O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Ekspertka: negocjacje z Rosją nie przyniosą deeskalacji. Rosja gra na gotowości Zachodu do dialogu

Przyszłotygodniowe konsultacje między USA, NATO, OBWE a Rosją to początek długich strategicznych negocjacji; pierwsza runda rozmów nie przyniesie deeskalacji ani konkretnych rezultatów - ocenia w rozmowie z PAP ukraińska ekspertka Marija Zołkina z kijowskiej fundacji Demokratyczni Inicjatywy.

Ukraińscy żołnierze w okopach, fot. PAP/EPA/ANATOLII STEPANOV
Ukraińscy żołnierze w okopach, fot. PAP/EPA/ANATOLII STEPANOV

10 stycznia w Genewie odbędzie się spotkanie rosyjskich i amerykańskich dyplomatów mające dotyczyć szeroko pojętych kwestii bezpieczeństwa. 12 stycznia zaplanowano z kolei posiedzenie Rady NATO-Rosja, a dzień później ma dojść do spotkania przedstawicieli Rosji z Organizacją Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE).

Marija Zołkina, analityczka z kijowskiej fundacji Demokratyczni Inicjatywy, podkreśla, że to tylko początek długich strategicznych konsultacji. Prognozuje, że pierwsza runda rozmów nie przyniesie deeskalacji sytuacji ani konkretnych rezultatów.

Brak deeskalacji ze strony Rosji

Ekspertka zwraca uwagę, że negocjacje rozpoczynają się mimo tego, że Rosja nie zmniejszyła napięcia, podczas gdy był to jeden z warunków wysuwanych przez USA. Jak przypomina, po rozmowach prezydentów Joe Bidena i Władimira Putina USA zaznaczały, że dla rozpoczęcia jakiegokolwiek strategicznego dialogu między Rosją i krajami Zachodu potrzebna jest deeskalacja - zwłaszcza na granicy rosyjsko-ukraińskiej.

"Teraz konsultacje się zaczynają, a deeskalacji nie ma. Rosja nie zrobiła niczego, by zmniejszyć poziom napięcia: nie wycofała wojsk, uzbrojenia, wysuwa natomiast polityczne żądania, nie zmniejszając ryzyka militarnego" - zauważa rozmówczyni PAP.

Według niej "Rosja bardzo dobrze gra na gotowości Zachodu do dialogu". W opinii analityczki istotne skutki pierwszej rundy negocjacji nie będą dotyczyć zmniejszenia poziomu zagrożenia, lecz przede wszystkim wewnętrznej sytuacji w NATO, UE i OBWE.

Zołkina przyznaje, że przyszłotygodniowe negocjacje niosą pewne ryzyko dla Ukrainy. Mimo tego, że o Ukrainie będzie się mówić, nie będzie jej za stołem negocjacyjnym, pozostanie tylko odbiorcą decyzji - kontynuuje ekspertka. Według niej Ukrainie może zostać zaproponowane pójście na jakieś ustępstwa np. dotyczące konfliktu w Donbasie czy aspiracji NATO-wskich.

Ekspertka ocenia, że ukraińskie władze nie wykorzystały wszystkich możliwości, by w pełnym wymiarze uczestniczyć w tych rozmowach, a biuro prezydenta nie było wystarczająco aktywne w kontaktach z Waszyngtonem.

Pytana o to, jak obecna sytuacja może wpływać na euroatlantyckie perspektywy Ukrainy, Zołkina podkreśla, że "nikt oficjalnie nie będzie oświadczać, że Ukraina nie zostanie członkiem NATO". "Ale jeśli Zachód zacznie rozmawiać z Rosją o tych kwestiach, które rzekomo niepokoją Rosję, czyli o członkostwie (w NATO) Ukrainy, Gruzji i Mołdawii, to będzie to bardzo zły sygnał dla Kijowa" - wskazuje. Może to doprowadzić do tego, że współpraca między Ukrainą i NATO będzie wolniejsza i bardziej powierzchowna; "to całkiem realne zagrożenie" - alarmuje analityczka.

Z Kijowa Natalia Dziurdzińska (PAP)

ja/

Zobacz także

  • Jarosław Hrycak. Fot. PAP/Radek Pietruszka
    Jarosław Hrycak. Fot. PAP/Radek Pietruszka

    Historyk Jarosław Hrycak w Sestry.eu: pojednanie polsko-ukraińskie jest porównywalne z francusko-niemieckim

  • Wołodymyr Zełenski Fot. PAP/EPA/REMKO DE WAAL
    Wołodymyr Zełenski Fot. PAP/EPA/REMKO DE WAAL

    Zełenski chce szerszych konsultacji z europejskimi sojusznikami po rozmowach z USA

  • Władimir Putin Fot. PAP/EPA/ALEXANDER KAZAKOV/SPUTNIK/KREMLIN / POOL
    Władimir Putin Fot. PAP/EPA/ALEXANDER KAZAKOV/SPUTNIK/KREMLIN / POOL

    Doradca Putina: propozycje Europy i Ukrainy nie zwiększają szans na pokój

  • Wołodymyr Zełenski Fot. PAP/Leszek Szymański
    Wołodymyr Zełenski Fot. PAP/Leszek Szymański
    Specjalnie dla PAP

    Zełenski: gdybyśmy byli nieostrożni, moglibyśmy doprowadzić do zrujnowania sojuszu z Polską

Serwisy ogólnodostępne PAP