O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Finał sprawy Kevina Spacey'a. Zarzuty dotyczyły napaści seksualnej na 14-latka

Ława przysięgłych sądu w Nowym Jorku uznała w czwartek, że amerykański gwiazdor filmowy Kevin Spacey nie jest winien napaści seksualnej na Anthony'ego Rappa w roku 1986, gdy ten miał 14 lat. Sędzia federalny Lewis Kaplan formalnie oddalił sprawę.

Kevin Spacey. Fot. Peter Foley PAP/EPA
Kevin Spacey. Fot. Peter Foley PAP/EPA

Jak podała stacja CNN, przysięgli obradowali godzinę. Ich zdaniem, Rapp nie udowodnił, że Spacey dotykał intymnej części jego ciała.

Aktor Anthony Rapp oskarżył uhonorowanego Oscarami za filmy "American Beauty" i "Podejrzani" gwiazdora, że kiedy miał 14 lat, 26-letni wówczas Spacey zaprosił go do swojego mieszkania na Manhattanie i "położył się na nim, próbując go uwieść". Pozwał Spacey’a w listopadzie 2020 roku, żądając 40 mln dolarów odszkodowania.

Sędzia odrzucił w poniedziałek zarzut Rappa o spowodowanie cierpień emocjonalnych. Zezwolił na podtrzymanie pozwu o napaść seksualną. Zgodnie z prawem nowojorskim, napaść to dotknięcie innej osoby, bez jej zgody, w sposób, który mogłaby uznać za obraźliwy.

Jak argumentował prawnik Rappa, Richard Steigman, Spacey zmienił swoje zeznania. Przypomniał, że gwiazdor w 2017 roku przeprosił jego klienta. Nazwał "przećwiczonymi" obecne zeznania Spacey'a, który teraz nie przyznaje się do winy.

"Kiedy jesteś jako aktor światowej klasy postępujesz zgodnie ze scenariuszem i naśladujesz zeznania kogoś innego. Możesz to robić doskonale" - argumentował Steigman.

Zdaniem obrończyni gwiazdora, Jennifer Keller, Rapp występując z oskarżeniem, robił to na fali ruchu Me Too (mającego zwrócić uwagę na problem molestowania seksualnego kobiet).

"To nie jest sport drużynowy, w którym albo jesteś po stronie Me Too, albo po drugiej stronie. Nasz system wymaga dowodów (…) dla oskarżeń przedstawionych bezstronnej ławie przysięgłych" - wyjaśniła.

Zdaniem Keller, Rapp skopiował swoje zarzuty wobec Spacey'a z niemal identycznej sceny z broadwayowskiego spektaklu "Precious Sons", w którym występował 1986 roku.

"Jesteście tutaj, aby być sędziami faktów (...)Panu Spacey'owi nie chodzi o pieniądze. Chodzi o prawdę, a on został fałszywie oskarżony" - przekonywała Keller.

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)

dsk/

Zobacz także

  • Kevin Spacey. Fot. PAP/Avalon/Justin Ng
    Kevin Spacey. Fot. PAP/Avalon/Justin Ng

    Kevin Spacey trafił do szpitala. Miał objawy zawału serca

  • Kevin Spacey przed sądem w Londynie, fot. PAP/EPA/ANDY RAIN
    Kevin Spacey przed sądem w Londynie, fot. PAP/EPA/ANDY RAIN

    Kevin Spacey oczyszczony z zarzutów przestępstw seksualnych, których miał się dopuścić wobec mężczyzn

  • Elton John, Kevin Spacey. Fot. PAP/PA/Ian West/Jordan Pettitt
    Elton John, Kevin Spacey. Fot. PAP/PA/Ian West/Jordan Pettitt

    Elton John złożył zeznania w procesie Kevina Spaceya. Zadziałają na korzyść oskarżonego?

  • Kevin Spacey Fot.PAP/EPA/ANDY RAIN
    Kevin Spacey Fot.PAP/EPA/ANDY RAIN

    Kevin Spacey zeznaje: dotykałem mężczyzn w romantyczny sposób, jestem flirciarzem

Serwisy ogólnodostępne PAP