Mariusz Błaszczak o przeniesieniu Kamińskiego i Wąsika: to jest kolejna forma represji
To jest kolejna forma represji, przecież wszystko wskazuje na to, że Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński są posłami na Sejm RP; zostali prawomocnie uniewinnieni przez prezydenta - mówił szef klubu PiS Mariusz Błaszczak pytany o przeniesieniu polityków PiS do aresztów poza Warszawę.
Politycy PiS podczas czwartkowej konferencji prasowej były pytani jak zareagowali na informację o przeniesieniu Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika do aresztów poza Warszawę.
"To jest kolejna forma represji. Przecież wszystko wskazuje na to, że panowie Wąsik i Kamiński są posłami na Sejm RP. Zostali prawomocnie uniewinnieni przez Prezydenta RP. A wiec mamy do czynienia z pokazem siły ze strony 'koalicji 13 grudnia'. Wyrażamy wsparcie dla obu panów, którzy w formie protestu podjęli decyzje o rozpoczęciu głodówki" - odpowiedział szef klubu PiS.
"Jest to dowód tego, że zostali skrzywdzeni przez całe to głębokie państwo III RP, które postanowiło ukarać policjantów walczących z korupcją w imię tych którzy dopuszczali się przestępstw związanych z korupcją" - dodał.
Błaszczak pytany o plan na najbliższe posiedzenie Sejmu, które ma się odbyć w przyszłym tygodniu, a w którym udziału nie wezmą Kamiński i Wąsik, odparł: "My nie jesteśmy totalną opozycją, my jesteśmy opozycją merytoryczną".
"My szanujemy prawo, porządek prawny, szanujemy instytucję, Konstytucję RP. Słyszymy, że próbują przypiąć nam łatkę, taka na jaką sami zasługują. To oni (obecnie koalicja rządząca - PAP) byli totalną opozycją, a dziś są władzą, która dopuszcza się metod siłowych w miejsce metod parlamentarnych" - powiedział Błaszczak.
"Jeśli chcieli zmienić media publiczne, to powinni to zrobić na podstawie ustawy przyjętej przez Sejm, Senat, a następnie podpisanej przez prezydenta" - dodał.
W marcu 2015 r. Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik - były szef CBA i jego zastępca - zostali skazani nieprawomocnie na kary 3 lat więzienia i 10-letni zakaz zajmowania stanowisk publicznych za przekroczenie uprawnień w związku z akcją CBA dotyczącej tzw. afery gruntowej. W procesie byłych szefów CBA sąd uznał, że Kamiński zaplanował i zorganizował prowokację CBA, choć brak było podstaw prawnych i faktycznych do wszczęcia akcji CBA w resorcie rolnictwa, kierowanym przez wicepremiera Andrzeja Leppera. Skazanych nieprawomocnie byłych szefów CBA ułaskawił jeszcze w 2015 r. prezydent Duda.
Sprawa wróciła na wokandę w związku z orzeczeniem Sądu Najwyższego z czerwca 2023 r. SN w Izbie Karnej, po kasacjach wniesionych przez oskarżycieli posiłkowych, uchylił umorzenie sprawy b. szefów CBA dokonane jeszcze w marcu 2016 r. przez Sąd Okręgowy w Warszawie w związku z zastosowanym przez prezydenta prawem łaski i przekazał sprawę SO do ponownego rozpoznania.
20 grudnia 2023 r. Sąd Okręgowy w Warszawie skazał Kamińskiego i Wąsika prawomocnie na dwa lata pozbawienia wolności.
We wtorek policja zatrzymała polityków PiS, byłych szefów CBA Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którzy przebywali wówczas w Pałacu Prezydenckim.
Po konferencji polityków PiS, oświadczenie wygłosił prezydent Andrzej Duda, który poinformował, że na prośbę żon Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika wszczyna postępowanie ułaskawieniowe. Prezydent dodał, że zawnioskuje też do Prokuratora Generalnego Adama Bodnara, aby zawiesił wykonywanie kary politykom PiS na czas postępowania ułaskawieniowego. (PAP)
autor: Rafał Białkowski, Grzegorz Bruszewski
jc/