MSZ Iranu: nie prosiliśmy Cypru o kontakt z Izraelem
Iran nie przekazał Izraelowi jakiejkolwiek wiadomości przez państwo trzecie - oświadczył w niedzielę rzecznik irańskiego MSZ Esmail Bagei. Odniósł się w ten sposób do słów prezydenta Cypru, który informował, że władze w Teheranie poprosiły go o kontakt z rządem w Jerozolimie.
Prezydent Cypru Nikos Christodulidis powiedział wcześniej w niedzielę, że Iran poprosił go o kontakt z Izraelem i przekazanie wiadomości. Dodał, że jeszcze tego samego dnia będzie rozmawiać z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu - powiadomił dziennik "Cyprus Mail".
Christodulidis ogłosił też, że zaapelował do Unii Europejskiej o zwołanie rady ministrów spraw zagranicznych w związku z eskalacją napięć na Bliskim Wschodzie. Cypryjski przywódca przyznał też, że poprosił przewodniczącego Rady Europejskiej Antonio Costę o "zajęcie się tą kwestią" na szczycie G7, który rozpocznie się w niedzielę w kanadyjskiej prowincji Alberta.
"Naszym celem jest zaończenie tej sytuacji, która nie prowadzi do żadnych rezultatów ani do rozwiązania żadnych problemów" — oznajmił prezydent Cypru, nawiązując do eskalacji konfliktu izraelsko-irańskiego.
Prezydent Iranu: odpowiedź będzie "jeszcze bardziej zdecydowana i surowa", jeśli ostrzały nie zostaną przerwane
Komentujący w niedzielę najnowsze ataki Izraela prezydent Iranu Masud Pezeszkian zapowiedział, że odpowiedź jego kraju będzie "jeszcze bardziej zdecydowana i surowa", jeśli ostrzały nie zostaną przerwane.
W piątek rozpoczęły się izraelskie ataki na dziesiątki celów wojskowych w Iranie; atakowane są również obiekty jądrowe. Siły irańskie odpowiadają ostrzałem rakietowym i nalotami dronów na cele w Izraelu. (PAP)
jbw/ ap/gn/