Co trzy godziny w Niemczech dochodzi do antysemickiego incydentu

2023-04-25 13:03 aktualizacja: 2023-04-25, 15:40
Ambasador Izraela Ron Prosor. Fot. 	PAP/DPA/Henning Kaiser
Ambasador Izraela Ron Prosor. Fot. PAP/DPA/Henning Kaiser
Ambasador Izraela w Niemczech, Ron Prosor, wezwał do bardziej zdecydowanych działań przeciwko rosnącemu antysemityzmowi w Niemczech. Zwrócił uwagę, że co trzy godziny dochodzi w Niemczech do antysemickiego incydentu.

"Antysemityzm jest wielkim problemem" - powiedział Prosor w wywiadzie dla agencji informacyjnej AFP. Co trzy godziny dochodzi w Niemczech do antysemickiego incydentu - podkreślił.

Fakt, że żydowskie instytucje, takie jak synagogi i szkoły, muszą być chronione, "nie jest normalny". "Nie widzę tego w przypadku kościołów i meczetów" - zaznaczył Prosor.

Ambasador widzi antysemityzm we wszystkich częściach niemieckiego społeczeństwa - na lewicy i prawicy, a także wśród muzułmanów. Antysemickie i antyizraelskie hasła, takie jak te użyte ostatnio na palestyńskim wiecu w Berlinie, muszą być zakazane. "To musi być karalne" - podkreślił dyplomata.

W czasie świąt wielkanocnych na demonstracji pod hasłem "Solidarność z Palestyną" w berlińskich dzielnicach Kreuzberg i Neukoelln skandowano antyizraelskie hasła. Komisarz ds. antysemityzmu rządu federalnego Felix Klein wezwał wówczas do zaangażowania organów ścigania - przypomina portal dziennika "Welt".

Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)

jc/