Premier z wizytą na Słowacji: siła odpowiedzi na to, co dzieje się na Ukrainie zależy od siły głosu państw regionu
Dzisiaj siła odpowiedzi na to, co dzieje się na Ukrainie, na tą niebywałą agresję Rosji, zależy w dużym stopniu od siły i spójności głosu państw Europy Środkowej i Wschodniej - podkreślił w piątek premier Mateusz Morawiecki po polsko-słowackich konsultacjach międzyrządowych.
"Dziś łączy nas przede wszystkim ta teraźniejszość, która nas otacza. Teraźniejszość, która nas otacza tym lepszym zakończy się scenariuszem, im bardziej będziemy działać razem. Dzisiaj siła odpowiedzi na to, co dzieje się na Ukrainie, na tą niebywałą agresję Rosji na Ukrainę, zależy w dużym stopniu od siły i spójności głosu właśnie państw Europy Środkowej i Wschodniej, państw które leżą na linii wschodniej NATO, UE" - mówił Morawiecki podczas wspólnej konferencji prasowej z szefem słowackiego rządu.
Jeden głos
"Głos Polski i Słowacji jest tym ważniejszy, im bardziej spójny. Dlatego z ogromną radością muszę zauważyć, że dzisiaj mówiliśmy w pełni jednym głosem o tym, co dzieje się za naszą wschodnią granicą. O wyzwaniach strategicznych z tym związanych, a także o szansach na rozwój naszego subregionu, regionu karpackiego, ale także Europy Środkowej" - dodał premier.
Bohaterska obrona
Szef polskiego rządu relacjonował, że większość piątkowego spotkania była poświęcona agresji Rosji na Ukrainę. "Trzeba mieć świadomość, że Rosja wprawdzie nie odniosła takich militarnych zwycięstw, jakie planowała na samym początku, ale bynajmniej wojna nie jest jeszcze zakończona. I to bohaterskiej obronie Ukrainy przez Ukraińców zawdzięczamy to, iż dzisiaj wojna toczy się właśnie na wschodniej Ukrainie" - stwierdził Morawiecki.
Ukraina dzielnie się broni, ale RU to reżim totalitarny, któremu musi przeciwstawić się cały wolny świat. Potrzebne są sankcje, pomoc wojskowa i humanitarna dla UA, a także środki UE na pomoc uchodźcom. O tym rozmawiam z @eduardheger w ramach PL-SK konsultacji międzyrządowych. pic.twitter.com/u0hL0wpySo
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) April 22, 2022
Wzmocnienie armii
Pentagon poinformował w środę w komunikacie, że sekretarz obrony USA Lloyd Austin i szef MON Mariusz Błaszczak zgodzili się wspólnie pracować nad tym, by Wojsko Polskie stało się jednym z najlepszych w Europie.
O to, z jakimi wydatkami wiąże się ta zapowiedź i jakie działania w tej sprawie muszą zostać podjęte, szef rządu został zapytany w piątek na konferencji prasowej na Słowacji.
"Traktujemy nasze zobowiązanie do wzmocnienia naszej zdolności do obrony bardzo poważnie, czego najlepszym dowodem jest znaczące podniesienie wydatków na obronność, zacieśnianie współpracy ze Stanami Zjednoczonymi i skuteczne doprowadzenie do zwiększenia obecności wojsk amerykańskich w Polsce" - powiedział Morawiecki.
"Umacnianie tego sojuszu w sposób jak najbardziej realny, poprzez wspólne zakupy broni, może też w przyszłości wspólną produkcję broni, poprzez obecność wojsk amerykańskich na terytorium Polski i wzmocnienie armii polskiej jest jednym z najważniejszych priorytetów naszego państwa" - podkreślił premier.
Morawiecki zapewnił, że rząd zrobi wszystko, aby polska armia była samodzielnie zdolna do stawienia oporu na wschodniej rubieży jakiemukolwiek potencjalnemu agresorowi.
UA is defending itself bravely,but RU is a totalitarian regime which the whole free world must oppose. Sanctions, military and humanitarian aid for🇺🇦and🇪🇺funds to help refugees are needed. I am discussing these issues with @eduardheger in our PL-SK intergovernmental consultation. pic.twitter.com/sFSPq27TnS
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) April 22, 2022
Morawiecki: Rosja uderzyła w bezpieczeństwo energetyczne i żywnościowe
Rosja, rozpoczynając wojnę na Ukaranie, uderzyła w bezpieczeństwo energetyczne i żywnościowe, doprowadziła do gigantycznej inflacji - powiedział premier Mateusz Morawiecki po spotkaniu z szefem słowackiego rządu Eduardem Hegerem. Zapewnił, że Polska pomoże Słowacji uniezależnić się od rosyjskiego gazu.
Mateusz Morawiecki, wskazywał, że podstawową intencją Władimira Putina jest odbudowa imperium rosyjskiego. "Poszerzenie strefy wpływów na Polskę, Słowację, Litwę, Łotwę, Estonię, Finlandię to cel, który byłby realizowany zaraz po zwycięstwie na Ukrainie" - ocenił premier.
"Rosja nie rozpoczęła tylko wojny na Ukrainie, wojny militarnej. Rosja jednocześnie uderzyła w bezpieczeństwo energetyczne i żywnościowe, Rosja doprowadziła także do gigantycznej inflacji" - wskazywał szef polskiego rządu.
Premier @MorawieckiM w #DrużbakiWyżne: Ta wojna wraz z okrucieństwem przywołuje obrazy z przeszłości, które miały już nie wrócić. Rosja nie rozpoczęła tylko wojny militarnej na Ukrainie, uderzyła w bezpieczeństwo energetyczne i żywnościowe i doprowadziła do gigantycznej inflacji.
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) April 22, 2022
Jego zdaniem, używanie instrumentów ekonomicznych i surowcowych to zaplanowane działanie, mające na celu destabilizację gospodarczą Europy i zburzenie europejskiej gospodarki.
"Dlatego Słowacja pokazuje tutaj znakomitą postawę" - oświadczył Morawiecki, zwracając uwagę, że zależność Słowacji od rosyjskiego gazu jest większa i groźniejsza, niż w przypadku Polski.
Wskazywał, że Polska jeszcze w tym roku będzie niezależna od rosyjskiego gazu. "Słowacja ma trudniejszą pozycję, ale rozmawialiśmy bardzo konkretnie o tym, jak wraz z otwarciem interkonektora gazowego między Polską a Słowacją, pomoc Słowacji uniezależnić się także od rosyjskiego gazu. Na tym polega prawdziwa solidarność. Zrobimy to. Obiecałem panu premierowi tego typu wsparcie" - dodał.
Wspólna odbudowa Ukrainy
Polska i Słowacja dzielą nie tylko granicę z Ukrainą. Dzielimy również naszą politykę, nasze zasady, nasze pomysły na przyszłość, na wspólne prowadzenie działań w kierunku odbudowy suwerennej Ukrainy - powiedział premier Mateusz Morawiecki po polsko-słowackich konsultacjach międzyrządowych.
Premier ocenił, że niestety mamy do czynienia z kluczeniem i z kunktatorstwem niektórych państw. "Nie wszyscy w ślad za swoimi obietnicami dotyczącymi dostaw broni chociażby, czy pomocy humanitarnej robią to, co obiecywali wcześniej" - powiedział.
Premier @MorawieckiM w #DrużbakiWyżne: Gdyby wszystkie państwa zachodniej Europy tak twardo walczyły o bezpieczeństwo, jak dzisiaj Ukraińcy, to wojna byłaby już dawno skończona. Niestety mamy do czynienia z kluczeniem, z kunktatorstwem i z działaniami dwuznacznymi.
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) April 22, 2022
"Zgoda na przesuwanie środków w postaci niewykorzystanego budżetu jest malutką namiastką i zdecydowanie niewystarczającym krokiem. Chcę, żeby stąd, ze Słowacji, ten głos mocno popłynął do Brukseli" - dodał premier.
Najczarniejsze czasy
Zdaniem Morawieckiego "być z Ukrainą dzisiaj, w tych najczarniejszych czasach, to jest nasz obowiązek". Jak mówił, Ukraina walczy przecież także o pokój w tej części Europy. "Warto, by z tego zdali sobie sprawę nasi przyjaciele na zachód od Odry" - dodał.
"Dziś musimy jak najbardziej i jak najmądrzej wspólnie pomagać naszym ukraińskim sąsiadom. Polska i Słowacja dzielą nie tylko granicę z Ukrainą. Dzielimy również naszą politykę, nasze zasady, nasze pomysły na przyszłość, na wspólne prowadzenie działań w kierunku odbudowy suwerennej Ukrainy. Będziemy jednym głosem mówić w tej sprawie w UE" - zapowiedział premier. (PAP)
autor: Rafał Białkowski, Grzegorz Bruszewski, Aleksandra Rebelińska,
an/