
W czwartek Sejm będzie kontynuować prace nad poselskim projektem zmian Konstytucji. Projekt został złożony przez posłów PiS w Sejmie 7 kwietnia ub.r.; przewiduje on zmianę art. 216 ust. 5 Konstytucji RP przez wyłączenie z limitu zadłużenia publicznego, nieprzekraczającego 3/5 rocznego PKB, finansowania potrzeb obronnych.
Radosław Fogiel pytany w środę przez PAP.PL o projekt zmian w ustawie zasadniczej podkreślił, że wpisuje się on w polską rację stanu. "To rzecz wydawałoby się znakomicie się tłumacząca, kiedy mamy do czynienia z wojną za naszymi granicami, z realnym zagrożeniem, kiedy chyba nikt, kto kieruje się polską racją stanu, nie uzna, że wspieranie, wzmacnianie, modernizowanie polskiej armii, nie jest priorytetowe" - powiedział polityk PiS.
"W związku z tym, aby móc zapewnić Polakom bezpieczeństwo, chcemy by wydatki na obronność, nie wliczały się do liczenia poziomu zadłużenia" - dodał Fogiel.
Druga zaproponowana zmiana w konstytucji przewiduje możliwość przejęcia przez Skarb Państwa własności, która może służyć do wspierania rosyjskiej agresji. "Chodzi o możliwość konfiskaty dotychczas zamrożonych majątków rosyjskich i przeznaczenie ich na cele związane chociażby z odbudową Ukrainy. To jest kwestia podstawowej sprawiedliwości" - wyjaśnił Fogiel.
Pytany, czy jest szansa, aby zmiany w konstytucji uzyskały wymaganą większość 2/3 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów, Fogiel powiedział, że liczy na wsparcie opozycji. "Mamy nadzieję, że opozycja będzie kierowała się interesem państwa, a nie czysto partyjną kalkulacją" - podkreślił.
"Liczę, że nie tylko słowami, ale i czynami opozycja pokaże, że ma na uwadze polskie bezpieczeństwo" - dodał. (PAP)
Autorka: Anna Nartowska
mmi/