O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Miał podłożyć bomby przed atakiem na Kapitol w 2021 r. Zatrzymany przyznał się do winy

Brian Cole, zatrzymany w sprawie bomb znalezionych pod siedzibami komitetów krajowych obydwu głównych partii w USA 6 stycznia 2021 r., przyznał się do podłożenia ładunków wybuchowych - wynika z nowych dokumentów złożonych w sądzie. Mężczyzna powiedział, że był motywowany złością na system polityczny.

Kapitol USA, fot. PAP/EPA/WILL OLIVER
Kapitol USA, fot. PAP/EPA/WILL OLIVER

Informacja o przyznaniu się 30-letniego Cole'a do winy znalazła się w dokumentach śledczych dodanych do wniosku o zatrzymanie go w areszcie do czasu procesu. Według FBI, podczas wielogodzinnego przesłuchania po zatrzymaniu 4 grudnia, podejrzany najpierw twierdził, że nie miał nic wspólnego z bombami, a do Waszyngtonu przyjechał, by dołączyć do protestów przeciwko rzekomym fałszerstwom wyborczym pod Kapitolem.

Po pokazaniu przez śledczych dowodów, Cole przyznał jednak, że podłożył bomby w przeddzień planowanych protestów i opisał cały proces ich konstrukcji. Mężczyzna miał też zeznać, że podłożył bomby, bo „coś w nim pękło”, kiedy widział jak „wszystko, po prostu wszystko się pogarszało”. Obwiniał o to zarówno Partię Demokratyczną jak i Partię Republikańską, bo to one rządziły. Powiedział też, że nie lubi żadnej partii. 

Więcej

Fot. PAP/EPA/WILL OLIVER
Fot. PAP/EPA/WILL OLIVER

Biden o ataku na Kapitol: to było średniowieczne piekło, a Trump siedział bezczynnie

Cole miał jednocześnie wyrazić ulgę, że podłożone bomby nie wybuchły i twierdził, iż podłożył je w nocy 5 stycznia, bo nie chciał nikogo zabić. Ostatecznie ładunki zostały znalezione dopiero po południu 6 stycznia, podczas protestów, które zakończyły się szturmem na Kapitol.

Złożone dokumenty to pierwsza jasna informacja o motywie sprawcy. Aresztowanie Cole'a, pochodzącego z przedmieść Waszyngtonu pracownika lokalnego biura poręczycieli kaucji, było pierwszym przełomem w sprawie, która przez lata stanowiła wielką zagadkę.

Nieudane próby wyjaśnienia przez niemal pięć lat sprawy podłożenia bomb były przyczyną wielu spekulacji i teorii spiskowych, głównie skupiających się na narracji o tym, że szturm na Kapitol 6 stycznia był prowokacją służb. Jeszcze w listopadzie prawicowy portal The Blaze podał, że ustalił tożsamość sprawcy, wskazując na byłą funkcjonariuszkę CIA i Policji Kapitolu. Wicedyrektor FBI i były prawicowy publicysta Dan Bongino, który zapowiedział odejście z funkcji, twierdził przed objęciem urzędu, że FBI celowo ukrywa wiedzę na ten temat.

Cole usłyszał dotąd dwa zarzuty: przewożenia materiałów wybuchowych przez granice stanowe z zamiarem zabicia, zranienia lub spowodowania szkód oraz zarzut próby dokonania umyślnego zniszczenia.

 

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)

osk/ ap/ sma/

Zobacz także

  • fot. PAP/EPA/MICHAEL REYNOLDS
    fot. PAP/EPA/MICHAEL REYNOLDS

    Republikanie chcą sprawy karnej dla Liz Cheney. Chodzi o jej pracę w komisji ds. szturmu na Kapitol

  • Donald Trump podczas konferencji prasowej w West Palm Beach na Florydzie, fot. PAP/EPA/CRISTOBAL HERRERA-ULASHKEVICH
    Donald Trump podczas konferencji prasowej w West Palm Beach na Florydzie, fot. PAP/EPA/CRISTOBAL HERRERA-ULASHKEVICH

    Donald Trump objęty śledztwem w sprawie szturmu na Kapitol z 2021 roku. Spodziewa się kolejnych zarzutów

  • To pierwszy przypadek, kiedy komisja Kongresu domaga się postawienia zarzutów wobec byłego prezydenta. Fot. PAP/ EPA/JIM LO SCALZO / POOL
    To pierwszy przypadek, kiedy komisja Kongresu domaga się postawienia zarzutów wobec byłego prezydenta. Fot. PAP/ EPA/JIM LO SCALZO / POOL

    Komisja badająca atak na Kapitol rekomenduje prokuraturze postawienie zarzutów Trumpowi

Serwisy ogólnodostępne PAP