O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Kamil Stoch broni trenera Dolezala: jest świetnym fachowcem

"Uważam, że trener Dolezal jest świetnym fachowcem" - przyznał Kamil Stoch w rozmowie z reporterem telewizyjnym po sobotnim konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w Planicy, w którym Polska zajęła czwarte miejsce.

Kamil Stoch i trener Michal Dolezal Fot. PAP/Andrzej Grygiel
Kamil Stoch i trener Michal Dolezal Fot. PAP/Andrzej Grygiel

Dzień wcześniej czeski szkoleniowiec ogłosił, że po zakończeniu sezonu nie będzie trenerem reprezentacji Polski. O swojej decyzji poinformował na antenie Eurosportu. "Postanowiłem nie czekać dłużej na decyzję związku. Ogłaszam, że odchodzę z funkcji trenera reprezentacji" - powiedział.

"Dziękuje sztabowi i zawodnikom, którzy zawsze byli ze mną. To był wspaniały czas, to była dla mnie druga rodzina" - dodał.

Stoch w Planicy brał w obronę trenera reprezentacji

"Gdyby dano nam szansę poukładać wszystko tak jak trzeba, bo to przecież nie jest tak, że się wszystko rozwaliło, to sytuacja by się wyjaśniła. A opinia, że na skoki idą zbyt duże pieniądze, że pochłaniamy poważne koszty, że po co to wszystko, jest dla mnie niezrozumiała. Odpowiem tylko: po to, byśmy mogli wygrywać. Nie ma wyników bez inwestycji, to trzeba sobie uświadomić" - podkreślił trzykrotny mistrz olimpijski.

Więcej

Kamil Stoch Fot. ANTONIO BAT PAP/EPA
Kamil Stoch Fot. ANTONIO BAT PAP/EPA

Polska zajęła czwarte miejsce w drużynowym konkursie na mamucie w Planicy

Dawid Kubacki przyznał, że nie chce nikomu palcem wytykać winy za tegoroczny, mniej udany sezon.

"Docierały do mnie informacje o sytuacji z różnych stron, mam już w głowie swój obraz. I niech tak zostanie... Teraz jest tak, że nie mamy trenera, nie wiemy kiedy go będziemy mieć. Uważam, że już tu w Planicy wszystko powinno być dograne. Mam tylko nadzieję, że po powrocie do domu rozmowy będą kontynuowane, gdyż nie wiem, na jakim rzeczywiście są etapie. Mam także obawy, że jeżeli do maja nikogo nie uda się znaleźć, to weźmiemy... byle kogo" - powiedział brązowy medalista olimpijski z Pekinu.

Andrzej Stękała także zaznaczył, że uważa Dolezala za dobrego szkoleniowca.

Więcej

Trener Czesław Michniewicz prowadzi trening reprezentacji Polski Fot. PAP/Leszek Szymański
Trener Czesław Michniewicz prowadzi trening reprezentacji Polski Fot. PAP/Leszek Szymański

We wtorek gramy ze Szwecją o czwarty awans na mundial

"Muszę przyznać, że ufam działaniom Polskiego Związku Narciarskiego, który podejmuje decyzje personalne. Wierzę, że trudna sytuacja zostanie wyjaśniona" - powiedział Stękała.

Paweł Wąsek był zaskoczony decyzją o rozstaniu ze szkoleniowcem kadry: "Byłem przekonany, że trener zostanie i będziemy kontynuować naszą pracę. Jesteśmy w trudnej sytuacji, nie wiemy co dalej... Po Planicy zazwyczaj wracało się do treningu, jak będzie teraz, nie wiem".

Także Piotr Żyła nie krył, że jest zaskoczony powstałą sytuacją.

"Tak naprawdę, to szkoda słów na to, co związek robi. Teraz my nie wiemy nic, nie mamy trenera, planu przygotowań. Docierają medialne informacje, że na większość szkoleniowców związku nie stać. System szkolenia i przygotowań był dobry, na początku +popłynęliśmy+, ale później było lepiej. Teraz, choć wszystko idzie w dobrą stronę, to trzeba to roz..." - powiedział Żyła. 

mar/

Zobacz także

  • Wiatromierze na skoczni w Ruce. Fot. PAP/Grzegorz Momot
    Wiatromierze na skoczni w Ruce. Fot. PAP/Grzegorz Momot

    PŚ w skokach. Odwołane kwalifikacje, wszyscy Polacy w konkursie

  •  Prezes Polskiego Związku Narciarskiego Adam Małysz. Fot. PAP/Grzegorz Momot
    Prezes Polskiego Związku Narciarskiego Adam Małysz. Fot. PAP/Grzegorz Momot

    Pierwsze konkursy Pucharu Świata. Małysz ocenił wyniki polskich skoczków

  • Kamil Stoch. Fot. PAP/Grzegorz Momot
    Kamil Stoch. Fot. PAP/Grzegorz Momot

    Startuje Puchar Świata w skokach narciarskich. To ostatni sezon Stocha

  • Johann Andre Forfang (z lewej) oraz Marius Lindvik (z prawej), fot. PAP/EPA/LUKAS BARTH-TUTTAS
    Johann Andre Forfang (z lewej) oraz Marius Lindvik (z prawej), fot. PAP/EPA/LUKAS BARTH-TUTTAS

    Sprawa skandalu z norweskimi skoczkami. Jest komunikat po zakończonym dochodzeniu

Serwisy ogólnodostępne PAP