O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

USA: nie wszystkie dokumenty dot. zamachu na Kennedy'ego będą jawne

Prezydent Donald Trump zablokował w ostatniej chwili w czwartek ujawnienie ponad tysiąca z 3815 dokumentów związanych z zamachem na prezydenta Kennedy'ego. Prezydent John F. Kennedy został zastrzelony 22 listopada 1963 roku w Dallas w Teksasie.

epa03959546 (FILES) A file photo dated 26 June 1963 shows US President John F. Kennedy during his famous speech in front of the Schoeneberg town hall in Berlin, Germany. With the legendary 'Ich bin ein Berliner' speech Kennedy underlined the support of the United States for West Germany 22 months after Soviet-supported East Germany erected the Berlin Wall to prevent mass emigration to the West. The 50th anniversary of US President John F. Kennedy's assassination at Dealey Plaza in Dallas, Texas, will be marked on 22 November 2013  Archiwum PAP/EPA/Heinz-Jürgen Göttert
Archiwum PAP/EPA/Heinz-Jürgen Göttert / epa03959546 (FILES) A file photo dated 26 June 1963 shows US President John F. Kennedy during his famous speech in front of the Schoeneberg town hall in Berlin, Germany. With the legendary 'Ich bin ein Berliner' speech Kennedy underlined the support of the United States for West Germany 22 months after Soviet-supported East Germany erected the Berlin Wall to prevent mass emigration to the West. The 50th anniversary of US President John F. Kennedy's assassination at Dealey Plaza in Dallas, Texas, will be marked on 22 November 2013 Archiwum PAP/EPA/Heinz-Jürgen Göttert

Jak poinformowali przedstawiciele Białego Domu, anonimowo cytowani w amerykańskich mediach, w notatce służbowej adresowanej do swych najbliższych doradców, prezydent USA wyznał, że "nie miał innego wyjścia" jak utrzymać klauzulę tajności w odniesieniu do ponad tysiąca dokumentów, które miały być ujawnione przez Narodowe Archiwa Stanów Zjednoczonych w czwartek.

Na decyzję prezydenta podstawowy wpływ miały naciski ze strony CIA i FBI. Zdaniem ekspertów i byłych funkcjonariuszy Centralnej Agencji Wywiadowczej oraz Federalnego Biura Śledczego, które spełnia rolę zarówno policji kryminalnej, jak i kontrwywiadu, instytucje te obawiały się, że niektóre dokumenty zawierają newralgiczne szczegóły operacyjne, w tym nazwiska nadal żyjących agentów i informatorów.

Trump przedłużył zatem niejawny status tych dokumentów o 6 miesięcy. W tym okresie zostanie przeprowadzona ich kolejna analiza z punktu widzenia interesów bezpieczeństwa USA.

Amerykański prezydent już zapowiedział, że po tym sześciomiesięcznym przeglądzie "tylko nieliczne, bardzo rzadkie dokumenty" będą nadal objęte tajemnicą państwową.

Podstawą do ujawnienia w czwartek kolejnej partii dokumentów – w sumie: ponad 5 mln stron związanych z dochodzeniami przeprowadzonymi po zamordowaniu 35. prezydenta Stanów Zjednoczonych – jest ustawa Kongresu O przechowywaniu dokumentów ws. zamachu na Johna F. Kennedy'ego.

Ustawa podpisana w 26 października 1992 roku przez prezydenta George'a H.W. Busha, który przed objęciem urzędu prezydenta był m.in dyrektorem CIA, przewidywała 25-letni okres tajności niektórych dokumentów z możliwością przedłużenia tego okresu przez urzędującego prezydenta, jeśli przemawiałby za tym żywotne interesy państwa.

W przypadku tysiąca dokumentów, które nie zostały odtajnione w czwartek, Donald Trump skorzystał właśnie z tego prawa.

Do tej pory odtajniono ok. 88 proc. dokumentów

Do tej pory, powołana na podstawie ustawy z roku 1992 rada ds. przeglądu dokumentów ws. zamachu (Assassination Records Review Board - ARRB) po analizie zgromadzonych dokumentów, do końca lat 90. ubiegłego wieku odtajniła i ujawniła większość, bo ok. 88 proc. archiwaliów związanych z zamachem na Johna F. Kennedy’ego najmłodszego prezydenta w historii Stanów Zjednoczonych (a także pierwszego katolika i pierwszego potomka osadników irlandzkich w USA).

Przyjęcie ustawy w roku 1992 ustawy było rezultatem zwiększonego zainteresowania szczególnie młodych Amerykanów zamachem na prezydenta J.F. Kennedy'ego po nakręceniu przez reżysera Oliviera Stone'a filmu "JFK". Reżyser stosując technikę "paradokumentalnej" narracji z ujęciami stylizowanymi na autentyczne fotografie z okresu, rozpowszechnił w swym obrazie jedną z spiskowych teorii zabójstwa prezydenta. Była ona oparta na hipotezie, że zamach był rezultatem konspiracji w łonie najwyższych sfer rządu amerykańskiego.

Odtajnione dokumenty, które zastały opublikowane w czwartek późnym wieczorem czasu miejscowego obejmują ok. 400 dokumentów archiwalnych, które po raz pierwszy ujrzały światło dzienne i ponad ok. 3000 dokumentów, które w przeszłości były tylko częściowo odtajnione.

Prezydent J.F. Kennedy, czwarty w historii prezydent USA, który zginął w zamachu, został zastrzelony 22 listopada 1963 roku, kiedy przejeżdżał kabrioletem przez śródmieście miasta Dallas w stanie Teksas.

O zamordowanie prezydenta oskarżono 24-letniego Lee Harveya Oswalda. Oswald utrzymywał jednak, że to nie on zastrzelił prezydenta i że jest "kozłem ofiarnym".

Mimo dochodzeń przeprowadzonych przez CIA, FBI, policję miasta Dallas i dwie niezależne specjalne komisje Kongresu, które wykazały, że Oswald działał samotnie, większość Amerykanów, bo aż 60 proc., wierzy, że zamach na Kennedy'ego był rezultatem spisku (takie były rezultaty sondazu przeprowadzonego 4 lata temu).

Decyzja prezydenta Trumpa o zablokowaniu niektórych dokumentów, które miały być ujawnione w czwartek, wzmocni zapewne to przekonanie.

Z Waszyngtonu Tadeusz Zachurski (PAP)

tzach/ mars/

Tematy

Zobacz także

  • Były komisarz UE Thierry Breton. Fot. EPA/RONALD WITTEK
    Były komisarz UE Thierry Breton. Fot. EPA/RONALD WITTEK

    Były komisarz UE z zakazem wjazdu do USA. Komisja Europejska wydała oświadczenie

  • Siergiej Riabkow, wiceminister spraw zagranicznych Rosji Fot. PAP/EPA/ALEXANDER ZEMLIANICHENKO
    Siergiej Riabkow, wiceminister spraw zagranicznych Rosji Fot. PAP/EPA/ALEXANDER ZEMLIANICHENKO

    Kiedy nowa runda rozmów z USA? Wiceszef rosyjskiego MSZ wskazał termin

  • Nuuk - stolica Grenlandii Fot. PAP/EPA/RITZAU SCANPIX
    Nuuk - stolica Grenlandii Fot. PAP/EPA/RITZAU SCANPIX

    „Musimy ją mieć”. Trump o Grenlandii i bezpieczeństwie narodowym

  • Myśliwiec F-35A - zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/EPA/JOEL CARRETT
    Myśliwiec F-35A - zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/EPA/JOEL CARRETT

    Media: USA przerzuciły do bazy w Portoryko myśliwce F-35A

Serwisy ogólnodostępne PAP