O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Relacjonował wybuch pandemii Covid-19 w Wuhanie. Dziennikarz trzy lata spędził za kratkami

Po trzech latach wyszedł na wolność Fang Bin, chiński dziennikarz obywatelski, który relacjonował w mediach społecznościowych wybuch pandemii Covid-19 w mieście Wuhan i został zatrzymany przez władze ChRL - podał portal stacji CNN, powołując się na rozmowę z członkiem rodziny dziennikarza.

Służby medyczne w Wuhan. Fot. PAP/EPA/ROMAN PILIPEY
Służby medyczne w Wuhan. Fot. PAP/EPA/ROMAN PILIPEY

Fang zaczął w początkach pandemii filmować i umieszczać w internecie nagrania pokazujące sytuację w Wuhanie, gdzie po raz pierwszy stwierdzono obecność koronawirusa. Uwieczniał pacjentów na zatłoczonych szpitalnych korytarzach, zwłoki w czarnych workach spiętrzone w furgonetce.

Na jednym nagraniu powiedział: "Zbuntujmy się, oddajmy władzę ludziom", a na ostatnim, zrealizowanym na początku lutego 2020 roku, relacjonował, że jego dom otoczyli policjanci w cywilu i dobijają się do drzwi; potem dziennikarz zniknął.

Więcej

Prezydent Joe Biden. Fot. PAP/Radek Pietruszka
Prezydent Joe Biden. Fot. PAP/Radek Pietruszka

Skąd wziął się koronawirus? Biden odtajnia informacje. Jest odpowiedź chińskiego MSZ

CNN, powołując się na rozmowę z członkiem rodziny dziennikarza, który poprosił o nieujawnianie jego nazwiska, twierdzi, że Fang był oskarżony o "prowokowanie problemów" i skazany na trzy lata więzienia. Informacji tej nie udało się potwierdzić: ani władze w Wuhanie, ani w Pekinie nie odpowiedziały na pytania amerykańskiej stacji. Rodzina twierdzi, że zdrowie dziennikarza mocno ucierpiało w ciągu ostatnich trzech lat.

„Zamiast docenić go za odważne wysiłki na rzecz ujawnienia sytuacji w Wuhanie w pierwszych dniach pandemii, chińskie władze po prostu sprawiły, że (Fang) zniknął, usiłując uciszyć głosy krytyki" - skomentowała Elaine Pearson z azjatyckiego oddziału organizacji broniącej praw człowieka, Human Rights Watch.

Fang nie był jedyną osobą, która w mediach społecznościowych informowała świat o początkach pandemii, a potem zniknęła. Latem 2020 roku chińskie MSW zaprzeczyło, jakoby władze prześladowały dziennikarzy, którzy "korzystali ze swojego prawa do wolności wypowiedzi w internecie". Nigdy też nie ujawniono ile osób i pod jakimi zarzutami zatrzymano. (PAP)

js/

Zobacz także

  • Toga sędziowska. Fot. PAP/Wojtek Jargiło
    Toga sędziowska. Fot. PAP/Wojtek Jargiło

    Sprawa zabójstwa Jarosława Ziętary. Jest decyzja sądu

  •  Andrzej Poczobut został jednym z dwojga laureatów Nagrody im. Sacharowa Parlamentu Europejskiego Fot. PAP/Wiktor Dąbkowski
    Andrzej Poczobut został jednym z dwojga laureatów Nagrody im. Sacharowa Parlamentu Europejskiego Fot. PAP/Wiktor Dąbkowski

    Nagroda im. Sacharowa dla Poczobuta. Politycy komentują: to odważny Polak. Jest wzorem dla Europy

  • Policja na miejscu eksplozji w miejscowości Campo Ascolano, fot. PAP/EPA/ANSA/EMANUELE VALERI
    Policja na miejscu eksplozji w miejscowości Campo Ascolano, fot. PAP/EPA/ANSA/EMANUELE VALERI

    Włochy. Samochody dziennikarza i jego córki wysadzone w powietrze. "Atak na dziennikarza, to atak na państwo"

  • Dziennikarz Jacek Stawiski. Fot. PAP/Albert Zawada
    Dziennikarz Jacek Stawiski. Fot. PAP/Albert Zawada

    Jacek Stawiski nowym redaktorem naczelnym „Tygodnika Powszechnego”

Serwisy ogólnodostępne PAP