O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Ile osób mieszka w Polsce? Prezes GUS podaje wyniki spisu powszechnego

Według ostatniego spisu powszechnego w Polsce mieszka 38 179,8 tys. osób; co piąta osoba ma ponad 60 lat - poinformował w czwartek prezes Głównego Urzędu Statystycznego dr Dominik Rozkrut. Dodał, że liczba mieszkań w kraju wyniosła 15,2 mln i to jest wzrost o 12,6 proc., czyli 1,7 mln mieszkań w porównaniu z rokiem 2011.

Fot. PAP/Łukasz Gągulski
Fot. PAP/Łukasz Gągulski

W czasie konferencji inaugurującej III Kongresu Demograficznego w pałacu prezydenckim w Warszawie zaprezentowano w czwartek pierwsze wstępne wyniki Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań 2021.

Prezes Głównego Urzędu Statystycznego dr Dominik Rozkrut powiedział, że według ostatniego spisu powszechnego w Polsce mieszka 38 179,8 tys. osób.; jest to liczba ludności Polski szacowana na 31 marca 2021. To była data referencyjna spisu. W porównaniu z wynikami ze spisu przeprowadzonego w roku 2011 obserwujemy spadek o 0,9 proc." - powiedział prezes GUS.

Poinformował, że zgodnie z wynikami spisu w kraju jest 48,5 proc. mężczyzn i 51,5 proc. kobiet. Dr Rozkrut powiedział, że te proporcje są podobne jak 10 lat temu. "Liczba kobiet uległa zmniejszeniu o 187,8 tys. (tj. 0,9 proc.), a mężczyzn – o 144,4 tys. (tj. 0,8 proc.)" - podał GUS. "Lekka przewaga kobiet nad mężczyznami wynika z dłuższego życia kobiet" - powiedział dr Rozkrut.

Prezes GUS podkreślił, że duże zmiany obserwujemy w strukturze ludności według wieku. "Zmniejszył się udział osób w wieku przedprodukcyjnym i produkcyjnym, zaś zwiększył się w wieku poprodukcyjnym. W wieku przedprodukcyjnym to jest grupa wiekowa - to jest spadek z 18,7 proc. do 18,2 proc. Natomiast w wieku poprodukcyjnym mamy istotny wzrost z 16,9 proc. do 21,8 proc., tj. o prawie 5 p. proc. Oznacza to, że w ciągu dekady przybyło ponad 1,8 miliona osób w grupie wieku 60/65 i więcej, a tym samym już ponad co piąty mieszkaniec Polski ma ponad 60 lat - wynika z danych GUS.

"W okresie międzyspisowym zmniejszył się odsetek ludności w wieku przedprodukcyjnym, czyli 0-17 lat – z 18,7 proc. w 2011 r. do 18,2 proc. w 2021 r., a także w wieku produkcyjnym, czyli 18-59/64 lata w zależności od płci – z 64,4 proc. w 2011 r. do 60,0 proc. w 2021 r.".

Szef GUS podał, że "w grupie produkcyjnej spadek ludności ogółem w grupie mobilnej był większy, niż osób niemobilnych".

"Liczba mieszkań w Polsce w dniu 31 marca 2021 r. wyniosła 15,2 mln; to jest wzrost o 12,6 proc., czyli 1,7 mln mieszkań" - powiedział dr Rozkrut. Podał, że "jest 6,8 mln budynków, czyli jest to więcej o 800 tys., i o 13,3 proc. więcej niż w roku 2011".

Dodał, że powierzchnia mieszkań wyniosła 1 mld 121 mln 300 tys., m kw. - jest to wzrost o 18,5 proc. w porównaniu ze spisem w 2011 r.

Szef GUS zapowiedział, że w okresie 2 lat nastąpi opracowywanie pogłębionych wyników na poziomie regionalnym, powiatowym i gminnym, czy też w siatce kilometrowej.

GUS przygotował formularz, który można było wypełnić na dowolnym urządzeniu w kilku językach, w tym także dostosowany do osób ze szczególnymi potrzebami.

Zwrócił uwagę, że metoda spisu była metodą mieszaną, a więc można było za pośrednictwem wywiadu telefonicznego, bezpośrednio, bądź samo spisać się wykorzystując nowoczesne technologie. "Wykorzystaliśmy 35 źródeł administracyjnych" - dodał.

Zaznaczył, że przedmiot spisu był konsultowany od roku 2016 ze środowiskiem naukowym poprzez Naukową Radę Statystyczną, Komisję Metodologiczną, Komitety Naukowe PAN, czy Konferencje Naukowe. Przeprowadziliśmy dwa spisy próbne w 16 wybranych gminach.

Poinformował, że "koszt spisu powszechnego w ujęciu nominalnym, bez uwzględnienia inflacji - w 2002 roku wyniósł 500 mln zł, w roku 2011 - 395 mln zł, zaś w roku 2021 - 386 mln zł". "W perspektywie 20 lat mamy do czynienia z 25 proc. inflacją" - powiedział szef GUS. W porównaniu ze Stanami Zjednoczonymi koszty ostatniego spisku w Polsce były niemal 17 razy niższe, zaś w porównaniu z Wielką Brytanią i Grecji 3-4 niższe.

Dr Rozkrut powiedział, że "w aparat spisowy zaangażowanych było bezpośrednio 30 tys. osób". "To byli zarówno nasi pracownicy, jak i przyjęci do pracy rachmistrze (16 tys.)" - dodał. (PAP)

PAP/Maciej Zieliński

Autor: Magdalena Gronek, Karolina Kropiwiec, Sonia Otfinowska

jjk/

Zobacz także

  • Serbia, Belgrad. Fot. PAP/DPA/Jan Woitas
    Serbia, Belgrad. Fot. PAP/DPA/Jan Woitas
    Specjalnie dla PAP

    Ekspert: spisy powszechne budzą na Bałkanach niepokój, bo granice nie pokrywają się z narodami

  • Kielce. Fot. PAP/Piotr Polak
    Kielce. Fot. PAP/Piotr Polak

    Świętokrzyskie najszybciej wyludniającym się regionem w Polsce

  • wśród stałych mieszkańców Polski 99,7 proc., czyli 37 mln 923,9 tys. osób, stanowią obywatele Rzeczypospolitej Polskiej. Fot. PAP
    wśród stałych mieszkańców Polski 99,7 proc., czyli 37 mln 923,9 tys. osób, stanowią obywatele Rzeczypospolitej Polskiej. Fot. PAP

    Narodowy Spis Powszechny 2021. GUS podał wstępne wyniki

  • Mateusz Morawiecki. Fot. PAP/Albert Zawada
    Mateusz Morawiecki. Fot. PAP/Albert Zawada

    Mateusz Morawiecki: demografia to jeden z kluczowych kierunków działania rządu Rzeczypospolitej

Serwisy ogólnodostępne PAP