Inflacja w sierpniu. GUS podał dane, ekonomiści komentują
W poniedziałek Główny Urząd Statystyczny podał, że inflacja w sierpniu wyniosła 2,9 proc. w ujęciu rocznym, a licząc miesiąc nie zmieniła się. W szybkim szacunku GUS podawał, że inflacja w sierpniu wyniosła 2,8 proc. w ujęciu rocznym, a miesiąc do miesiąca spadła o 0,1 proc. W lipcu inflacja wyniosła 3,1 proc. rok do roku.
Rada Polityki Pieniężnej obniży stopy procentowe jeszcze trzykrotnie – raz w listopadzie br. i dwa razy w 2026 r. - prognozuje bank Credit Agricole w komentarzu do danych GUS. Cykl obniżek zakończy się, gdy główna stopa procentowa NBP, stopa referencyjna, spadnie do 4 proc. – dodał.
„Najsilniej w kierunku zmniejszenia inflacji oddziaływała niższa inflacja bazowa, która zgodnie z naszymi szacunkami obniżyła się w sierpniu do 3,2 proc. wobec 3,3 proc. w lipcu. Jej spadek wynikał z niższej dynamiki cen m.in. w kategoriach »inne wydatki na towary i usługi«, »rekreacja i kultura«, »wyposażenie mieszkania i prowadzenie gospodarstwa domowego« oraz »transport (bez paliw)«, który skompensował wyraźnie wyższą dynamikę cen w kategorii »łączność« (efekt podwyżek cen usług telefonii komórkowej)" - wskazał ekonomista Credit Agricole Jakub Olipra.
Dodał, że do spadku inflacji przyczyniła się również nieznacznie niższa dynamika cen w kategoriach, „paliwa” (-7,7 proc. wobec -6,8 proc.) oraz „nośniki energii” (2,3 proc. wobec 2,4 proc.), które łącznie obniżyły inflację o ok. 0,06 pkt. proc. Dynamika cen w kategorii „żywność i napoje bezalkoholowe” nie zmieniła się w sierpniu w porównaniu do lipca i wyniosła 4,9 proc.
Oszacował on, że w ujęciu miesięcznym ceny bazowe zwiększyły się w sierpniu o ok. 0,2 proc. miesiąc do miesiąca, a tym samym ich dynamika ukształtowała się powyżej wzorca sezonowego (0,0 proc. m/m), co wskazuje na utrzymującą się podwyższoną presję inflacyjną. Uznał on za niepokojący fakt, że utrzymuje się wysoka dynamika cen usług (6 proc. r/r w sierpniu wobec 6,2 proc. w lipcu), podczas gdy dynamika cen towarów jest wyraźnie niższa (1,7 proc. wobec 1,9 proc.) i pozostaje w ostatnich miesiącach w wyraźnym trendzie spadkowym. Ekonomista CA ocenił, że głównym czynnikiem proinflacyjnym w usługach jest słabnąca, choć nadal relatywnie silna presja płacowa. Jego zdaniem nominalna dynamika wynagrodzeń w gospodarce narodowej zmniejszy się w III kw. do 7,5 proc. w ujęciu rocznym wobec 8,8 proc. w II kw. i 10 proc. w I kw.
„Podtrzymujemy naszą prognozę, zgodnie z którą średnioroczna inflacja CPI wyniesie 3,7 proc. r/r w 2025 r. wobec 3,6 proc. w 2024 r., a w 2026 r. spadnie do 2,9 proc. Jednocześnie w całym horyzoncie naszej prognozy (tj. do końca 2026 r.) inflacja będzie kształtować się w paśmie odchyleń od celu inflacyjnego NBP (2,5 proc. ±1 pkt proc.). Dostrzegamy jednak lekkie ryzyko w górę dla naszego scenariusza związane z podwyżkami cen ciepła i wody w IV kw. 2025 r." - poinformował Olipra.
Ekonomiści banku uważają, że perspektywa kształtowania się inflacji w przedziale odchyleń od celu inflacyjnego będzie stanowić argument dla RPP za dalszym łagodzeniem polityki pieniężnej. „Oczekujemy, że po zapoznaniu się z wynikami listopadowej projekcji RPP ponownie obniży stopy procentowe o 25 pb. Uważamy, że kolejne obniżki stóp procentowych nastąpią w marcu i maju 2026 r. (po 25 pb każda) i zakończą one cykl łagodzenia polityki pieniężnej ze stopą referencyjną na poziomie 4 proc.” – przekazał Olipra.
ING BSK: kolejna obniżka stóp procentowych nastąpi w listopadzie
„Inflacja CPI spadła z 4 proc. r/r w I połowie 2025 i wróciła do przedziału dopuszczalnych wahań wokół celu NBP (2,5 proc. +/- 1 proc.)” – wskazali ekonomiści ING BSK Rafał Benecki i Adam Antoniak w komentarzu do danych GUS. „Ceny towarów wzrosły w ubiegłym miesiącu o 1,7 proc. r/r, a ceny usług o 6,0 proc./r/r, wobec odpowiednio 1,9 proc. r/r i 6,2 proc. r/r w lipcu” – dodali.
Ocenili, że spadek rocznego wskaźnika to przede wszystkim konsekwencja niższej inflacji bazowej, która według ich szacunków obniżyła się do 3,1 proc. r/r z 3,3 proc. r/r w lipcu, oraz pogłębienia spadku cen paliw. Dodali, że w zakresie cen bazowych zauważalnie wyhamowało roczne tempo wzrostu w takich kategoriach „rekreacja i kultura” oraz „wyposażenie mieszkania” (tańsze meble). Pierwsza zmiana pokazuje powolne hamowanie cen usług.
„Spadająca inflacja była głównym argumentem za wznowieniem w maju »cyklu dostosowań« polityki pieniężnej, który zaowocował obniżeniem głównej stopy Narodowego Banku Polskiego (NBP) o łącznie 100 pb w 2025 roku (do 4,75 proc.). Pomimo złagodzenia polityki pieniężnej, realna stopa pozostaje relatywnie wysoka” – wskazali ekonomiści ING BSK. „Nasze prognozy pokazują, że w najbliższych kwartałach inflacja pozostanie blisko celu NBP. Jednak RPP stała się super wyczulona na ryzyka inflacyjne. Zakładamy, że brak materializacji kolejnych ryzyk, o których dzisiaj mówi RPP, pozwoli na stopniowe obniżki stóp. Np. wydłużenie mrożenia cen energii na IV kwartale 2025 pozwoli na cięcie w listopadzie” – dodali.
Według ekonomistów banku, kolejnym argumentem za cięciem stóp w listopadzie będzie nowa projekcja inflacji. Przypomnieli oni, że obecnie projekcje NBP wskazują, że przy utrzymaniu stóp procentowych, inflacja nie wraca do punktowego celu na poziomie 2,5 proc. w ujęciu rocznym, chociaż powinna być bezpiecznie zakotwiczona w przedziale akceptowanych odchyleń od celu. Według ekonomistów ING BSK, zaktualizowana listopadowa projekcja makroekonomiczna wskaże na spadek inflacji do celu, lub nawet nieco poniżej, w średniej perspektywie.
„Dlatego spodziewamy się obniżki w listopadzie oraz kolejnych dwóch po 25 pb w 2026, w ramach ostrożnego dostosowania polityki pieniężnej do poprawiającej się sytuacji inflacyjnej” – stwierdzili Rafał Benecki i Adam Antoniak.
PKO BP: inflacja jest w granicach celu NBP i w najbliższych kwartałach to się nie zmieni
„Ceny usług nadal rosną szybciej od cen towarów, jednak w sierpniu ich dynamika spadła do 6 proc. r/r z 6,2 proc. r/r w lipcu, podczas gdy wzrost cen towarów spowolnił do 1,7 proc. r/r z 1,9 proc. r/r miesiąc wcześniej. Wysoki wzrost cen usług jest konsekwencją silnego wzrostu wynagrodzeń w gospodarce. W ślad za normalizacją dynamiki płac oczekujemy też spowolnienia wzrostu cen w kategoriach usługowych” – zwrócili uwagę ekonomiści banku PKO BP w komentarzu do danych GUS.
Wskazali, że sierpniowa dynamika cen była niższa lub równa tej notowanej w lipcu we wszystkich głównych kategoriach towarów i usług konsumpcyjnych. Dodali, że wyjątkiem są ceny w kategorii zdrowie, gdzie roczny wzrost cen przyspieszył do 4,8 proc. w ujęciu rocznym z 4,7 proc. w lipcu, a także łączność, gdzie ceny rosły o 5,9 proc. wobec 4,1 proc. miesiąc wcześniej, przy przyspieszeniu wzrostu cen usług telekomunikacyjnych do 7,2 proc. z 5,4 proc. w lipcu.
„Ceny żywności i napojów obniżyły się o 0,1 proc. m/m, a ich roczna dynamika od trzech miesięcy stabilizuje się na poziomie 4,9 proc. r/r. Sierpniowy spadek cen m/m, chociaż zbliżony do notowanego w 2024, jest znacznie mniejszy od obserwowanego o tej porze roku w poprzednich latach. W porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosły ceny wołowiny i cielęciny, chleba oraz kawy. Nieco mniejszy niż w poprzednich latach był natomiast sezonowy spadek cen warzyw, który wyniósł -1,2 proc. m/m. Ceny paliw obniżyły się o 1,9 proc. m/m, a ich roczny spadek pogłębił się do -7,7 proc. r/r wobec -6,8 proc. r/r.” – dodano w komentarzu PKO BP.
Ekonomiści banku wskazali także, że ceny nośników energii wzrosły o 0,1 proc. miesiąc do miesiąca, do czego przyczyniły się podwyżki cen ciepła o 0,6 proc. miesięcznie. Podkreślili, że ich roczna dynamika spadła do 2,3 proc., licząc rok do roku, z 2,4 proc. przed miesiącem. Dodali, że ich zdaniem ceny energii dla gospodarstw odmowych nie wzrosną w tym roku, a ich roczna dynamika utrzyma się na obecnym poziomie.
„Szacujemy, że inflacja bazowa obniżyła się do 3,1 proc. r/r z 3,3 proc. r/r w lipcu, co oznaczałoby spadek do najniższego poziomu od początku 2020. Odsezonowany impet inflacji bazowej nieco przyspieszył w ujęciu średniej 3-miesiecznej, a w bardziej stabilnym ujęciu 6-miesięcznym utrzymał się nieco powyżej 3 proc. po odsezonowaniu. Powrót inflacji bazowej do poziomu sprzed pandemii można uznać za symboliczne zakończenie zaburzeń związanych z wojną i pandemią. Nieco wyższe od wstępnego szacunku dane nie zmieniają jego pozytywnej wymowy – inflacja jest w pobliżu celu i pozostanie tam w najbliższych kwartałach” – napisali ekonomiści PKO BP.
Santander: inflacja we wrześniu wzrośnie do 3,2 proc.
W ramach publikowanych w szacunku CPI kategorii, rewizja CPI w ujęciu r/r nastąpiła w kategorii żywności i napojów bezalkoholowych z 4,8 do 4,9 r/r. Wg naszych obliczeń inflacja bazowa z wyłączeniem żywności i energii prawdopodobnie spowolniła do 3,2 proc. r/r z 3,3 proc. r/r w lipcu” – napisali ekonomiści Santander Bank Polska w komentarzu do danych GUS.
Wskazali oni, że inflacja cen towarów kontynuowała tendencję spadkową i wyniosła w sierpniu 1,7 proc. w ujęciu rocznym wobec 1,9 proc. w lipcu. Dodali, że w podobnej skali obniżyła się inflacja cen usług, z 6,2 proc. do 6 proc.
„Oczekujemy, że inflacja CPI wzrośnie do ok. 3,2 proc. r/r we wrześniu i utrzyma się w przedziale 3,2-3,4 proc. r/r do końca roku, co będzie miało związek z podwyżkami cen ciepła i innych kosztów związanych z utrzymaniem domu, których wpływ na CPI powinien się na jesieni ostatecznie ujawnić. Przełoży się to też na wyższą niż wcześniej szacowaliśmy inflację bazową, która powinna się znaleźć w trochę szerszym przedziale, od 3,3 proc. r/r we wrześniu do 3,8 proc. r/r na koniec roku” – czytamy w komentarzu analityków Santandera.
Dodali, że w przyszłym roku inflacja utrzyma się w granicach dopuszczalnych odchyleń od celu inflacyjnego NBP, który wynosi 2,5 proc. +/- 1 pkt. proc. Ich zdaniem, choć inflacja w sierpniu okazała się wyższa od wcześniejszych szacunków, to Rada Polityki Pieniężnej będzie kontynuować obniżki stóp procentowych.
„Natomiast jeśli zgodnie z naszą prognozą kolejny odczyt przekroczy 3 proc. r/r (wstępne wyliczenie GUS będzie znane Radzie na październikowym posiedzeniu), to może to przyczynić się do decyzji o odsunięciu kolejnej obniżki stóp na listopad, kiedy dostępna będzie aktualizacja projekcji NBP” – uważają ekonomiści Santander Bank Polska.
ms/ mick/ pad/ drag/ ał/