O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Rzecznik KE: wzywamy do pokoju i stabilności w Cieśninie Tajwańskiej

KE i UE mają jasne stanowisko wobec Państwa Środka - to polityka jednych Chin - powiedział we wtorek rzecznik Komisji Eric Mamer, pytany o wywiad prezydenta Emmanuela Macrona, w którym francuski przywódca poruszył m.in. kwestię statusu Tajwanu.

Okręty w Cieśninie Tajwańskiej. Fot. PAP/EPA/HOTLI SIMANJUNTAK
Okręty w Cieśninie Tajwańskiej. Fot. PAP/EPA/HOTLI SIMANJUNTAK

"Nie komentujemy wypowiedzi europejskich liderów. Jednocześnie KE i UE mają jasne stanowisko w sprawie Chin. (...) Jest nim ugruntowana polityka jednych Chin" - powiedział Mamer.

"Nadal wzywamy do pokoju i stabilności w Cieśninie Tajwańskiej. Zdecydowanie sprzeciwiamy się wszelkim dążeniom do jednostronnej zmiany status quo, zwłaszcza przy użyciu siły. To wszystko, co mamy do powiedzenia" - dodał.

Polityka jednych Chin UE polega na uznawaniu za legalny rząd w Pekinie przy jednoczesnym rozwijaniu relacji z Tajpej na szczeblu pozapaństwowym.

Prezydent Francji Emmanuel Macron w drodze powrotnej z wizyty w Chinach w ubiegłym tygodniu powiedział, że Europa musi się oprzeć presji stania się "naśladowcą Ameryki". Odnosząc się do napięć między Państwem Środka a USA w sprawie statusu Tajwanu, ostrzegł, że wielkim ryzykiem dla Europy jest "uwikłanie się w kryzysy, które nie są nasze". Macron rozmawiał na pokładzie samolotu z dziennikarzami, między innymi Politico.

Chiny ogłosiły zakończenie manewrów, ale ich samoloty i okręty pozostały w pobliżu Tajwanu

Chińska Armia Ludowo-Wyzwoleńcza (ALW) rozpoczęła manewry w sobotę, po powrocie Caj z USA, gdzie spotkała się ze spikerem Izby Reprezentantów Kevinem McCarthym. Pekin, który uznaje Tajwan za część ChRL, groził odwetem za to spotkanie.

Choć ćwiczenia zakończyły się oficjalnie w poniedziałek, tajwańskie ministerstwo obrony wykryło dziewięć chińskich okrętów i 26 samolotów, w tym myśliwców J-16 i Su-30, wykonujących patrole wokół wyspy we wtorek przed południem.

Tajwańskie siły powietrzne, marynarka i wojska rakietowe bacznie śledzą ruchy chińskich obiektów – dodano.

Rząd Tajwanu wielokrotnie potępiał chińskie manewry, ale zapewnił, że nie będzie eskalował sytuacji ani prowokował.

W nocy z poniedziałku na wtorek Caj napisała na Facebooku, że „reprezentuje swój kraj na świecie”, a Tajwańczycy oczekują od niej wizyt zagranicznych, w tym przystanków w USA. „Jednak Chiny wykorzystały to, by rozpocząć ćwiczenia wojskowe, powodując niestabilność na Tajwanie i w regionie. To nie jest odpowiedzialna postawa dużego kraju w regionie” – dodała.

W czasie manewrów z udziałem dziesiątek myśliwców i bombowców chińska armia symulowała precyzyjne uderzenia i blokadę Tajwanu. W poniedziałek wokół wyspy aktywnych było 91 samolotów wojskowych, co tajwańska agencja prasowa CNA określiła jako rekord.

Chińskie ćwiczenia wzbudziły zaniepokojenie również w Japonii. Minister obrony Yasukazu Hamada określił je we wtorek jako „zastraszający trening” przejmowania kontroli nad wodami i przestrzenią powietrzną wokół Tajwanu. Jego zdaniem Chiny wykazały „bezkompromisowe podejście” w tej kwestii.

Mimo chińskich manewrów życie na Tajwanie toczyło się normalnie, bez oznak paniki, a cywilne loty wokół wyspy, w tym przez Cieśninę Tajwańską, nie były zakłócone – zaznacza agencja Reutera. Partia rządząca i opozycja na Tajwanie wydały wspólne oświadczenie potępiające ćwiczenia.(PAP)

Z Brukseli Artur Ciechanowicz (PAP)

kgr/

Zobacz także

  • Matrioszki przedstawiające Władimira Putina, Donalda Trumpa i Xi Jinpinga. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/YURI KOCHETKOV
    Matrioszki przedstawiające Władimira Putina, Donalda Trumpa i Xi Jinpinga. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/YURI KOCHETKOV
    Specjalnie dla PAP

    Japoński politolog: USA wycofują się z kolejnych obszarów, Chiny i Rosja testują Zachód

  • Tajwańskie służby, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/RITCHIE B. TONGO
    Tajwańskie służby, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/RITCHIE B. TONGO

    Tajwańska straż przybrzeżna zatrzymała obywatela Chin. Usiłował wtargnąć na wyspę Menghu

  • Siły tajwańskiej marynarki wojennej, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/RITCHIE B. TONGO
    Siły tajwańskiej marynarki wojennej, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/RITCHIE B. TONGO

    Tajwańska armia w stanie gotowości po wykryciu chińskiego lotniskowca w pobliżu wyspy

  • fot. PAP/EPA/MICHAEL REYNOLDS/POOL
    fot. PAP/EPA/MICHAEL REYNOLDS/POOL

    Joe Biden: jeśli Ukraina upadnie, za nią pójdzie Polska i inne kraje

Serwisy ogólnodostępne PAP