O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Kolejki do wozów konnych nad Morskie Oko. Dlaczego tak mało turystów decyduje się na "elektryki"?

Tłumy chętnych na konne przejażdżki do Morskiego Oka. Podczas majówki z zaprzęgów skorzystało już około 1000 turystów, tymczasem elektrycznymi busami nad słynne tatrzańskie jezioro przywieziono 40 osób.

Droga nad Morskie Oko Fot. PAP/Grzegorz Momot
Droga nad Morskie Oko Fot. PAP/Grzegorz Momot

Podczas długiego weekendu majowego ogromnym zainteresowaniem cieszą się tradycyjne zaprzęgi konne na trasie do Morskiego Oka. Jak poinformował PAP szef stowarzyszenia przewoźników konnych Władysław Nowobilski, w ciągu dwóch dni majówki z tej formy transportu skorzystało już około tysiąca turystów.

Turyści chętnie siadali na wozy. Na Palenicy Białczańskiej tworzyła się długa, nawet 200-osobowa kolejka oczekujących na wyjazd. Podczas przejazdu wozacy chętnie rozmawiają o tatrzańskiej przyrodzie, hodowli koni i pracy wozaków

Władysław Nowobilski

Majówka i tłumy w Tatrach. Dlaczego turyści decydują się na przewóz konno?

W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania ukazujące długie kolejki do wozów konnych. "Tegoroczna majówka jest wyjątkowo tłoczna w Tatrach, a zwłaszcza na najpopularniejszym szlaku w Polsce. I wbrew temu, co czasem próbują forsować różne organizacje – Polacy chcą koni w Tatrach. Wiedzą, że nasze zwierzęta są silne, zadbane i dobrze przygotowane – bo ich dobro to nasza codzienna praca i odpowiedzialność” – zaznacza szef wozaków.

Więcej

Turyści w drodze na Morskie Oko, fot. PAP/Grzegorz Momot
Turyści w drodze na Morskie Oko, fot. PAP/Grzegorz Momot

Turyści szturmują Morskie Oko. Korek i brak miejsc parkingowych [NASZE WIDEO]

Dla wielu turystów przejazd zaprzęgiem to nie tylko wygoda, ale także spotkanie z żywą tradycją góralską, od pokoleń wpisaną w krajobraz Tatr.

Znacznie mniejszym zainteresowaniem cieszą się natomiast pilotażowe przewozy elektrycznymi busami, które również kursują w stronę Morskiego Oka. Jak poinformował PAP dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego (TPN) Szymon Ziobrowski, przez trzy dni z tej usługi skorzystało łącznie 40 osób.

Zainteresowanie przewozami systematycznie rośnie – drugiego i trzeciego dnia pilotażu z usługi skorzystało już ponad 40 osób. Największym zainteresowaniem cieszą się kursy do Włosienicy – zarówno z Zakopanego, jak i z Palenicy Białczańskiej

Szymon Ziobrowski

Dyrektor TPN wyjaśnił, że elektryczne busy mają charakter edukacyjny. „Ich celem nie jest masowy przewóz turystów, lecz oferowanie usługi, która pozwala lepiej poznać i zrozumieć przyrodę Tatrzańskiego Parku Narodowego. Jak zawsze zachęcamy jednak do wędrowania po Tatrach – to właśnie piesza turystyka pozostaje najlepszym sposobem na doświadczenie gór” - wskazał.

Cztery elektryczne 19-osobowe pojazdy zostały kupione za 3 mln 198 tys. zł przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska. "Elektryki" kursują z Centrum Edukacji Przyrodniczej Tatrzańskiego Parku Narodowego (TPN) w Zakopanem do Włosienicy – miejsca, gdzie kończą kursy także zaprzęgi konne wożące równolegle turystów. Stamtąd nad Morskie Oko prowadzi 1,7-kilometrowy szlak pieszy.

Więcej

Zobacz galerię (6)
Elektryczny bus na trasie do Morskiego Oka Fot. PAP/Grzegorz Momot
Elektryczny bus na trasie do Morskiego Oka Fot. PAP/Grzegorz Momot

Elektryczne busy już jeżdżą do Morskiego Oka. Cena robi wrażenie [NASZE ZDJĘCIA]

W ramach porozumienia podpisanego w lutym br. przez resort klimatu, TPN, władze samorządowe i Stowarzyszenie Przewoźników do Morskiego Oka, busy mają być alternatywą dla transportu konnego, który od przyszłego roku ma być ograniczony do krótszego odcinka - między Palenicą Białczańską a Wodogrzmotami Mickiewicza. Wozy konne mają być także zmodernizowane i lżejsze.

Szymon Bafia (PAP)

szb/ jpn/ ał/

Zobacz także

  • Fot. PAP/Grzegorz Momot
    Fot. PAP/Grzegorz Momot

    Busy do Morskiego Oka przestają kursować. Testy nowego wozu konnego [NASZE WIDEO]

  • Bus i wóz konny do Morskiego Oka Fot. PAP/Grzegorz Momot
    Bus i wóz konny do Morskiego Oka Fot. PAP/Grzegorz Momot

    Busy do Morskiego Oka kończą kursowanie na zimę. Zaprzęgi zostają

  • Trudne warunki turystyczne w Tatrach. Powalone drzewo zablokowało drogę do Morskiego Oka

  • Bus elektryczny na trasie do Morskiego Oka Fot. PAP/Grzegorz Momot
    Bus elektryczny na trasie do Morskiego Oka Fot. PAP/Grzegorz Momot

    Busy do Morskiego Oka coraz popularniejsze, ale konie wciąż niezastąpione

Serwisy ogólnodostępne PAP