Władze: liczba ofiar śmiertelnych ataku w Kerczu na Krymie wzrosła do 20
Do 20 wzrosła liczba osób, które poniosły śmierć w rezultacie ataku w technikum w Kerczu na Krymie. Rannych zostało ponad 60 osób - poinformowały w czwartek władze miasta. Ciała wszystkich ofiar śmiertelnych rozpoznali bliscy.
Rannych, wśród których są osoby w stanie ciężkim, przewieziono do szpitali. Część z nich ma być przetransportowana do Moskwy.
W środę w Technikum Politechnicznym w Kerczu 18-letni uczeń, zidentyfikowany jako Vladislav Roslyakov, otworzył ogień z broni palnej do uczniów i nauczycieli. Spowodował również eksplozję ładunku wybuchowego. Sprawca, którego motywy nie są końca jasne, popełnił samobójstwo.
Wiceminister oświaty Rosji Andriej Nikołajew zapowiedział w środę zastosowanie w rosyjskich szkołach średnich dodatkowych środków bezpieczeństwa.
Ponad 140-tysięczny Kercz leży na wschodnim krańcu Półwyspu Krymskiego, który w 2014 roku Rosja odebrała Ukrainie i zaanektowała. (PAP)
jm/
