O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Zatrzymanie na Lotnisku Chopina. Chcieli nielegalnie wwieźć ponad sto tysięcy euro

Funkcjonariusze mazowieckiej Krajowej Administracji Skarbowej wykryli próbę nielegalnego wwozu do Unii Europejskiej dolarów amerykańskich - poinformowała rzeczniczka szefa KAS Justyna Pasieczyńska. Dodała, że obaj podróżni, których skontrolowano na Lotnisku Chopina przewoziło pieniądze o równowartości ponad 128 tys. euro.

Lotnisko, Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Lotnisko, Fot. PAP/Darek Delmanowicz

Do zdarzenia doszło na warszawskim Lotnisku Chopina. Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej podczas rutynowej kontroli sprawdzili podróżnych, którzy przylecieli z krajów z poza Unii Europejskiej. "Wybrali przejście korytarzem 'zielona linia - nic do zgłoszenia'" - wyjaśniła rzeczniczka szefa KAS.

Wskazała, że dwóch podróżnych miało w bagażach znaczne ilości pieniędzy.

"Były wśród nich dolary amerykańskie i euro. Podróżni nie zgłosili pieniędzy przy przekraczaniu granicy, choć mieli taki obowiązek. W ich bagażach funkcjonariusze znaleźli równowartość ponad 128 tys. euro, które podróżni próbowali nielegalnie wwieźć na obszar UE" - podała.

"Za brak obowiązkowego zgłoszenia przewozu pieniędzy powyżej 10 tys. euro, podróżni zostali ukarani mandatami po 15 tysięcy złotych" - przekazała Justyna Pasieczyńska.

Rzeczniczka szefa KAS wytłumaczyła, że każda osoba, która przewozi co najmniej 10 tys. euro, a także równowartość tej kwoty w innych walutach, wjeżdżając do UE lub wyjeżdżając z niej, musi pisemnie zgłosić te środki funkcjonariuszom Służby Celno-Skarbowej. "Obowiązek złożenia deklaracji dewizowej stanowi element strategii UE, mającej na celu zapobieganie praniu brudnych pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmowi" - zaznaczyła.

"Zatrzymani z dewizami podróżni, brak deklaracji najczęściej uzasadniają nieznajomością przepisów. Zdarzają się też sytuacje, że tłumaczą się zapomnieniem" - podała.

"Złożenie deklaracji dewizowej nie wiąże się z żadnymi opłatami, ale jej brak lub podanie nieprawdziwych danych w deklaracji grozi mandatem" - dodała Justyna Pasieczyńska. (PAP)

autor: Bartłomiej Figaj

kw/

Zobacz także

  • Szef KAS Marcin Łoboda Fot. PAP/Radek Pietruszka
    Szef KAS Marcin Łoboda Fot. PAP/Radek Pietruszka
    Specjalnie dla PAP

    KAS przeprowadziła tzw. nabycia sprawdzające. Najwięcej nieprawidłowości w trzech branżach

  • Zabawki na straganie Fot. PAP/Szymon Pulcyn
    Zabawki na straganie Fot. PAP/Szymon Pulcyn
    Specjalnie dla PAP

    Zastępca szefa KAS: podrabiane jest wszystko. Szczególnie niebezpieczne są zabawki

  • fot. mazowieckie.kas.gov.pl
    fot. mazowieckie.kas.gov.pl

    Próbowali przemycić okazy na warszawskich lotniskach. Teraz grozi im do pięciu lat więzienia

  • Oksykodon znaleziono w przesyłce Fot. KAS
    Oksykodon znaleziono w przesyłce Fot. KAS

    Oksykodon w przesyłce do USA. Znalazł go pies Kodi

Serwisy ogólnodostępne PAP