O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Jastrzębski Węgiel uległ Bogdance Lublin. Popiwczak: wpuściliśmy rywali do meczu i to się zemściło

Siatkarze broniącego mistrzostwa Polski JSW Jastrzębskiego Węgla przegrali u siebie z LUK Bogdanką Lublin pierwszy półfinał ekstraklasy 1:3 (25:23, 22:25, 18:25, 22:25). „Wpuściliśmy rywali do meczu i to się zemściło” – ocenił libero JSW Jakub Popiwczak.

Jakub Popiwczak. Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Jakub Popiwczak. Fot. PAP/Darek Delmanowicz

„Możemy naprawdę pluć sobie w brodę, bo zaczęliśmy bardzo dobrze. Mam wrażenie, że do połowy drugiego seta naprawdę wszystko funkcjonowało tak, jak byśmy sobie tego życzyli. Natomiast od pewnego momentu, nie wiem dlaczego, jakim prawem, wkradło się w naszą grę tak dużo nerwowości, przypadku, dziwnych zagrań. Od tej chwili było już tylko gorzej, wpuściliśmy zespół z Lublina do meczu i to się zemściło” – dodał zawodnik, który dzień przed meczem obchodził 29. urodziny.

Więcej

Jakub Popiwczak (2L). Fot. PAP/	Michał Meissner
Jakub Popiwczak (2L). Fot. PAP/ Michał Meissner

Jastrzębski Węgiel odniósł drugie grupowe zwycięstwo w LM. Popiwczak: zrobiliśmy to, na co mieliśmy apetyt

Drużyna trenera Marcelo Mendeza wygrała sezon zasadniczy PlusLigi, pokonała lublinian dwa razy w lidze (3:0 i 3:1) oraz w półfinale Pucharu Polski 3:0. W minioną niedzielę jastrzębianie wywalczyli w Krakowie swój drugi w historii krajowy puchar po 15 latach przerwy.

„Taki jest play off, takie jest życie w sporcie. Tu każdy chce walczyć o mistrzostwo Polski. Bogdanka nie jest przypadkowym zespołem. Dziś z nami wygrała, ale cały czas trzymamy głowę w górze, znamy swoją wartość” – zaznaczył Popiwczak.

Rywalizacja półfinałowa toczy się do dwóch wygranych, kolejne spotkanie zostanie rozegrane w środę w Lublinie.

„Pojedziemy tam po to, by wygrać. Przed półfinałemi wszyscy upatrywali w nas faworyta do awansu. Potknęła się nam dziś noga,  ale nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Musimy się zregenerować, spędzić  trochę czasu u siebie w hali, potrenować i z otwartą  przyłbicą pojechać walczyć o to, by wrócić tu na trzecie spotkanie” – podsumował siatkarz od 13 sezonów związany z jastrzębskim klubem.

Przyjmujący JSW Timothee Carlee przyznał, że goście dobrze zaprezentowali się w zagrywce, bloku, obronie.

„A my zrobiliśmy dużo błędów. Pewne sytuacje, szczególnie w kontrataku,  powinniśmy rozwiązać lepiej. Byliśmy trochę spanikowani na boisku. Musimy wracać do pracy, przeanalizować to spotkanie i przygotować się do kolejnego w środę” – dodał reprezentant Francji.

Autor: Piotr Girczys (PAP)

gir/ sab/kgr/

Zobacz także

  • Siatkarze Jastrzębskiego Węgla, fot. PAP/Jarek Praszkiewicz
    Siatkarze Jastrzębskiego Węgla, fot. PAP/Jarek Praszkiewicz

    Final Four Ligi Mistrzów w Polsce. Do Łodzi przyjadą najlepsze siatkarskie drużyny Europy

  • Jakub Popiwczak (2L). Fot. PAP/	Michał Meissner
    Jakub Popiwczak (2L). Fot. PAP/ Michał Meissner

    Jastrzębski Węgiel odniósł drugie grupowe zwycięstwo w LM. Popiwczak: zrobiliśmy to, na co mieliśmy apetyt

  • Zawodnicy Jastrzębskiego Węgla. Fot. PAP/Jarek Praszkiewicz
    Zawodnicy Jastrzębskiego Węgla. Fot. PAP/Jarek Praszkiewicz
    Specjalnie dla PAP

    Prezes Jastrzębskiego Węgla: mimo porażki w finale Ligi Mistrzów za nami dobry sezon

  • Tomasz Fornal. Fot. PAP/Tomasz Wiktor
    Tomasz Fornal. Fot. PAP/Tomasz Wiktor

    Tomasz Fornal o porażce w finale LM: to boli, ale taki jest sport

Serwisy ogólnodostępne PAP