Fotograf Oasis wierzy, że bracia Gallagherowie nagrają kolejny wspólny album
Po triumfalnym powrocie na scenę, fani zespołu Oasis wierzą, że muzyczna przygoda Noela i Liama nie zakończy się wyłącznie na trasie „Live ’25”. Podobne nadzieje ma Kevin Cummins, który fotografuje zespół od wczesnych lat 90. Twierdzi on, że bracia Gallagherowie mogą wkrótce nagrać swój pierwszy studyjny album od 17 lat. Choć pytani wcześniej o nowy album, muzycy Oasis zaprzeczyli jakoby mieli takie plany.
Sceniczny powrót Oasis po 16-letniej przerwie okazał się jednym z najważniejszych muzycznych wydarzeń 2024 i 2025. Bilety na ich koncerty sprzedały się na pniu, a ci, którym udało się je nabyć z pewnością tego nie żałują.
Oasis wyda kolejny album? Fotograf nie ma wątpliwości
Według Cumminsa, przyszłość Oasis rysuje się w jasnych barwach. Podczas trasy koncertowej, która dotarła do Stanów Zjednoczonych, bracia okazują sobie dużo serdeczności. Co więcej, jego zdaniem, Noel i Liam są w szczytowej muzycznej formie.
Jak stwierdził, nie widzi powodu, dla którego pierwszy od 17 lat krążek braci nie miałby powstać. „Noel cały czas pisze piosenki, a głos Liama świetnie pasuje do tego, co tworzy. Głos Liama jest lepszy niż był, ma więcej dojrzałości, głębi” - Cummins dzieli się obserwacjami.
Fotograf przypomniał, że w przyszłym roku, po zakończeniu tournée, fani będą mogli liczyć na film dokumentujący powrót zespołu.
Cummins promuje obecnie swoją książkę "Oasis: The Masterplan". Zawiera ona kolekcję zdjęć z początków Oasis, z czego większość to fotografie, które nigdy wcześniej nie były publikowane. Album dopełniają komentarze Noela Gallaghera, który dzieli się swoimi wspomnieniami z tamtego okresu.
W miniony weekend zespół zagrał dwa koncerty na 90-tysięcznym stadionie Rose Bowl w Pasadenie pod Los Angeles, gdzie wśród publiczności znaleźli się m.in. sir Paul McCartney, Rita Ora i Leonardo DiCaprio. Trasę zwieńczy występ w Sao Paulo 23 listopada. (PAP Life)
mdn/ag/ pap/