O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Hołownia o poparciu Nawrockiego przez Brauna: uciekałbym od takich pocałunków śmierci

Na miejscu Karola Nawrockiego uciekałbym od takich pocałunków, bo to są, w mojej ocenie, pocałunki śmierci dla każdego rozsądnego człowieka - podkreślił marszałek Sejmu Szymon Hołownia, pytany o poparcie, jakie Grzegorz Braun w II turze wyborów udzielił Karolowi Nawrockiemu. Hołownia oznajmił, że prezydentura Karola Nawrockiego byłaby niebezpieczna, bo doniesieniami o nim zajmują się media, ale i służby różnych państw, również niesprzyjających Polsce. To jest nasza decyzja czy będziemy chcieli mieć prezydenta, który uczestniczył w ustawakch - dodał.

Szymon Hołownia. Fot. PAP/Radek Pietruszka
Szymon Hołownia. Fot. PAP/Radek Pietruszka

Polityk Konfederacji Korony Polskiej, europoseł Grzegorz Braun, który był kandydatem w I turze wyborów prezydenckich i zdobył 6,34 proc. głosów, oświadczył, że w niedzielę odda głos na kandydata popieranego przez PiS Karola Nawrockiego. Zaznaczył, że jego wyborcy i tak "w większości nie potrzebowali żadnych jego rekomendacji".

Hołownia został zapytany w czwartek na konferencji prasowej w Gdyni, czy przekazanie poparcia przez Brauna dla Nawrockiego będzie wyłącznie korzystne dla kandydata popieranego przez PiS, czy może też zadziałać mobilizująco na elektorat kandydata KO Rafała Trzaskowskiego.

Marszałek Sejmu stwierdził, że "oba te żelazne elektoraty są już na tyle zamknięte w swoich bańkach, że nic do nikogo nie dotrze przed wyborami". "Jest dzisiaj pół na pół i zdecyduje to, kto do tych wyborów pójdzie, a kto nie" - ocenił Hołownia.

Więcej

Grzegorz Braun Fot. PAP/Leszek Szymański
Grzegorz Braun Fot. PAP/Leszek Szymański

Ułaskawienie dla Brauna za poparcie Nawrockiego? Posłowie KO zawiadamiają prokuraturę

Jak podkreślił, na miejscu Nawrockiego "odżegnywałby się na wszystkie możliwe sposoby od bycia popieranym przez indywidua takie jak Grzegorz Braun". "Który jest patostreamerem polskiej polityki i wnosi do przestrzeni publicznej te wszystkie rzeczy, których ja się brzydzę w życiu społecznym i których się wstydzę. Takie jak antysemityzm, ksenofobia, agresja, prymitywne rozumienie wartości chrześcijańskich - w mojej ocenie - ocierające się miejscami bądź wręcz stanowiące bluźnierstwo czy herezje" - powiedział marszałek Sejmu.

"Na miejscu Karola Nawrockiego uciekałbym od takich pocałunków, bo to są - w mojej ocenie - pocałunki śmierci dla każdego rozsądnego człowieka" - podkreślił Hołownia. Ale - jak dodał - z drugiej strony, jeżeli Nawrocki zechce to poparcie przyjąć, to w jasny sposób postawi się w jednym szeregu z tymi antysemitami, ksenofobami, ludźmi agresywnymi, którzy Grzegorza Brauna otaczają".

Hołownia: prezydentura Nawrockiego byłaby niebezpieczna

Podczas konferencji Hołownia został zapytany o doniesienia medialne dotyczące przeszłości popieranego przez PiS kandydata na prezydenta - m.in. o braniu przez niego udział w tzw. ustawkach - walkach pseudokibiców.

Marszałek Sejmu powiedział, że "każdy, kto ma jakąś przeszłość, ma prawo mieć też przyszłość", ale "nie każda przeszłość daje prawo do przyszłości bycia prezydentem Rzeczpospolitej Polskiej".

Zdaniem Hołowni prezydentura Nawrockiego byłaby niebezpieczna, gdyż doniesieniami o nim zajmują się nie tylko media, "ale również wywiady różnych państw, także nam niesprzyjających". "To będzie rzecz, która będzie pojawiała się w korespondencji dyplomatycznej, w dossier przekazywanym prezydentom, premierom, królom przed każdym spotkaniem" - powiedział.

Podkreślił, że prezydent jest najwyższym przedstawicielem RP. "I teraz to jest nasza decyzja, czy będziemy chcieli mieć przedstawiciela, który uczestniczył w ustawkach, który uczestniczył w wyłudzaniu mieszkań, który nie jest w stanie wyjaśnić, czym zajmował się dokładnie w sopockim Grand Hotelu" - powiedział Hołownia.

Przywołał też przyjęcie przez Nawrockiego saszetki nikotynowej podczas niedawnej debaty telewizyjnej. "Obawiam się prezydenta, który nie jest w stanie wytrzymać dwóch godzin, żeby nie musieć wcierać sobie w dziąsło jakiegoś dopingu" - powiedział marszałek Sejmu. Dodał, że kłóci się to z budowanym przez Nawrockiego "kultem siły, opowieści o tym, jak jest twardy i jak walczy".

Więcej

Małgorzata Kidawa-Błońska podczas spotkania z mamami w Senacie	Fot. PAP/Paweł Supernak
Małgorzata Kidawa-Błońska podczas spotkania z mamami w Senacie Fot. PAP/Paweł Supernak

Marszałek Senatu apeluje o udział w wyborach. "Nie bądź obojętny"

Hołownia zapytany został też o wypowiedź prezydenta Andrzeja Dudy podczas środowej rozmowy w Kanale Zero. Na pytanie o ustawki, Duda odparł, że choć nie popiera tego rodzaju zachowań, to "nie potępia tego w sposób absolutny". "Jeśli chcą bić się w lesie, idą tam specjalnie, zawierają dżentelmeńską umowę, że będą to robić na określonych zasadach i się biją, to się po prostu odbywa. I to lubią. Ludzie chodzą, grają w gry hazardowe, przegrywają fortuny, całe majątki, czy mamy im tego zakazać? Być może tak. Co innego, jeśli mamy sytuację, w której kibice demolują miasto" - powiedział prezydent.

"Pan prezydent znany jest z tego, że jest twardy, że świat męskiej siły nie jest mu obcy. Więc nie dziwi też taki komentarz" - odpowiedział Hołownia.

Obecny również na czwartkowej konferencji prasowej wicepremier, minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz ocenił, że opinia publiczna "zbyt łatwo przechodzi do porządku dziennego" nad - jak to określił - sprawą "bójek dla przyjemności" Nawrockiego. "Jak się mają czuć teraz ratownicy medyczni, lekarze, pielęgniarki, ochrona zdrowia, jak po tych bójkach ktoś trafia do szpitala, jak ktoś jest poszkodowany, jak podatnicy polscy płacą za opiekę nad tym pacjentem?" - pytał wicepremier.

Zaznaczył, że "zawsze będzie stać po stronie tych, którzy biją się o ojczyznę, ale nie są nimi ustawki kibolskie".

Portale Onet i Wirtualna Polska donosiły ostatnio, że w 2009 r. Nawrocki brał udział w "ustawce" pseudokibiców Lechii Gdańsk i Lecha Poznań, ma też wytatuowane symbole "grupy chuligańskiej Lechii Gdańsk". W ubiegłym tygodniu lider Konfederacji Sławomir Mentzen pytał Nawrockiego o udział w ustawce "70 na 70", bo - jak stwierdził - od ich wspólnych znajomych wie, że uczestniczył w niej. Nawrocki odpowiedział m.in., że lubił i lubi "aktywność sportową", cały czas trenuje i że "w różnych modułach, zawsze sportowych, szlachetnych walk" występował.

Szef sztabu wyborczego popieranego przez PiS kandydata Paweł Szefernaker mówił później, że Nawrocki się tego nie wstydzi oraz że tego rodzaju przeszłość ma też premier Donald Tusk.

Z kolei według opublikowanego w poniedziałek przez Onet artykułu, Nawrocki miał uczestniczyć w procederze sprowadzania prostytutek dla gości Grand Hotelu w Sopocie, gdy był tam ochroniarzem. Popierany przez PiS kandydat złożył we wtorek do Sądu Okręgowego w Warszawie pozew przeciwko portalowi o ochronę dóbr osobistych i prywatny akt oskarżenia.

Kolejna krytyka spadła na Nawrockiego po tym, gdy podczas debaty telewizyjnej z kandydatem KO Rafałem Trzaskowskim, zasłonił część nosa i ust przyjmując przy tym jakąś substancję. Jak później tłumaczył zażył wówczas saszetkę nikotynową.

Druga tura wyborów prezydenckich odbędzie się w najbliższą niedzielę. Zmierzą się w niej kandydat KO Rafał Trzaskowski i popierany przez PiS, prezes IPN Karol Nawrocki. (PAP)

from/ dsok/ mok/ero/ par/ grg/

Zobacz także

  • Wicemarszałek Szymon Hołownia. Fot. PAP/Paweł Supernak
    Wicemarszałek Szymon Hołownia. Fot. PAP/Paweł Supernak

    Hołownia zabrał głos ws. swojej przyszłości. „Raczej się nie nastawiam”

  • Prezes PiS Jarosław Kaczyński (C-L) i poseł KO Roman Giertych (C) na sali obrad Sejmu. Fot. PAP/Piotr Nowak
    Prezes PiS Jarosław Kaczyński (C-L) i poseł KO Roman Giertych (C) na sali obrad Sejmu. Fot. PAP/Piotr Nowak

    Sejm X kadencji: riposty, Jay-Z, cytaty z Biblii, uszka i pieluchy

  • Szymon Hołownia. Fot. PAP/Paweł Supernak
    Szymon Hołownia. Fot. PAP/Paweł Supernak

    730 dni Szymona Hołowni jako marszałka Sejmu. Kalendarium najważniejszych wydarzeń

  • Szymon Hołownia Fot. PAP/Paweł Supernak
    Szymon Hołownia Fot. PAP/Paweł Supernak

    Bilans Szymona Hołowni: Sala 101 wróciła, pokój pani Toli po remoncie. Zamrażarka i kilometrówki zostały

Serwisy ogólnodostępne PAP