Rosyjski jeniec: dano nam do zrozumienia, że odwrotu nie ma, bo za nami idą oddziały, które zabijają dezerterów
Prezydent Rosji Władimir Putin nie może być pewien lojalności swoich żołnierzy walczących na Ukrainie i ucieka się do stalinowskich metod, by ich zdyscyplinować - poinformowała w sobotę w komunikatorze Telegram Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU), przytaczając zeznania rosyjskiego jeńca.
Z zeznań żołnierza, który poddał się Ukraińcom w obwodzie mikołajowskim wynika, że za linią frontu działają oddziały karne, których zadaniem jest rozstrzeliwanie dezerterów.
Російське армійське керівництво відновило практику “розстрільних загонів”, які йдуть за основними силами РФ і вбивають тих, хто хоче втекти.
— СБ України (@ServiceSsu) March 12, 2022
Про це черговий полонений окупант розповідає на допиті в СБУ.
Допит ➡️ https://t.co/iK12autpWz pic.twitter.com/di94WACAwJ
Путін кинув у бій навіть новобранців та “альтернативників” - призовників, які замість строкової служби відпрацьовують на суспільних роботах.
— СБ України (@ServiceSsu) March 12, 2022
Про це на відео СБУ говорить черговий полонений, який всього місяць як призвався в армію.
Відео ➡️ https://t.co/twPhDQM63s pic.twitter.com/Fy2evWyx9s
Według niego, w trakcie posuwania się w głąb Ukrainy armia okupacyjna zaczyna zdawać sobie sprawę, że nie bierze udziału w misji pokojowej.
"Ale dano nam do zrozumienia, że odwrotu nie ma, bo za nami idą oddziały, które zabijają dezerterów, którzy próbują wrócić do domu" – miał powiedzieć jeniec. (PAP)
dsk/
