Prezydent Nawrocki: Wieluń stał się symbolem wojny totalnej
Wieluń, pierwsze polskie miasto zbombardowane przez Niemców 1 września 1939 r., stał się symbolem wojny totalnej - ocenił w poniedziałek prezydent Karol Nawrocki podczas uroczystości związanych z 86. rocznicą wybuchu II wojny światowej.
Wieluń w woj. łódzkim był pierwszym polskim miastem zbombardowanym przez Niemców 1 września 1939 r. Od godz. 4.40 do 14 niemieckie samoloty zrzuciły na miasto 380 bomb o łącznej wadze 46 ton.
- Po 1 września 1939 roku wszyscy cierpieli i wiedzieli, że tak być nie powinno, ale jeśli widzieli, co wydarzyło się w Wieluniu, wiedzieli, że ta wojna będzie totalna, że ma być zniszczeniem narodu polskiego i polskiego żywiołu - podkreślił Nawrocki.
86. rocznica wybuchu II wojny światowej. Prezydent Nawrocki zabrał głos
Jak zaznaczył, wydarzenia, które zaszły w Polsce po wybuchu II wojny światowej były „hekatombą i tym, co amerykański historyk Richard Lukas nazywał „zapomnianym holokaustem””. - To był zapomniany holokaust, bo po tych, co zrzucali bomby, szli inni. (...) Mordowali masowo polską inteligencję, polskich księży, polskich nauczycieli. Chcieli wymordować nasz naród - podkreślił Nawrocki.
W kontekście liczby ofiar bombardowania Wielunia, która według różnych źródeł wynosiła od 1200 do ponad 2 tys. osób, Nawrocki zaznaczył, że „za każdą osobą, za każdą śmiercią, za każdym cierpieniem idzie konkretna twarz, konkretny życiorys, konkretna osoba”.
Podczas uroczystości Nawrocki wręczył odznaczenia państwowe. Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski za zasługi w działalności na rzecz dokumentowania i pielęgnowania praw do historii Polski odznaczył historyka Karola Polejowskiego oraz Złotym Krzyżem Zasługi za zasługi w działalności na rzecz dokumentowania i pielęgnowania prawdy o historii Polski odznaczył dyrektora Muzeum Ziemi Wieluńskiej Jana Książka.
Prezydent: pokój będzie wtedy, gdy będziemy gotowi do wojny
Musimy osiągnąć 5 procent PKB na polskie siły zbrojne, pokój będzie wtedy, gdy będziemy gotowi do wojny - oświadczył prezydent Karol Nawrocki w Wieluniu. Żeby był pokój musimy być silni, musimy mieć potężną armię, sprzęt i sojusze międzynarodowe - podkreślił.
W trakcie spotkania otwartego z mieszkańcami Nawrocki zapewnił, że jednym z jego zadań jako zwierzchnika sił zbrojnych, jest dbanie o pokój. Aby ten pokój zapewnić - zdaniem prezydenta - musimy osiągnąć 5 procent PKB na polskie siły zbrojne, ponieważ pokój będzie, gdy będziemy gotowi do wojny.
Według niego, żeby był pokój - musimy być silni, musimy mieć potężną armię, mieć sprzęt, który jest nam potrzebny i silne sojusze międzynarodowe - wymieniał Nawrocki. Przypomniał też, że właśnie dlatego prosto z Wielunia jedzie do naszego „najważniejszego partnera”, czyli - prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa.
Sprawa reparacji od Niemiec. Prezydent zabrał głos
Nawrocki stwierdził też, że Polacy muszą ubiegać się o reparacje wojenne od Niemiec. - Jesteśmy w pięknym mieście wolnych ludzi, którzy są pełni energii i entuzjazmu do obudowania naszej niepodległej Rzeczpospolitej, ale to nie znaczy, że zwalniamy Niemcy z potrzeby zapłacenia nam reparacji. Jak ocenił, mamy „wiele potrzeb geopolitycznych”, w tym m.in. potrzebę obrony wschodniej flanki NATO.
Według prezydenta, niemieckie reparacje „nie sprawią, że dotknie nas amnezja historyczna”, ale - jak podkreślił - „zamkniemy pewien konkretny temat zadośćuczynienia, które jest potrzebne dla naszego realnego, prawdziwego, ostatecznego pojednania dla pokoju i dla przyszłości”. (PAP)
kl/ bap/ par/ pap/