O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Jest wstępny raport dotyczący katastrofy samolotu Jeju Air. Co znaleziono w silnikach?

Południowokoreańskie ministerstwo transportu poinformowało w opublikowanym w poniedziałek wstępnym raporcie, że w obu silnikach Boeinga 737-800, który pod koniec grudnia ub.r. rozbił się na lotnisku Muan, znaleziono kacze pióra. Dokładne ustalenie przyczyn katastrofy może potrwać kilka miesięcy.

Wrak Boeinga 737-800, który pod koniec grudnia ub.r. rozbił się na lotnisku Muan. Fot. EPA/Yonhap
Wrak Boeinga 737-800, który pod koniec grudnia ub.r. rozbił się na lotnisku Muan. Fot. EPA/Yonhap

Komisja śledcza przy ministerstwie transportu ujawniła, że inspekcji poddano oba silniki Boeinga odzyskane z miejsca wypadku, „a w każdym z nich znaleziono pióra i plamy ptasiej krwi”.

W sobotę, podczas spotkania śledczych i przedstawicieli ministerstwa transportu z rodzinami ofiar, ujawniono, że badanie genetyczne wykazało, że znalezione pióra i krew należą do bajkałówki, gatunku kaczek wędrownych, które przylatują z Syberii.

„Piloci zidentyfikowali stado ptaków podczas zbliżania się do pasa 01, a kamera lotniskowa sfilmowała (samolot o numerach) HL8088 zbliżający się do gromady ptaków podczas odejścia na drugi krąg” - dodano w raporcie.

Śledczy zwracają uwagę, że nie ustalono dokładnego momentu zderzenia, ponieważ rejestrator danych lotu (FDR) i rejestrator głosu w kokpicie (CVR) przestały jednocześnie zapisywać dane na cztery minuty i siedem sekund przed zderzeniem maszyny z lokalizatorem w pobliżu pasa startowego. Ustalenie przyczyny awarii rejestratorów i dalsza weryfikacja danych zajmie kilka miesięcy.

W raporcie podano również, że kapitan miał wylatane ponad 6,8 tys. godzin, podczas gdy pierwszy oficer - 1650 godz.

Więcej

Służby na miejscu katastrofy Jeju Air, fot. PAP/EPA/YNA/YONHAP
Służby na miejscu katastrofy Jeju Air, fot. PAP/EPA/YNA/YONHAP

Katastrofa samolotu Jeju Air. Władze zapowiadają przebudowę na pasach startowych lotnisk

Resort transportu poinformował, że dokument zostanie przekazany Organizacji Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego (ICAO), a także instytucjom lotniczym w Stanach Zjednoczonych, Francji i Tajlandii.

ICAO, agencja ONZ, której głównym zadaniem jest m.in. zwiększanie bezpieczeństwa w transporcie lotniczym, nakazuje śledczym sporządzenie wstępnego raportu w ciągu 30 dni od wypadku lotniczego i zaleca wydanie raportu końcowego w ciągu 12 miesięcy.

Do katastrofy doszło o godz. 9.03 czasu lokalnego 29 grudnia, kiedy samolot lądujący bez otwartego podwozia uderzył w betonową konstrukcję na końcu pasa startowego na lotnisku, gdzie zainstalowano lokalizatory. Samolot natychmiast stanął w płomieniach. Spośród 181 osób znajdujących się na pokładzie uratowano dwie.

Krzysztof Pawliszak (PAP)

kpr/ mal/ kp/

Zobacz także

  • Szczątki Dreamlinera Fot. PAP/EPA/RAJAT GUPTA
    Szczątki Dreamlinera Fot. PAP/EPA/RAJAT GUPTA

    Przyczyny katastrofy samolotu Air India. Co wykazał raport?

  • Król Karol III Fot. PAP/EPA/NEIL HALL
    Król Karol III Fot. PAP/EPA/NEIL HALL

    Na paradzie z okazji urodzin króla Karola III oddano hołd ofiarom katastrofy w Indiach

  • Fragment samolotu po katastrofie Fot. PAP/EPA/RAJAT GUPTA
    Fragment samolotu po katastrofie Fot. PAP/EPA/RAJAT GUPTA
    Specjalnie dla PAP

    Czy miejsce w samolocie uratowało pasażera indyjskiego Dreamlinera? Ekspert o katastrofie

  • Miejsce katastrofy Fot. PAP/EPA/CAROLINE BREHMAN
    Miejsce katastrofy Fot. PAP/EPA/CAROLINE BREHMAN

    Katastrofa prywatnego odrzutowca w USA. Spadł na osiedle domów. Są ofiary

Serwisy ogólnodostępne PAP