UE sformalizowała zwiększenie o 500 mln euro funduszy na broń dla Ukrainy 

2022-07-22 15:43 aktualizacja: 2022-07-22, 15:43
UE sformalizowała zwiększenie o 500 mln euro funduszy na broń dla Ukrainy. Fot. 	PAP/Abaca
UE sformalizowała zwiększenie o 500 mln euro funduszy na broń dla Ukrainy. Fot. PAP/Abaca
Unia Europejska sformalizowała zwiększenie o pół miliarda euro, czyli łącznie do 2,5 mld, funduszy na broń dla Ukrainy.

"Ukraina potrzebuje więcej broni. Dostarczymy ją. W tym kontekście państwa członkowskie UE zgodziły się na uruchomienie piątej transzy pomocy wojskowej w wysokości 500 mln euro, co daje w sumie 2,5 mld euro sprzętu wojskowego dla ukraińskich sił zbrojnych" - powiedział Josep Borrell, Wysoki Przedstawiciel do Spraw Zagranicznych i Polityki Bezpieczeństwa.

Zgodnie z aktualnymi priorytetami wyrażonymi przez rząd ukraiński, środki pomocowe obejmują 490 mln euro na sprzęt wojskowy przeznaczony w celach obronnych oraz 10 mln euro na zaopatrzenie w sprzęt oraz materiały eksploatacyjne, takie jak sprzęt ochrony osobistej, apteczki pierwszej pomocy i paliwo.

UE zdecydowanie potępia masowe ataki Rosji na ludność i infrastrukturę cywilną oraz wzywa Rosję do natychmiastowego i bezwarunkowego wycofania wszystkich swoich oddziałów i sprzętu wojskowego z całego terytorium Ukrainy w jej granicach uznanych przez społeczność międzynarodową.

"Należy przestrzegać międzynarodowego prawa humanitarnego, w tym traktowania jeńców wojennych. Ukraińcom, zwłaszcza dzieciom, które zostały przymusowo wywiezione do Rosji, należy natychmiast umożliwić bezpieczny powrót. Rosja, Białoruś i wszyscy odpowiedzialni za zbrodnie wojenne i inne najpoważniejsze zbrodnie zostaną pociągnięci do odpowiedzialności za swoje czyny, zgodnie z prawem międzynarodowym" - informuje Rada UE.

W swoich konkluzjach z 23–24 czerwca Rada Europejska podkreśliła, że UE pozostaje mocno zaangażowana w zapewnianie dalszego wsparcia wojskowego, aby pomóc Ukrainie w korzystaniu z jej prawa do samoobrony przed rosyjską agresją oraz w obronie jej integralności terytorialnej i suwerenności.

Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)
gn/