Węgry: demonstracje w kilku miastach poza Budapesztem
Demonstracje przeciwko nowelizacji kodeksu pracy odbyły się w sobotę w kilku węgierskich miastach poza Budapesztem. Domagano się wycofania przepisów zwiększających górny limit godzin nadliczbowych.
W Szolnoku w środkowych Węgrzech zebrało się - według różnych źródeł - od 300 do 500 protestujących. W demonstracji uczestniczyli przedstawiciele partii opozycyjnych - narodowego Jobbiku i liberalnego Momentum.
Protestowano przy tym nie tylko przeciwko nowelizacji kodeksu pracy z 12 grudnia zwiększającej górny limit nadgodzin z 250 do 400 rocznie, lecz także przyjętej tego samego dnia ustawie tworzącej osobny system sądów administracyjnych podporządkowanych Ministerstwu Sprawiedliwości.
W Debreczynie na wschodzie Węgier protestowało przed ratuszem - według agencji MTI - około 250 osób. Tu także w demonstracji uczestniczyli przedstawiciele różnych partii opozycyjnych, w tym Węgierskiej Partii Socjalistycznej, partii Polityka Może Być Inna i Jobbiku.
Według niezależnego portalu index.hu do kilkusetosobowych protestów doszło też w Bekescsaba na południowym wschodzie, portal merce.hu powiadomił zaś o demonstracjach w Tata, Ostrzyhomiu (północ) i Komlo (południe).
Największa była demonstracja w Budapeszcie, w której wzięły udział tysiące osób.
Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska (PAP)
mw/ ulb/ ap/