O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

MŚ 2022: Wiktoria Chorwatów. Kanada pozbawiona szans na awans

Miłe złego początki - tak kanadyjscy piłkarze będą mogli wspominać mecz mistrzostw świata z Chorwacją, który przegrali 1:4. Nie mają już bowiem szans na awans do fazy pucharowej.

Fot. 	PAP/EPA/Neil Hall
Fot. PAP/EPA/Neil Hall

Zaczęło się niespodziewanie; już w drugiej minucie prowadzenie ekipie spod znaku klonowego liścia ładnym strzałem głową dał Alphonso Davies. Zawodnik Bayernu Monachium na zawsze zapisał się w kronikach, bo to pierwszy gol w historii kanadyjskich występów na mundialach.

Inicjatywa do zespołu z Ameryki Północnej należała przez około pół godziny. Później kontrolę nad meczem przejęli Chorwaci, którzy odpowiedzieli czterema bramkami.

Więcej

Zamieszki w Brukseli. PAP/EPA/STEPHANIE LECOCQ
Zamieszki w Brukseli. PAP/EPA/STEPHANIE LECOCQ

Zamieszki w Brukseli po meczu Maroko-Belgia. Dwóch policjantów trafiło do szpitala [WIDEO]

W 36. minucie wyrównał Andrej Kramaric wykorzystując dobre podanie Ivana Perisica. Tuż przed przerwą natomiast prowadzenie Chorwacji precyzyjnym strzałem zza pola karnego dał Marko Livaja.

W drugiej połowie wciąż przewaga należała do zespołu z Bałkanów. Kanadyjczycy nie byli nawet blisko wyrównującego gola, a w dodatku jeszcze dwa stracili. W 70. minucie ponownie trafił Kramaric, któremu znów idealnie dograł Perisic.

W doliczonym przez sędziego czasie gry fatalny błąd popełnił Kamal Miller i w efekcie przed kanadyjskim bramkarzem znalazło się dwóch Chorwatów. Mislav Orsic podał do Lovro Majera, który nie miał problemów z umieszczeniem piłki w siatce.

Przed ostatnią kolejką w grupie F sytuacja jest bardzo ciekawa. Po cztery punkty mają Chorwacja i Maroko, które kilka godzin wcześniej niespodziewanie pokonało Belgię 2:0. "Czerwone Diabły" mają trzy punkty, a Kanada zero.

W czwartek Maroko zagra z Kanadą, a Chorwacja z Belgią. Do awansu do 1/8 finału afrykańskiej ekipie wystarczy remis. Jest więc duże prawdopodobieństwo, że w fazie pucharowej zabraknie, któregoś z medalistów poprzedniego mundialu. Cztery lata temu Chorwacja była druga, a Belgia trzecia.

Grupa F: Chorwacja - Kanada 4:1 (2:1).

Bramki: 0:1 Alphonso Davies (2-głową), 1:1 Andrej Kramaric (36), 2:1 Marko Livaja (44), 3:1 Andrej Kramaric (70), 4:1 Lovro Majer (90+4).

Żółta kartka - Chorwacja: Dejan Lovren, Luka Modric. Kanada: Tajon Buchanan, Kamal Miller.

Sędzia: Andres Matonte (Urugwaj). Widzów 44 374.

Chorwacja: Dominik Livakovic - Josip Juranovic, Dejan Lovren, Josko Gvardiol, Borna Sosa - Marcelo Brozovic, Luka Modric (86. Mario Pasalic), Mateo Kovacic (86. Lovro Majer) - Marko Livaja (60. Bruno Petkovic), Ivan Perisic (86. Mislav Orsic), Andrej Kramaric (73. Nikola Vlasic).

Kanada: Milan Borjan - Richie Laryea (62. Junior Hoilett), Kamal Miller, Steven Vitoria, Alistair Johnston, Alphonso Davies - Stephen Eustaquio (46. Ismael Kone), Atiba Hutchinson (72. Samuel Adekugbe), Tajon Buchanan, Jonathan David (72. Lucas Cavallini) - Cyle Larin (46. Jonathan Osorio).

(PAP)
gn/

Serwisy ogólnodostępne PAP