O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Wenezuela: lider opozycji ogłosił się tymczasowym prezydentem

Lider opozycji, przewodniczący parlamentu Wenezueli Juan Guaido ogłosił się w środę tymczasowym prezydentem, gdy na ulice wielu miast w tym kraju wyszły setki tysięcy demonstrantów, żądając ustąpienia socjalistycznego prezydenta Nicolasa Maduro i jego rządu.

Fot. EPA/Miguel Gutierrez
Fot. EPA/Miguel Gutierrez

35-letni polityk ogłosił się tymczasowym prezydentem przed tłumem kilku tysięcy wiwatujących na jego cześć manifestantów w stolicy kraju Caracas. Guaido podniósł prawą rękę i powiedział, że "formalnie przejmuje odpowiedzialność krajowego organu wykonawczego" - podała agencja Associated Press.

Prezydent Trump uznał lidera opozycji za tymczasowego prezydenta Wenezueli 

Krótko po tym jako "tymczasowego prezydenta" uznał go Donald Trump. W oświadczeniu prezydent USA powiedział, że użyje "pełni władzy ekonomicznej i dyplomatycznej Stanów Zjednoczonych w celu wywarcia presji, żeby przywrócić demokrację w Wenezueli". Amerykański przywódca zachęcił inne rządy państw zachodniej półkuli, by również uznały Guaido.

Uczyniła to najpierw Organizacja Państw Amerykańskich (OPA) z siedzibą w Waszyngtonie, a następnie także władze Brazylii, Kolumbii, Peru, Paragwaju, Chile i Argentyny. W skład powstałej w 1948 r. panamerykańskiej organizacji wchodzą wszystkie państwa Ameryki poza terytoriami należącymi do państw europejskich. OPA jest uważana za jeden z trzech filarów systemu bezpieczeństwa panamerykańskiego – obok Paktu z Rio i Paktu z Bogoty.

Następnie przedstawiciel kanadyjskiego rządu powiedział anonimowo agencji Reutera, że jego kraj uzna Guaido za "nowego tymczasowego prezydenta" Wenezueli. Po chwili AP podała informację, że władze Kanady właśnie to uczyniły.

Tymczasem władze Meksyku oświadczyły, że wciąż uznają Maduro za prezydenta. Rzecznik MSZ Meksyku poinformował, że jego kraj "na razie" nie przewiduje zmiany polityki wobec Wenezueli. Nowy lewicowy rząd w Meksyku kierował swoją politykę zagraniczną ku tradycyjnemu, nieinterwencjonistycznemu stanowisku, zrywając z sojusznikami w regionie, którzy chcą, aby prezydent Maduro zrezygnował po szeroko kwestionowanych wyborach - zwraca uwagę Reuters.

10 stycznia Maduro został zaprzysiężony na drugą kadencję. Kontrolowany przez opozycję parlament unieważnił to zaprzysiężenie i przegłosował ustawę, w której zapisano, że Maduro jest dyktatorem uzurpującym sobie władzę.

Sekretarz stanu USA wezwał obecnego prezydenta Wenezueli, aby ustąpił ze stanowiska

W środowym oświadczeniu sekretarz stanu USA Mike Pompeo wezwał obecnego prezydenta Wenezueli, aby ustąpił ze stanowiska. Zaapelował też do wenezuelskiej armii o wspieranie wysiłków na rzecz przywrócenia demokracji.

Pompeo zakomunikował, że Waszyngton poprze przywódcę opozycji Juana Guaido, gdy utworzy on rząd tymczasowy i przygotuje kraj do wyborów. "Wenezuelczycy cierpieli wystarczająco długo pod (rządami) katastrofalnej dyktatury Nicolasa Maduro - powiedział Pompeo. - Apelujemy do Maduro, aby się usunął na rzecz prawowitego przywódcy, który odzwierciedla wolę Wenezuelczyków".

W środę zarówno rząd, jak i opozycja w Wenezueli wzywały do manifestacji w całym kraju, gdzie panuje napięta atmosfera dwa dni po stłumieniu przewrotu wojskowego. W poniedziałek władze Wenezueli poinformowały o aresztowaniu 27 wojskowych podejrzanych o próbę zorganizowania zamachu stanu. Według AP komunikat armii Wenezueli zdawał się potwierdzać doniesienia o rebelii w jednostce Gwardii Narodowej, która wywołała zamieszki w ubogiej dzielnicy Caracas, kilka kilometrów od pałacu prezydenckiego.

Wenezuela przeżywa najpoważniejszy kryzys w swej najnowszej historii

Do mobilizacji na ulicach dochodzi w momencie, gdy kraj przeżywa najpoważniejszy kryzys w swej najnowszej historii - zmaga się z niedoborami żywności i leków, a także z hiperinflacją w wysokości 10 000 000 proc. w 2019 r.

Opozycja oskarża prezydenta Maduro o doprowadzenie bogatego w surowce kraju do ruiny gospodarczej. 96 proc. swych przychodów Wenezuela czerpie ze sprzedaży ropy naftowej. Spadek cen surowców energetycznych w ostatnich latach znacznie pogłębił wenezuelski kryzys. (PAP)

cyk/ mc/

Zobacz także

  • Wydobycie, zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/CHRISTIAN BRUNA
    Wydobycie, zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/CHRISTIAN BRUNA

    Ceny ropy nadal w górę. Rynek reaguje po blokadzie Wenezueli przez USA

  • Prezydent USA Donald Trump. Fot. PAP/EPA/	JIM LO SCALZO
    Prezydent USA Donald Trump. Fot. PAP/EPA/ JIM LO SCALZO

    Ceny ropy rosną. Powodem decyzja Trumpa

  • Donald Trump Fot. PAP/EPA/YURI GRIPAS
    Donald Trump Fot. PAP/EPA/YURI GRIPAS

    Trump ogłosił blokadę wenezuelskich tankowców. „Szok będzie nieporównywalny z niczym”

  • Władimir Putin (L) i Nicolas Maduro (P).Photo: EPA/ALEXANDER ZEMLIANICHENKO / POOL
    Władimir Putin (L) i Nicolas Maduro (P).Photo: EPA/ALEXANDER ZEMLIANICHENKO / POOL

    Putin zapewnił Maduro o poparciu Rosji

Serwisy ogólnodostępne PAP