Pique traci zimną krew. Próbował przejechać fotoreportera, gdy ten zapytał o Shakirę
Po rozstaniu z Shakirą, były piłkarz Barcelony i jego nowa partnerka Clara Chia stali się obiektem zainteresowania prasy. Swoje dołożyła Shakira, która dała upust emocjom w swojej twórczości i dostarczyła wielu złośliwych komentarzy. Dlatego Pique zapytany o najnowszy utwór z udziałem artystki, stracił panowanie nad sobą. Paparazzi, Jordi Martin, wyznał, że piłkarz próbował go przejechać i kilkakrotnie groził mu śmiercią.
Najwyraźniej to Shakira radzi sobie lepiej po rozstaniu z Gerardem Pique, lecząc złamane serce serią bijących rekordy popularności piosenek, kpiących z niewiernego męża. I choć były piłkarz Barcelony próbuje ułożyć sobie życie z nową wybranką, wciąż nie może zapomnieć o przeszłości. Dociekliwi dziennikarze śledzą każdy jego krok.
„Pique prawie mnie przejechał"
Niedawno piłkarz wraz z nową partnerką udał się do domu jej rodziców. Był śledzony przez paparazzi. Jordi Martin, który podążał za parą, stwierdził w rozmowie z „Marca Magazine”, że chciał zapytać go o najnowszy utwór Shakiry nagrany wspólnie z piosenkarką Karol G.
Wyraźnie poirytowany bramkarz nie tylko nie odpowiedział na pytania Martina.
„Pique przyspieszył samochód w taki sposób, że prawie mnie przejechał. Później minęliśmy się na drodze i oboje śmiali się ze mnie, obrażali mnie i robili obsceniczne gesty” – relacjonował w prasie Martin. „Co więcej, dostał mój numer telefonu, zadzwonił do mnie, mówiąc, że umrę. Nawiasem mówiąc, to nie pierwszy raz” – przyznał fotograf.
Piłkarz powinien uzbroić się w cierpliwość, bowiem usłyszy jeszcze wiele niewygodnych pytań. Osoba z otoczenia Shakiry przyznała w rozmowie z "The Sun", że artystka nie wyczerpała jeszcze swojego arsenału. Jej nadchodząca nowa płyta, której data premiery nie została podana, ma zdradzić jeszcze więcej szczegółów z ich związku i jego burzliwego zakończenia. (PAP Life)
mmi/
