainy

  • Reichstag i niemiecka flaga (zdjęcie ilustracyjne). Fot. EPA/CLEMENS BILAN
    Reichstag i niemiecka flaga (zdjęcie ilustracyjne). Fot. EPA/CLEMENS BILAN
    Specjalnie dla PAP

    Poseł CDU: byliśmy aroganccy wobec Polski, należy zapewnić zadośćuczynienie ofiarom

  • Radosław Sikorski. Fot. PAP/Tytus Żmijewski
    Radosław Sikorski. Fot. PAP/Tytus Żmijewski

    Sikorski spotkał się z sekretarzem generalnym NATO. Wśród tematów rozmów m.in. akt dywersji

Serwisy ogólnodostępne PAP