O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Druga część „Diuny”. Hiszpański aktor Javier Bardem zdradza pierwsze szczegóły na temat filmu

Obecność Javiera Bardema na zakończonym w ubiegły weekend Festiwalu Filmowego w Cannes stała się okazją do zadania mu kilku pytań o powstającą właśnie drugą część „Diuny”, w której wystąpi. Pochodzący z Hiszpanii aktor czytał już nową wersję scenariusza tego filmu i jest zdania, że zaskoczy on widzów.

Choć zdjęcia do filmu „Diuna: Część Druga” jeszcze się nie rozpoczęły, prace nad jego scenariuszem są już w zaawansowanym stadium. Fot. youtube.com
Choć zdjęcia do filmu „Diuna: Część Druga” jeszcze się nie rozpoczęły, prace nad jego scenariuszem są już w zaawansowanym stadium. Fot. youtube.com

Choć zdjęcia do filmu „Diuna: Część Druga” jeszcze się nie rozpoczęły, prace nad jego scenariuszem są już w zaawansowanym stadium. O powstaniu kontynuacji „Diuny” zadecydował sukces kasowy debiutującego w ubiegłym roku filmu. Jego twórca, Denis Villeneuve, od początku chciał pokazać tę historię w dwóch odsłonach, jednak decydujący w tej kwestii był wynik kasowy „jedynki”. Ten okazał się satysfakcjonujący, ale duże znaczenie miał też pozytywny odbiór filmu przez fanów. Villeneuve’owi udało się przenieść na ekran prozę Franka Herberta, co dotychczas uznawano za niemożliwe.

Druga część „Diuny”

Nic zatem dziwnego, że oczekiwania co do drugiej części „Diuny” są ogromne. Zdaniem Bardema, fani zostaną pozytywnie zaskoczeni. „Czytałem nową wersję scenariusza. Uważam, że jej autorzy dokonali wspaniałej rzeczy. Poukładali wszystkie elementy tej układanki w taki sposób, który zaskoczy ludzi. Nie będą zaskoczeni tym, co się wydarzy, bo przecież czytali książkę, ale będą zaskoczeni tym, w jaki sposób zostało to poukładane” – powiedział hiszpański aktor.

„Nie mogę się doczekać powrotu na pustynię razem z wszystkimi tymi ludźmi”

On sam jest pod ogromnym wrażeniem scenariusza napisanego przez Denisa Villeneuve'a i Jona Spaihtsa. „Byłem bardzo nim poruszony. To film, który jest całością i którego ciężar czujesz. Jednocześnie możesz się cieszyć spektakularnością tego dzieła. Nie mogę się doczekać powrotu na pustynię razem z wszystkimi tymi ludźmi i jestem szczęśliwy, że wrócę tam z Denisem. To jeden z najwspanialszych reżyserów wszech czasów. A przy okazji uroczy człowiek” – kończy Bardem.

Aktor odniósł się do tego, jak obecnie wygląda przemysł filmowy i porównał go do okresu, w którym zaczynał karierę. W kontekście „Diuny” jest to zasadne o tyle, że przed premierą w kinach, ważniejsze od samego filmu wydawało się to, jaki wpływ na jego powodzenie będzie miało to, że trafił równocześnie na streamingi. „Debiutowałem w wieku 20 lat i życie wtedy było inne. Kręcenie filmów było inne. Filmy były wydarzeniem. Jeśli dobrze radziły sobie w kinach, mogły być tam grane przez rok. Aktualnie filmy trwają w kinach przez miesiąc, maksymalnie dwa. Żyjemy w szybkich czasach, w których o nasze zainteresowanie walczy tyle atrakcji, że ciężko skupić się tylko na jednej. Gdy zaczynałem, było inaczej. (...) Film coś znaczył. Teraz wszystko jest takie szybkie i żal mi ludzi, którzy zaczynają karierę” – tłumaczy aktor. (PAP Life)
gn/

Zobacz także

  • Marek Kondrat jako Ignacy RzeckiFot. Facebook/LALKA.film
    Marek Kondrat jako Ignacy RzeckiFot. Facebook/LALKA.film

    Marek Kondrat jako Ignacy Rzecki. Oto pierwsze zdjęcia

  • Fot. Monolith Films/Materiały prasowe
    Fot. Monolith Films/Materiały prasowe
    Specjalnie dla PAP

    Filip Wiłkomirski i Tytus Szymczuk z filmu "Brat" - judo otworzyło im drogę do kariery aktorskiej [WIDEO]

  • Fot. Vena Art - kadr z filmu, Jarosław Koziara na dachu CSK w Lublinie
    Fot. Vena Art - kadr z filmu, Jarosław Koziara na dachu CSK w Lublinie

    Premiera filmu „Byty chwilowe - instrukcja obsługi patrzenia”. Dokument o Jarosławie Koziarze - artyście efemerycznych form

  • Johnny Depp. Fot. PAP/EPA/FRANCK ROBICHON
    Johnny Depp. Fot. PAP/EPA/FRANCK ROBICHON

    Johnny Depp przeniesie na ekran „Mistrza i Małgorzatę”

Serwisy ogólnodostępne PAP