Jimmy Kimmel odrzucił ofertę poprowadzenia przyszłorocznej ceremonii wręczenia Oscarów
Choć pełnienie funkcji gospodarza oscarowej gali stanowi niewątpliwie ogromny zaszczyt, z reguły rola ta wiąże się z pewnymi nieprzyjemnymi konsekwencjami. Rzadko bowiem zdarza się, by prowadzący nie zetknął się z krytyką i niezadowoleniem przynajmniej części odbiorców. Być może z tego właśnie powodu propozycję stacji ABC odrzucił Jimmy Kimmel.
Jimmy Kimmel to prawdziwy weteran amerykańskiej telewizji. Gospodarz popularnego wieczornego talk-show „Jimmy Kimmel Live!” oraz teleturnieju „Milionerzy” aż czterokrotnie pełnił funkcję prowadzącego ceremonię wręczenia Oscarów – w 2017, 2018, 2023 i 2024 roku. Funkcję tyleż zaszczytną, co niewdzięczną. Ileż to razy wszak na oscarowych prezenterów – w tym samego Kimmela – spadała fala krytyki.
Podczas tegorocznej gali rozdania najważniejszych nagród w branży filmowej ostrze ironii 56-letni gwiazdor wymierzył m.in. w Roberta Downeya Jr., kpiąc z jego niegdysiejszych problemów z uzależnieniem od alkoholu i narkotyków. Żarty gospodarza uroczystości nie przypadły do gustu ani hollywoodzkiemu aktorowi, który słuchał jego zaczepek z kamienną twarzą, ani internautom. Ci zaś w licznych postach i komentarzach publikowanych w sieci apelowali o zmianę gospodarza ceremonii.
Być może Kimmel wziął sobie ową krytykę do serca. Jeśli wierzyć odniesieniom magazynu „People”, komik odrzucił propozycję stacji ABC, która planowała znów powierzyć mu rolę gospodarza oscarowej gali. Lukratywnej oferty nie przyjął także kolega po fachu Kimmela, John Mulaney, którego stand-upowe programy można obecnie oglądać na Netfliksie.
Włodarze amerykańskiej stacji telewizyjnej stanęli więc przed nie lada wyzwaniem. Możliwe, że organizatorzy Oscarów powtórzą strategię z 2022 roku, kiedy to ceremonię poprowadziło trio prezenterek – Regina Hall, Wanda Sykes i Amy Schumer. Szczegóły na temat wyczekiwanej przez kinomanów gali poznamy zapewne już wkrótce. Cenne nagrody zostaną wręczone w nocy z 2 na 3 marca 2025 roku. (PAP Life)
kh/
