Premier o rozmowach na RBN: potrzebę politycznej jedności rozumieli wszyscy oprócz Błaszczaka
Premier Donald Tusk poinformował, że na posiedzeniu RBN przedstawił ramy narodowego konsensusu w sprawie Ukrainy. Według niego, potrzebę politycznej jedności Polaków wobec zagrożenia ze wschodu rozumieli uczestnicy posiedzenia Rady z wyjątkiem szefa klubu PiS Mariusza Błaszczaka.
"Przedstawiłem na Radzie Bezpieczeństwa Narodowego ramy narodowego konsensusu w sprawie Ukrainy. Potrzebę politycznej jedności Polaków wobec zagrożenia ze wschodu rozumieli wszyscy. Prezydent, Marszałkowie, liderzy klubów parlamentarnych. Tylko Mariusz Błaszczak nie zrozumiał" - napisał Tusk na portalu X.
Przedstawiłem na Radzie Bezpieczeństwa Narodowego ramy narodowego konsensusu w sprawie Ukrainy. Potrzebę politycznej jedności Polaków wobec zagrożenia ze wschodu rozumieli wszyscy. Prezydent, Marszałkowie, liderzy klubów parlamentarnych. Tylko Mariusz Błaszczak nie zrozumiał.
— Donald Tusk (@donaldtusk) February 24, 2025
W posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego, zwołanym przez prezydenta Andrzeja Dudę w trzecią rocznicę rozpoczęcia pełnoskalowej agresji Rosji na Ukrainę, oprócz premiera Tuska uczestniczyli m.in.: marszałek Sejmu Szymon Hołownia, marszałkini Senatu Małgorzata-Kidawa Błońska, wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, szef MSWiA koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak oraz przedstawiciele ugrupowań parlamentarnych.
PiS reprezentowany był przez szefa klubu parlamentarnego, byłego ministra obrony Mariusza Błaszczaka.
Prezydent zwołał posiedzenie RBN, by przedstawić informacje ze swych ostatnich spotkań z przedstawicielami administracji amerykańskiej, m.in. z prezydentem USA Donaldem Trumpem i porozmawiać o kwestii wsparcia Ukrainy.(PAP)
sno/ mok/ mar/