Kolejna próba przekroczenia granicy. Migranci obrzucili funkcjonariuszy kamieniami. Uszkodzili dwa radiowozy
Do kolejnej próby przekroczenia polsko-białoruskiej granicy przez grupę migrantów doszło w okolicach miejscowości Starzyna – poinformowała w sobotę rano podlaska policja. Migranci obrzucili służby kamieniami. Nikt nie został ranny.
Do zdarzenia doszło w piątek po południu – poinformował w sobotę rano rzecznik prasowy podlaskiej policji Tomasz Krupa. Grupa migrantów próbowała przekroczyć granicę polsko-białoruską w okolicach Starzyny (powiat hajnowski). Interweniowała policja i wojsko. Migranci obrzucili funkcjonariuszy kamieniami. Żaden z interweniujących policjantów nie odniósł obrażeń, ale uszkodzone zostały dwa pojazdy policyjne.
Wczoraj po 16 w okolicach Starzyny interweniowali policjanci. Grupa migrantów obrzucała funkcjonariuszy i żołnierzy kamieniami. Żaden z interweniujących policjantów nie odniósł obrażeń, uszkodzone zostały 2 policyjne furgony. pic.twitter.com/Jb9q1IQEdB
— podlaska Policja (@podlaskaPolicja) November 20, 2021
Na przekazanych mediom zdjęciach widać, że w jednym radiowozie wybita jest boczna szyba. Na drugim są liczne wgniecenia z boku pojazdu.
W interwencji brało udział ponad 60 policjantów.
Na pytanie o wielkość grupy migrantów i czy nikt nie przedostał się na teren Polski, Krupa odesłał po informacje do Straży Granicznej.
Zatrzymano kolejnych kurierów przewożących migrantów
Podlaska policja poinformowała również, że w piątek podczas kontroli drogowych zatrzymano kolejnych kierowców przewożących migrantów.
W Olchowiczach policjanci ze Szczecina zauważyli auto, którego kierowca, Gruzin, na widok oznakowanego radiowozu zawrócił i odjechał z dużą prędkością. Funkcjonariusze odnaleźli samochód kilka kilometrów dalej, pod Pawłowiczami. Ustalili, że mężczyzna przewoził cztery osoby. Uciekły one do pobliskiego lasu.
"Kierowca powiedział policjantom, że przewoził osoby, które nielegalnie przekroczyły granicę, został zatrzymany" – poinformował Krupa.
Policja wymusiła zatrzymanie auta przez zajechanie drogi
Do kolejnego pościgu doszło pod Hajnówką, gdzie policjanci z Krakowa ścigali kierowcę mazdy, który nie zatrzymał się do kontroli. Policja wymusiła zatrzymanie auta przez zajechanie drogi. Kierował nim obywatel Azerbejdżanu. Przewoził trzech Irakijczyków.
Także obywateli Iraku przewoził obywatel Niemiec syryjskiego pochodzenia, którego do kontroli zatrzymali policjanci w Redutach. W aucie były cztery osoby.
Wczoraj policjanci zatrzymali 9 osób, w związku z pomocnictwem przy nielegalnym przekraczaniu granicy. Zatrzymani to 4 obywatele Polski, 2 obywateli Ukrainy, obywatele Niemiec, Azerbejdżanu i Gruzji. Kurierzy chcieli przewieźć w samochodach 34 imigrantów. pic.twitter.com/Aeh1inT4dJ
— podlaska Policja (@podlaskaPolicja) November 20, 2021
Obywatela Ukrainy policjanci zatrzymali w punkcie kontrolnym w Rzędzianach. W aucie przewoził Syryjczyka.
Kolejnego obywatela Ukrainy policjanci z Krakowa zatrzymali w miejscowości Szczyty Dzięciołowo. W oplu mężczyzna przewoził siedmiu Irakijczyków.
Policja zatrzymała też kilku przemytników Polaków: w Hruskich kierowca i pasażer przewozili pięciu Syryjczyków; w Rzędzianach kierowca przewoził czterech Syryjczyków, a w Szczytach Dzięciołowo kierowca przewoził sześciu Syryjczyków.
Autorka: Sylwia Wieczeryńska
mmi/