O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski: jesteśmy na swojej ziemi. Niczego nie jesteśmy nikomu winni. I niczego nikomu nie oddamy

Uznanie przez Rosję samozwańczych republik może oznaczać jednostronne wyjście Moskwy z porozumień mińskich w sprawie uregulowania konfliktu w Donbasie. Jesteśmy na swojej ziemi. Niczego, ani nikogo się nie boimy" - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. "Niczego nie jesteśmy nikomu winni. I niczego nikomu nie oddamy" - podkreślił.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Fot. PAP/Andrzej Lange
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Fot. PAP/Andrzej Lange

W poniedziałek prezydent Rosji Władimir Putin wydał dekret o uznaniu niepodległości separatystycznych "republik ludowych" w Donbasie. Jak poinformował Reuters Putin polecił też ministerstwu obrony Rosji wysłanie rosyjskich "sił pokojowych" do separatystycznych republik.

W opublikowanej w nocy odezwie do narodu ukraińskiego Zełenski oświadczył, że Kijów kwalifikuje uznanie przez Rosję niepodległości tzw. Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej jako naruszenie suwerenności i integralności terytorialnej państwa ukraińskiego.

Jak dodał, uznanie tzw. DRL i ŁRL może oznaczać jednostronne wyjście Rosji z porozumień mińskich, a także może świadczyć o ignorowaniu decyzji czwórki normandzkiej, obejmującej Francję, Niemcy, Ukrainę i Rosję. "Podkopuje to pokojowe starania i niszczy formaty negocjacyjne" - oświadczył.

Prezydent stwierdził też, że Rosja "legalizuje swoje wojska, które faktycznie znajdowały się w okupowanych regionach Donbasu od 2014 r.".

Poinformował, że Kijów wnioskuje o posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ, posiedzenie OBWE i o pilny szczyt formatu normandzkiego. "Nalegamy na pełnowartościową pracę Specjalnej Misji Monitorującej OBWE, by zapobiegać prowokacjom i dalszej eskalacji" - dodał.

Prezydent Ukrainy podkreślił, że jego kraj oczekuje od partnerów "wyraźnych i skutecznych" kroków wsparcia. "Ważne, by zobaczyć teraz, kto jest naszym prawdziwym przyjacielem i partnerem, a kto będzie dalej straszył Rosję słowami" - kontynuował szef ukraińskiego państwa.

Zełenski zapewnił, że jego kraj jest zaangażowany na rzecz polityczno-dyplomatycznego uregulowania sytuacji.

Zagwarantował też, że mieszkańcy Ukrainy zostaną poinformowani w przypadku zmiany sytuacji bezpieczeństwa albo wzrostu zagrożenia. "Nie ma obecnie żadnych przyczyn do chaotycznych działań. Zrobimy wszystko, by było tak dalej" - zaznaczył.

"Jesteśmy na swojej ziemi. Niczego ani nikogo się nie boimy. Niczego nie jesteśmy nikomu winni. I niczego nikomu nie oddamy. Bo nie jest to luty 2014 r., tylko luty 2022 r." - podkreślił.

Władimir Putin wygłosił w poniedziałek wieczorem ponadgodzinne orędzie, w którym nazwał Ukrainę "nieodłączną częścią" historii Rosji i jej przestrzeni kulturowej.

Dzisiejsza Ukraina – jak mówił - znajduje się "pod zarządem zewnętrznym" i "została sprowadzona do poziomu kolonii z marionetkowym reżimem". Zasugerował też, że polityka USA i NATO stanowi zagrożenie dla jego kraju.

Autorki: z Kijowa Natalia Dziurdzińska, Aleksandra Rebelińska (PAP)

mmi/

Zobacz także

  • Wołodymyr Zełenski (L) i Donald Trump (P). Fot. EPA/AARON SCHWARTZ / POOL
    Wołodymyr Zełenski (L) i Donald Trump (P). Fot. EPA/AARON SCHWARTZ / POOL

    Eksperci o deklaracji Zełenskiego ws. wyborów: to sygnał dla Amerykanów

  • Wołodymyr Zełenski. Fot. EPA/AARON SCHWARTZ / POOL
    Wołodymyr Zełenski. Fot. EPA/AARON SCHWARTZ / POOL

    Zełenski: omówiliśmy z szefem resortu finansów USA plany odbudowy kraju

  • Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Fot. PAP/EPA/STRINGER
    Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Fot. PAP/EPA/STRINGER

    Zełenski planuje rozmowy z USA. W tle sprawa dokumentu o odbudowie Ukrainy

  • Wołodymyr Zełenski Fot. PAP/EPA/TERESA SUAREZ
    Wołodymyr Zełenski Fot. PAP/EPA/TERESA SUAREZ

    Zełenski: Ukraina jest gotowa na energetyczny rozejm, jeśli zgodzi się Rosja

Serwisy ogólnodostępne PAP