Ceny ropy rosną. Powodem decyzja Trumpa
Ceny ropy na globalnych rynkach mocno rosną w reakcji na decyzję amerykańskiego prezydenta ws. blokady tankowców zmierzających do i z Wenezueli - informują maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na I 2026 kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 56,18 USD, wyżej o 1,65 proc.
Brent na ICE na II jest wyceniana po 59,86 USD za baryłkę, w górę o 1,60 proc. i po stracie 5 proc. w ciągu poprzednich 4 sesji.
Ceny ropy odbijają się z najniższych poziomów od 2021 r. po tym, jak prezydent USA Donald Trump ogłosił we wtorek blokadę objętych sankcjami tankowców, które wpływają do portów Wenezueli i wypływają z nich.
"Wenezuela jest całkowicie okrążona przez największą w historii armadę sformowaną w Ameryce Południowej. Będzie ona coraz większa, a szok dla nich będzie nieporównywalny z niczym, co widzieli wcześniej, dopóki nie zwrócą USA całej ropy, ziemi i innych aktywów, które nam skradli" - napisał Donald Trump w serwisie Truth Social.
Ropa mocno zyskuje po działaniach USA ws. tankowców zmierzających do i z Wenezueli
"Nielegalny reżim Maduro wykorzystuje ropę z tych skradzionych pól naftowych do finansowania samego siebie, terroryzmu narkotykowego, handlu ludźmi, morderstw i porwań. Ze względu na kradzież naszych aktywów i z wielu innych względów, w tym terroryzmu, przemytu narkotyków i handlu ludźmi, wenezuelski reżim został uznany za ZAGRANICZNĄ ORGANIZACJĘ TERRORYSTYCZNĄ. Dlatego dziś zarządzam PEŁNĄ I CAŁKOWITĄ BLOKADĘ WSZYSTKICH OBJĘTYCH SANKCJAMI TANKOWCÓW wpływających do i wypływających z Wenezueli" - oświadczył prezydent USA.
Nie wiadomo ilu tankowców dotyczyć ma blokada ogłoszona przez Donalda Trumpa, ani jak ten krok wpłynie na wenezuelski przemysł naftowy.
Wtorkowy wpis świadczy o tym, że zasoby ropy i gazu Wenezueli są w centrum zainteresowania administracji Donalda Trumpa, która dąży do obalenia reżimu Maduro.
W minionym tygodniu amerykańskie siły przejęły tankowiec u wybrzeży Wenezueli i zapowiedziały konfiskatę transportowanej nim ropy.
USA oskarżają Maduro o to, że kieruje kartelem narkotykowym i dokonują od kilku tygodni uderzeń na łodzie, które - według służb - transportują narkotyki do USA.
Wenezuelska ropa, objęta amerykańskimi sankcjami, transportowana jest "flotą cieni" składającą się z ok. 1.000 mocno wyeksploatowanych tankowców, również wykorzystywanych do przewożenia ropy z Rosji i Iranu. Wiele tych jednostek też jest objętych sankcjami USA.
Sprzedaż ropy odpowiada za ponad 90 proc. przychodów eksportowych Wenezueli, a kraj ten wysyła większość swojej ropy do Chin.
Surowiec ten jest często wykorzystywany do produkcji bitumu (asfalt, smoła) do budowy dróg w Chinach.
W środę w Chinach kontrakty na bitum zwyżkowały o 2,8 proc., najmocniej od końca października. (PAP Biznes)
aj/ osz/gn/