Macron w Kairze: popieram plan Egiptu na odbudowę Strefy Gazy, Hamas nie może nią rządzić
Prezydent Francji Emmanuel Macron oświadczył, że popiera egipski plan odbudowy Strefy Gazy i zastrzegł, że Hamas nie może dłużej tam rządzić. Francuski prezydent spotkał się w poniedziałek w Kairze z prezydentem Egiptu Abdelem Fatahem el-Sisim. Macron podkreślił, że Egipt jest strategicznym partnerem Francji.
Francja i Egipt podpisały umowy o współpracy strategicznej w dziedzinie transportu, energii i ochrony zdrowia, co ma - jak zaznaczył Macron - wzmocnić Kair w obliczu braku stabilności w regionie. Dodał, że Francja przeznaczy 260 mln euro na kredyty i dotacje dla Egiptu.
Występując na konferencji prasowej wraz z Sisim, Macron zapewnił o swoim pełnym poparciu dla przyjętego przez Ligę Państw Arabskich egipskiego planu odbudowy Strefy Gazy. Palestyńskie terytorium jest zrujnowane trwającą półtora roku wojną Izraela z Hamasem. W marcu po niecałych dwóch miesiącach kruchego rozejmu Izrael wznowił walki.
Przedstawiony przez Kair projekt zakłada odbudowę tego terytorium bez wysiedlania jego ludności i docelowo utworzenie tam oraz na Zachodnim Brzegu Jordanu niepodległego państwa palestyńskiego.
Propozycja jest przedstawiana jako alternatywa dla planu prezydenta USA Donalda Trumpa, który zapowiedział przesiedlenie Palestyńczyków i przejęcie kontroli nad Strefą Gazy. Plan Trumpa został skrytykowany w świecie arabskim i pozytywnie przyjęty w Izraelu, który ułatwia "dobrowolną migrację" Palestyńczyków.
Macron podkreślił, że stanowczo sprzeciwia się jakimkolwiek przesiedleniom ludności ze Strefy Gazy i Zachodniego Brzegu oraz aneksjom tych terytoriów.
Jednocześnie zastrzegł, że Hamas "nie może odgrywać żadnej roli" w rządzeniu Strefą Gazy. Podobne stanowisko prezentuje Izrael i USA, które żądają też rozbrojenia tej organizacji. Niektórzy przedstawiciele Hamasu mówili wcześniej, że są gotowi na pewnych warunkach zrezygnować z władzy, ale nie złożą dobrowolnie broni. Kwestia powojennej przyszłości Strefy Gazy jest jednym ze spornych tematów, który utrudnia zawarcie rozejmu.
Sisi powiedział, że z powodu ataków jemeńskich rebeliantów Huti Egipt stracił w 2024 r. 7 mld dolarów przychodów z użytkowania Kanału Sueskiego. Po wybuchu wojny w Strefie Gazy wspierający Hamas i powiązany z Iranem ruch Huti przeprowadził ponad 100 ataków na statki handlowe na Morzu Czerwonym i w Zatoce Adeńskiej, utrudniając żeglugę przez ten kluczowy dla światowego handlu szlak morski.
Jerzy Adamiak (PAP)
adj/ mal/ sma/